Wracajac do kary Latvali to kierowca jedzie okreslona trasa i zawsze moze dojsc do tego,ze wypadnie,skroci itd. natomiast kibice to nie BARANY i powinni swoj rozum miec i wiedziec,ze stoi sie w bezpiecznej odleglosci a nie przy samej drodze ,wiec zawsze bedzie wina gapiow,a jak ktos bez polotu i rozumu to niech siedzi w domu a nie robi problemow biednemu zawodnikowi ktory i tak ma pelno problemow na trasie