Skocz do zawartości

Jabar

Użytkownik
  • Postów

    1610
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jabar

  1. chocbysmy nie wiem jak sie brandzlowali nad subaru to do upalania i tak lepsze bedzie evo, tansze w utrzymaniu, latwiejsze w jezdzeniu i najzwyczajniej w swiecie szybsze (duzo). Malo sie znam bo na razie mialem tylko dwa STI Czym bys w pierwszym roku nie jezdzil i jak czesto bys tego nie robil to jak przyjedzie Bunch to dupe sklepie swoja 15 letnia honda civic o Fitnesie w TypeR nie wspomne A jak trochę szczęścia miał będę ja to zrobie to swoją 18 letnią
  2. przy 101tys - odbudowany z przystanku
  3. najglupszy mozliwy wybor moim zdaniem - kup jakaś ośkę - może TypeR, może jakiegoś Peugeota i wtedy pojeździsz - i to nawet nie chodzi o koszty - bo każdy wie ze you play you pay - ale o to ile takie auto stoi w warsztacie - a stoi 60% roku, i to w tym czasie odbywa się 85% wszystkich imprez. jak juz ma byc czterolap to bym bral jakies gejowskie evo
  4. STI-2010, skup się na doskonaleniu siebie, reszta nie zastąpi umiejętności. Po wydaniu pierwszych 80tys na modyfikację STI doszedłem do wniosku, że to wszystko o kant dupy potrzaść - te wszystkie remapy, teiny srejny, defi, i inne śmieci to tylko stwarzają pozory pomagania. Im mocniejsze auto - tym trudniej wykorzystać jego możliwości, co z tego że wsadzisz większe hamulce jak i tak się będziesz bał spóźnić hamowanie? Jeśli już musisz w coś zainwestować to zrób dobrze geometrię (po jakieś -2,5st powinno być OK na Ułęż taki jak w sobotę), załóż dobre opony - wystarczy np, Toyo R888, wymień niezbędne płyny - np, hamulcowy i nie poznasz samochodu. Zanim na tym zestawie zbliżysz się do granicy strachu minie pewnie z pół roku intensywnej nauki...
  5. nic nie mam - bo na jedynym jaki się poprawnie nagrał - jakis koles w biemdablju robil cruising i zajezdzal mi droge:) ma ktos jakies czasy?
  6. u kogo banal u tego banal - mimo wszystko pewnie w subaru nie udaloby sie wrocic na kolach z silnikiem w takim stanie jak TOPie
  7. my startujemy w klasie "piórkowej" i z nikim się nie ścigamy
  8. 1. rezerwacja Wróbel 2. rezerwacja Wróbel 3. rezerwacja Wróbel 4. Bzyk 5. dario007 6. WO GT-R 7. STI-2010 8. Orzi - 1.6 na wtrysku 9. Jabar - to co Orzi
  9. Jabar

    Cos teges

    teges ma na imie Hayward a na nazwisko Scott już prawie schodziłem do 15l na setkę, teraz się zacznie dwójka z przodu
  10. Po pierwsze DZIĘKUJEMY za oddanie głosów, po drugie po powrocie - NIC już nie jest takie jak było, po trzecie - opóźnienia na blogu wynikają właśnie z tego jak wygląda powrót do rzeczywistości - za co przepraszamy! po czwarte z logistyką jest pestka - najwięcej stresu jak się stoi w progu własnego domu i szuka kluczy by zamknąć drzwi i wyjechać, potem wszystko przychodzi łatwo. Zresztą zawodowo jesteśmy nieco przygotowani do planowania no i po powrocie jedyne co mogę powiedzieć, że na zorganizowane wakacje to już raczej nie pojedziemy
  11. No dobra, wrócili, próbują się odnaleźć w nowej rzeczywistości (nie jest to łatwe, na dodatek śniegu brak ) no i próbujemy lansować naszego bloga na różnych konkursach (a właściwie w jednym ) jeśli więc zaglądaliście i się Wam podobało to poprosimy o wsparcie w postaci wysłania SMS za całe 1.23pln brutto na nr 7122. W treści należy wpisać D00070 (D zero zero zero siedem zero) przypominamy adres naszego bloga wakacyjnego : www.wpzs.pl ps. Pyzowi odpowiadaliśmy na PW - ale takie biltey można kupic przez agencje TravelNation z Londynu (jest wiecej parajacych sie tym - ale Ci sa uczciwi i w naszej ocenie bardzo pomocni)
  12. kto bedzie jeszcze - bo chyba rozwaze ewentualnosc aby sie pojawic
  13. tak patrze na te zdjecia i dwa najbrzydsze i najbrudniejsze auta to nasze
  14. nie prowokuj :roll: jak bedzie gdzies pomiar to sie przejedziesz oboma i ja też
  15. Jabar

    Cusco Tarmac

    a chlodnica w bagazniku - juz nie?
  16. trzeba by porownac czas przejazdu - wtedy latwiej zrozumiec - gdyby nia jechac na taki czas jaki robia przecietnie golfy gti czy focusy tak do 170KM - to bys usnal z nudow
  17. pum - honda jest najbardziej wdziecznym i przewidywalnym autem jakim upalalismy - nie wiem o jakiej nerwowosci piszesz - jakbys sie przejechal z nami Loganem - w czasach jak jeszcze sam decydowal na ktore kola wrzucic naped (strasznie lubil tyl) to bys wiedzial co to nerwowosc i walka za kierownica - w Ulezu potrafil postawic sie bokiem na trzecim biegu - jadac na sliku - na lekkim luku - na suchym. Harvi - ale widać, że sie lamal: skręcić, nie skręcić, a może jednak skręce, eeee pie!@#$%@
  18. ex-kashmerowoz - mial inna trase niz reszta
×
×
  • Dodaj nową pozycję...