Legacy Outback 05 2.5 Man.

Chial bym sie z wami podzielic myslami jakie mi towarzysza po obejrzeniu LEgacy Outback.

Wczoraj wybralem sie do ASO w celu sprawdzenia samochodu przed zakupem. Wszystko bylo by prawie OK gdyby nie to ze po zakupie czekala by mnie droga wymiana kolektora wydechowego wraz z katalizatorem oraz dwie sondy lambda koszt wymiany to ponad 4300 PLN.

Dostalem wydruk z historia napraw tego samochodu i co mnie zdziwilo i zaskoczylo to ilosc napraw jakie byly wykonywane. Do tej pory uwazalem i sluchalem informacji ze Subaru jest jedna z nielicznych marek ktora dalej slynie z niezawodnosci.

Samochod jest z 2005 a mial juz naprawiane:

Legacy Outack silnik 2,5l bez tur. skrzynia manualna. przebieg 170 tys

-rozrzad (normalan rzecz)

-glowica plus uszczelka pod glowica

-wymiana tarcz hamulcowych (rozumiem ta czesc ma prawo sie zuzyc)

-komplet sprzegla czyli kolo masowe, tarcza, docisk, lozysko naprawa byla wykonana po 50 tys (cholera chyba cos za szybko)

-chlodniczka klimatyzacji

-troche elektroniki od nagrzewania przedniej szyby, nagrzewanie foteli

To czesc z listy jaka mam reszta do drobiazgi ale jest tego duzo i daje mi to do myslenia czy nie ryzykuje za duzo kupujac taki samochod.

Prosze uzytkownikow Outback-ow o wsparcie mnie lub WYBICIE MI TEGO AUTA Z GLOWY. Nie chce aby samochod zajmowal glowne miejsce w moim budzecie domowym. Samochod powinien nam pomagac w zyciu w zarabianiu na zycie a nie pochlaniac to co tak ciezko przychodzi nam z miesiaca miesiac.

Lubie marke Subaru i mam do niej duzy szacunek NIGDY nie mialem subaru i nie wiem jak ksztaltuja sie koszta takowego samochodu w skali roku.

dziekuje i pozdrawiam

Nikt Ci nie wyliczy ile samochód kosztuje w roku, bo każdy kosztuje inaczej, a każdy właściciel ma inne podejście do auta i wydaje na nie inną ilość kasy...Subaru jest bardzo trwałym i dobrym autem, ma oczywiście swoje słabsze strony, ale nie ma na świecie marki, która byłaby bezawaryjna....za to własności trakcyjne plus DUSZA jaka jest w Subaru, rekompensują jakieś drobne techniczne problemy, które zresztą na ogół częsciej występują z zaniedbań właściciela niż z wrodzonego upodobania auta do psucia się...

to co robione bylo w tym OBK to normalka i w moim tez bylo robione (oprocz uszczelek). Moj byl na LPG i dodatkowo padaly wtryski gazu. Cale szczescie, ze wszystko bylo na gwarancji robione. Obecny Leggy ... puk puk ... to calkiem inna jakosc nic nie stuka , nic sie nie dzieje ... jezdzi

Nie chce wkladac kij w mrowisko ale jezdze samochodem ktory ma juz przekrecone 230 tys i powiem szczerze ze nie mial zadnych tak powaznych napraw jak sprzeglo, silnik, uszczelka pod glowica. Bylem dzis z tym wydrukiem z serwisu subaru i powiedzial ze auto ma powazna i dluga historie ;-) a mowi do mnie ze powinien sie Pan cieszyc przynajmniej Pan nie bedzie musial tego robic. Ma racje chlop ale ja caly czas zylem mitem ktory istnieje na rynku ze Subaru to jest super marka, Drogi ale w zamian otrzymujesz cos co jest malo awaryjne.

Nie wylewajcie na mnie kubla z pomyjami ale ja juz mam metlik w glowie od 2 mies staram sie zanalezdz auto z ktorego bede zadowolony i nie bedzie to tez powazne obciazenie finansowe. Zaraz sie znajda glosy to kup sobie fiata lub skode i daj nam spokoj.

Skoda - pogardzane, wyszydzane, bez uśmieszków,- to rozsądny wybór solidnego auta. Możesz wybrać 4x4, z lepszą AT, RS ilość wariantów też większa niż w Subie.

