Oj, chyba jednak nie widziałem. Jeżeli mowa o zjeździe na DTŚ to jest to miejsce gdzie mam oczy w tyłku, bo tam ludzie cuda robią. Ale odpozdrawiam.
Pozdrawiam również kierownika czarnego Forka 2.0 XT wczoraj przed 9.00 na wysokości Giszowca. Blachy SB i świnka, ale kierownik jakiś zaspany nie ogarnął chyba pozdrowień.
Odpozdrawiam, ogarnięcie i machanie było ale widocznie mało energiczne, następnym razem postaram się bardziej
Pozdrowienia także dla srebrnego Forka mijanego i omachanego wczoraj w katowicach w rejonie trzech stawów