Skocz do zawartości

konar

Użytkownik
  • Postów

    1520
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez konar

  1. Malcolm Fiestę bardzo chętnie sprzeda, FIA też nie będzie robić problemu z pozwoleniem dla Kubicy. Tylko skąd tą kasę wziąć?

     

    Ja to po tym co widzimy przez ostatni rok to bym się cieszył jakbyśmy widzieli RK gdziekolwiek i w czymkolwiek ale w rajdach, nie wyścigach. 

  2. Ten pech jest niewiarygodny. Nie wiem może tylko my kibice cały czas widzimy te negatywne sytuacje, ale ilość przygód, przeciwności jakie spotkały Roberta nie mieszczą się w głowie.

     

    "Na pewno moim celem będzie jazda w najwyższej możliwej serii mistrzowskiej, zobaczymy, jakie będę miał szanse. Póki co ofert nie ma wielu więc zobaczymy. Wiem, że mogę wykonywać dobrą robotę i ciężko pracować nad przygotowaniami. Jeżeli szansa się pojawi, to dobrze, jeżeli nie to zajmę się czymś innym".

     

    Ja jestem podłamany tą wypowiedzią. Wychodzi na to, że nawet w torach nazwisko Kubica już niewiele znaczy, albo w starciu z obecnym trendem w motorsporcie nie ma szans na przebicie...

     

    Ale kurdę tu mówimy o gościu który przyjeżdza na pierwsze w życiu testy DTM i klepie doświadczonego zawodnika i mistrza serii w tym samym aucie, to samo z testem tego prototypa w Bahrajnie. W debiucie autem RRC na Kanarach ośmiesza swojego dobrego kolege Kopeckiego, wprawiając w osłupienie środowisko rajdowe - niektórzy okrzyknęli go nowym Loebem. To samo na pierwszych dwóch oesach Monte, na identycznych oponach klepie Ogiera i innych o 0,85 s/km, M-Sport w siódmym niebie, Heidfeld pisze na twitterze WTF. Takich sytuacji można by jeszcze wymieniać, jak również tych negatywnych których było nie więcej.

     

    Po prostu już ręce opadają i ten chłopak nie zasłużył na takie traktowanie.

    • Lajk 2
  3. No i coś z samochodem. Posklejali zderzak taśmą ale nie wytrzymała i teraz wymieniają. Cała magia wyścigów długodystansowych, ty możesz być wymiataczem, ale co z tego jak twoja kolej może nie nadejść jak jakiś bogaty pan zepsuję Ci wcześniej auto. A z Roberta "szczęściem" w motorsporcie jest na to duża szansa...

  4. Transmisja jest na kanale 24H series na YT.

    Szczerze to nie kupuję tych wyścigów. Wyzwanie na pewno jest spore, ale ta idea dzielenia auta, ogromne dysproporcje samych kierowców, kompromisy w ustawieniach, jakieś sztuczne balasty/limity paliwa i ciągłe wyprzedzanie maruderów jakoś mało mnie rajcują. Postaram się śledzić ten wyścig, ale wątpię żebym się bardziej wciągnął. Chociaż co roku oglądam Le Mans i ostatnio Indy500, ale to są perełki, kultowe wyścigi.

    • Lajk 1
  5. Pewnie dlatego, ze ostatni sezon miał najgorszy od dawien dawna. Gdzieś kiedyś przeczytałem, że miejsca w MŚ mogą być pewni dwaj kierowcy: Ogier i Latvala. Pierwszy bo jest wymiataczem, a drugi bo ma obrotnego menago :)

    Szkoda Andreasa, nawet bardzo, jak się patrzy jakie asy dostały fotel fabryczny. Jakby VW wycofał się tak z 3 miechy wcześniej to sytuacja pewnie byłaby z goła inna. Teraz jest jak jest.

  6. Suninen pojedzie sezon WRC2 w barwach M-Sportu, dodatkowo chodzą ploty o startach nową Fiestą w dalszej częsci sezonu. Bardzo dobry ruch Malcolma  :thumbup: Rywalizacja w WRC2 w tym roku wcale nie zapowiada się gorzej od tej w najwyższej kategorii.

    Z wielką uwagą będę obserował rozwój tego chłopaka, to jak szybko zaadoptował się do czterołapów robi wrażenie. Doświadczenie w jeździe wurcem też ma niemałe, podobno zaliczył już 20 sesji testowych nowym autem Makinena, a wcześniej pomagał w rozwoju Yarisa TMG. W moich oczach ma papiery na bycie najlepszym Finem w stawce.

