Skocz do zawartości

Zydol

Użytkownik
  • Postów

    64
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Zydol

  1. Szacun dla kolegi. Za....a robota.
  2. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  3. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  4. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  5. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  6. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  7. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  8. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  9. Poszedł priv. Mam takie cuś na swojej imprezie.
  10. Od grotu strzałki w lewo, w dól, na wysokości łapy mocującej IC. Taki metalowy trzpień, na który naciągasz ten gumowy przewód. Pozdrawiam Grzegorz PS. Uploaded with ImageShack.us No tutaj nie ma żadnego króćca, niestety. Gdyby był na wierzchu, to bym go znalazł.
  11. Przewód od odmy lewej głowicy. Na fotce masz nawet niezaślepiony trzpień .... Zmień mechanika, to elementarz. Pozdrawiam Grzegorz W którym miejscu?, ja nie widzę :cool:
  12. Witam, W WRX po wymianie przewodów paliwowych, jeden z przewodów został luźny a mechanik nie wie, skąd się to wzięło. Może koledzy coś poradzą, choć oczywiście ze zdjęcia ciężko coś zobaczyć.
  13. 7 zwojów to jest minimum, a nakrętki do stalowych się nie nadają, chyba, że chcesz stracić koło. Importuję felgi od wielu lat i uwierz mi, wiem co mówię. Wymień szpilkę i nie kombinuj. Carfit dobrze mówi. A takie sztukowania to można w maluchu robić, jak ktoś musi rzecz jasna.
  14. Na razie to nic nie planuję. Dotrę i zobaczymy, ale nie chcę przesadzać.
  15. No to przestań pier..... bzdety. Żenada. Mam nadzieję nie widzieć cię w żadnym moim wątku. Życzę miłego wieczoru. -- Pt lip 06, 2012 9:35 pm -- Mazgaja udawales tak dla draki? Nie wazne. ... Nie interesuje mnie koniec tej historii.[/quote No to przestań pier..... bzdety. Żenada. Mam nadzieję nie widzieć cię w żadnym moim wątku. Życzę miłego wieczoru.
  16. Proszę do cholery jasnej o spokój w moim wątku. Tyr Tyr dziękuję za porady, nie chcę tymczasowego naprawiania. Po drugie nie ma już raczej o czy mówić. Zdradzę małą tajemnicę. Wzmacniany wał 2,5L, kute tłoki, jednym słowem, Edwin składa STROKERA. Możliwe, że na środę będzie złożony (jeśli nic nie wybuchnie, tfu,tfu,tfu, przez lewe ramię) Kombinuję jeszcze ze sprzęgłem, tzn potrzebuję wzmocniony docisk. Oj będzie się działo Od piątku się przeprowadzam, do auta rzecz jasna. Mam nadzieję, że temp trochę zejdzie bo inaczej w tym czarnuchu się usmażę, a muszę przecież docieraćććććććć.
  17. Tak to ten, jak ja byłem to żadnej pary nie widziałem, a byłem 2x i specjalnie patrzyłem jak odpalał na zimnym z tyłu. No, ale teraz to już raczej nieistotne. Jak zauważyłeś, auto w bardzo dobrym stanie, to samo mówił maper, no a wyszło jak zwykle
  18. Raczej myślę o strokerze. Tylko nie wiem jak duża jest różnica, tzn czy warto wydać 2200 na nowe tłoki, aby zyskać te 200cm. Zobaczymy co powie fachowiec po sprawdzeniu bloku i tłoków.
  19. Jakby zamiast silnika wstawić dużą gumkę recepturkę i ją nakręcić, też by pojechał. Roz.......jechałeś mnie ))
  20. Kolego, nie denerwuj się. Nie widziałeś mojego wału, nie widziałeś korby, a piszesz, abym wymienił tylko panewkę. Za miesiąc, wymieniałbym pół silnika. Reasumując, korba i wał są zniszczone - porysowane, więc trzeba to chyba także naprawić?. Nic mi się nie przyśniło, i korby nie mam. A może ty masz na zbyciu jedną? Facet, jaka korba? Korba to byla zamiast rozrusznika. Albo masz czy studni A zdenerwowanie to Ty okazales wysysajac bzdurki z paluszka i cos o pilniczkach bredzadz. Zawsze mozna kupic nowy silnik..... -- So cze 30, 2012 11:33 pm -- Może wykonalne przez jakiegoś azjatę, z dłońmi małej małpki. Nie wyobrażam sobie założyć taką panewkę od góry korbowodu. Jeżeli w misce są opiłki to znaczy, że było tarcie, co nie pozostaje bez skutku jeżeli chodzi o wał. A na porysowany wał to raczej nowej panewki nie ma sensu zakładać. Po padnięciu jednej panewki na pewno "wytłukło" również pozostałe. Albo wymienia się wszystkie (główne również), albo nie robi się wcale. Takie jest przynajmniej moje zdanie. Ja nie powiedzialem aby na porysowany zakladac. Kurcze, ludzie jak wy czytacie :shock: :roll: A ja sobie wyobrazam bo nie raz to robilem. Odkecasz dwie srobki, swiece i tlok daje sie popchnac na tyle by nowe łuski wepchnac. Zreszta pomysl jak sie sklada silnik na stole. Zanim sie wszystko rozbebeszy warto sprawdzic co by sie dalo zrobic najlatwiej. Łuski panewki sa miekkie i tak latwo walu nie rysuja. Mozna tez taka reanimacje potraktowac tymczasowo az sie kasa na kapitalke lub nowy motor znajdzie. Pisałem już odpowiedź, ale wiesz co? Szkoda prądu, albo też po prostu, nie chce mi się. Powodzenia życzę.
  21. Wiedziałem, że tu jest trochę zakreconych gości, ale żeby aż tak? Raczej jest odwrotnie. Zakręconych jest najwięcej Ale, to tak pozytywnie zakręconych 8) O niczym innym nie pomyślałem
  22. Wiedziałem, że tu jest trochę zakreconych gości, ale żeby aż tak?
  23. Kolego, nie denerwuj się. Nie widziałeś mojego wału, nie widziałeś korby, a piszesz, abym wymienił tylko panewkę. Za miesiąc, wymieniałbym pół silnika. Reasumując, korba i wał są zniszczone - porysowane, więc trzeba to chyba także naprawić?. Nic mi się nie przyśniło, i korby nie mam. A może ty masz na zbyciu jedną?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...