Oooo! Doskonała rada - kup sobie auto dla działkowca - skodovkę , jak to było....? solidne, pogardzane, wyszydzane, ale się nie psuje jak Subaru

u nas skoda to auto facetow, ktorzy wmawiaja sobie ze to taki rozsadny wybor a potem wariuja na autobahnach i chca pokazac, ze sa najszybsi. Dopoki bedzie mnie na to stac to nie kupie skody ani innego dupowozu

toż to PRAWIE Volkswagen....

kochani,

Zdecydowalem sie juz na zakup Outback-a. Tak jak juz pisalem jest tam do wymiany katalizator oraz sondy lambda. Jestem gotowy pokryc koszta naprawy tak wiec pojechalem dzis po ten super wozik,

Na miejscy okazalo sie ze wczoraj byl inny kupiec obejrzec samochod i pojechal na sprawdzenie do ASO Subaru. Ja tez bylem na sprawdzeniu w ASO ale okolo 4 dni temu. Dostalem dzis do wgladu wydruk z diagnostyki komputera i byla tam NOWA POZYCJA do naprawy!!!! Przepustnica do wymiany o wartosci 2600 PLN to byla ta kropla co przelala czare watpliwosci czy kupowac.

Jestem mocno "zdenerwowany" nie bede uzywal slow ogolnie uwazanych za obrazliwe. Juz sobie planowalem ze wieczorem bede mial przyjemnosc pojezdzic WLASNYM OUTBACK-kiem a wyszlo jak wyszlo.

Wciaz sobie zadaje pytanie czy w tak krotkim odstepie czasu 4 dni moglo dojsc do awarji przepustnicy czy byc moze ten blad jest zwiazany z tym ze samochod jest eksploatowany z uszkodzonym katalizatorem i sadami lambda i to generuje dalsze bledy.

Jakos strasznie sie napalilem na ten samochod a to chyba nie jest dobre przy kupowaniu samochodu bo mozna sie nadziac na DUze Problemy na wlasne zyczenie. Cholera

1.przepustnica....2.sonda.....3.katalizator.....nie widze związku przyczynowego między uszkodzonymi elenentami, a na pewno nie między pierwszym i kolejnymi.... :!: :shock:

czyli mozna powiedziec ze model nadwymiar pechowy, skoro w ciagu 4 dni padla przepustnica? A moze mial ktos podobna sytuacje ze swoim Subarakiem?

MichaPL, wydruk z komputera (testera diagnostycznego) to jedno, a porządna diagnostyka to co innego.

To że tester (czy SSM) pokaże zieprawidłową pracę jakiegoś elementu nie oznacza jego awarii.

szczur75 rozumiem i zgadzam sie z Toba. Prosze tylko postaw sie na miejscu kupujacego, wydajesz kase a nie masz pewnosci ile ciebie bedzie kosztowac naprawa ;-( CHolera sam nie wiem co robic.

Nie kupować. Wymiana kata z sondami plus przepustnica to niezły kawałek chleba. No chyba, że jest z tej okazji spora przecena :wink: .

Ostatnio kata z sondami wymieniałam w OBKu.

Aga Outback chce facet sprzedac za 35 tys 2005 przeb 170 tys Sam tez nie wiem czy regulowane byly zawory ale napewno naprawiana byla glowica plus uszczelka. Ile moze mnie kosztowac taka naprawa oczywiscie nie w ASO bo w aso wycenili wszystko ponad 10 tys :shock: :shock:

MichaPL, PW

MichaPL, ja kupiłam OBKa, który brał litr oleju na tysiąc km. To było najprawdopodobniej powodem wymiany katalizatora z sondami ostatnio. Wiele OBKów jeździ bez wymiany kata dłużej od mojego (wymiana była przy około 150 tys.), wcześniej miałam wymieniony silnik. Sprzęgło też wymieniałam przy 130 tys., bo już się ślizgało, poprzedni właściciel wymieniał koło zamachowe niestety na dwumasowe, więc mnie spotkała przyjemność wymiany całości na takie z jednomasowym. To tak w skrócie . No ale ja trafiłam chyba na pechowy egzemplarz :wink: .

Nie wszystko można sprawdzić przed zakupem, później może być za późno. Nie wiadomo skąd jesteś, tak poza tym :wink: .

Co do ceny to się nie wypowiem, bo wszystko też zależy od wyposażenia.

Aga Outback chce facet sprzedac za 35 tys 2005 przeb 170 tys Sam tez nie wiem czy regulowane byly zawory ale napewno naprawiana byla glowica plus uszczelka. Ile moze mnie kosztowac taka naprawa oczywiscie nie w ASO bo w aso wycenili wszystko ponad 10 tys :shock: :shock:

Hmmm... Razem za OBK z 2005 wyszłoby 45 tys. zł łącznie z porządną naprawą w ASO. Przebieg spory, ale i tak nie jest to (chyba) cena z kosmosu za ten rocznik :roll:

Sluchajcie czy jesli na sprawdzeniu wychodzi uszkodzenie sondy lambda to czy razem z ta usterka nie powinno znacznie wzrosnac spalanie???

Albo tak albo nie. :wink: