nie widziałem Twojego zdjęcia i nie wiem czy sie nadajesz na jej "zastepstwo" ... a jestem wybredny.
o to to, ewka, czekamy na foto :!:
Panowie, ale ja NIE JESTEM zainteresowana zmianami. Wątpię, żeby któryś z Was mógł rozsiewać lepsze geny, żeby myśleć o zastępstwie... :-) Poza tym, który z Was oddał by kobiecie (na wyłączność) swoje auto????
Moja fota, czy jej brak nie ma żadnego znaczenia :-)