  7. Racja. Tylko, że starty w WRC2 niosą ze sobą pewne ryzyko i kruczek, który może być bardzo istotny i już chyba kiedyś o tym wspominałem. Mianowicie chodzi o zmianę biegów i już sławetny system "Robertowy". Dużo osób tutaj już zapomniało ile to on napsuł krwi, nerwów i pewności siebie Robertowi czy to w startach Fiestą czy DS3 - i to były WuRCe albo zdławione WuRCe (RRC). Nie wiadomo jak ta sprawa ma się w R5-ce.

    Jak przyszłoby rywalizować z tak solidną czołówką to tempo też nie może być spacerkowe i nie można gubić łatwych sekund, bo biegi nie chcą wchodzić albo o zgrozo ręczny działa jak loteria... Przypomnijcie sobie rajd Niemiec 2013 i słynną walkę z Evansem, która tak naprawdę się toczyła dzięki losowym działaniu rękawa. Sam RK powiedział później w wywiadzie dla TVP, że zgubił w rajdzie z 50 sek (strzelam z głowy). No i tu znowu jest błędne koło: wadliwa skrzynia/ręczny --> więcej ryzykujemy --> duża szansa na dzwon. Potem nikt nie będzie czytał wywiadów RK tylko będzie patrzył na wyniki. A tu z kolei nie można już sobie pozwolić na odstawanie od czołówki, bo do niej każdy by porównywał RK. A fabryczne Fabie to jest kosmos i zobaczcie jak mocno Evans się męczył z nimi i nawet Sunninenem w prywatnej.

    Druga sprawa to pilot i jego umowa z Ptaszkiem...

    A trzecia to cholernie szkoda, że te rajdy chyba nie wypalą już  :(

    • Lajk 2
  8. Ja tam myślę, że w jakimś rajdzie WRC jeszcze zobaczymy Roberta. Ale jeśli chodzi o powazniejsza przygodę z najwyższą kategorią to uważam, że jeśli RK przezimuję kolejny sezon to szanse są już bliskie zeru :(

    Chyba że nagle liczba wolnych foteli się zwiększy, ale na to się nie zanosi.

  9. "Ogier pukał do Citroëna, lecz marka nie wykazała zainteresowania utytułowanym rodakiem. - Wolałbym mówić o tym, co dzieje się tu i teraz - stwierdził Ogier. - Nie chcę ujawniać szczegółów dotyczących negocjacji z tym, czy innym teamem. To już nie ma znaczenia. Teraz koncentruję się na przyszłości."

    http://rajdy.autoklub.pl/news/ogier-nie-odczuwa-presji,72859

     

    Jeśli to pierwsze zdanie jest prawdą to naprawdę nie rozumiem polityki Citroena... Mają w zasadzie trójkę niepewnych kierowców. Meeke szybki ale z łatką dzwonnika, a pozostała dwójka to duży znak zapytania.

    Do Ogiera mam jeszcze większy szacunek za ruch na jaki się zdecydował. Jeśli jeszcze wyciągnie tytuł w Fordzie to będzie on miał większą wartość i smak niż 3 w VW.

  10. Dopiero mnie uderzyło to że jutro mija termin wysyłania zgłoszeń do Monte...

    Ciekawe kto pojedzie jako trzeci w M-Sporcie: Evans czy Mikkelsen. Camilli będzie jechał R5, bardzo dobra decyzja, chociaż spodziewałem się Fiesty '16.

    I kurde nie wyobrażam sobie Monte bez RK... jakoś zawsze odczuwalem taka magiczną aurę z jego startem w tej imprezie. A 2015 rok to było coś pięknego i na długo zostanie w pamięci :)

    • Lajk 1
  11. Mam podobne zdanie co do JML jak Tutek. Uważam też, że nie będzie w stanie udźwignąć presji bycia liderem zespołu. Bo na takiego go Mäkinen mianował. Na tyle sezonów co on przejechał, nie stanie się nagle takim robotem jak Ogier, a tylko taka jazdą można pokonać mistrza. Ale za to ma dobrego menago, który to już ile razy go wyciągał za uszy. A tak po za tym to bardzo sympatyczny gość się wydaje być z Jarego, prawdziwy pasjonat rajdów.

     

    Ja mam za to czuja, że Andreasa zobaczymy jako 3ciego M-sportu pod szyldem DMACKa.

    Mieli dzisiaj ogłosić jakieś info, ale przełożyli. Wydaje mi się że Evansa wydymaja i wezmą Mikkelsena.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...