Sęk w tym, że bez klimy też falują... Coprawda trwa to kilka "cykli" i potem się uspokaja, ale zawsze jest to zaraz po odpaleniu, czyli tuż przed manewrowaniem na wolnych obrotach, czy ruszaniem...
Upierdliwa przypadłość...
-- 7 cze 2011, o 20:42 --
Sęk w tym, że bez klimy też falują... Coprawda trwa to kilka "cykli" i potem się uspokaja, ale zawsze jest to zaraz po odpaleniu, czyli tuż przed manewrowaniem na wolnych obrotach, czy ruszaniem...
Upierdliwa przypadłość...
Cały czas objawy występują... Faluje tuż po uruchomieniu... Wydaje mi się, że gdy silnik się nagrzeje problem ustępuje...
Poproszę o dalsze sugestie...
Do tej pory wyczyściłem przepustnicę, krokowca i odpiąłem aku (czyt. "zresetowałem" kompa)...
Thx