Skocz do zawartości

Opryskiwacze reflektorów forek1


Piotr Wojciechowski

Rekomendowane odpowiedzi

Co może być przyczyną nie działających spryskiwaczy,  po wciśnięciu przycisku słychać tylko działanie przekaźnika. 

W zbiorniku są dwie pompki, jak rozumiem jedną jest od szyb A druga od reflektorów,  jeśli przekaźnik działa tzn. że pompka jest podłączona prawidłowo i należy ją wymienić?  Czy też może być inna przyczyna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co może być przyczyną nie działających spryskiwaczy,  po wciśnięciu przycisku słychać tylko działanie przekaźnika. 
W zbiorniku są dwie pompki, jak rozumiem jedną jest od szyb A druga od reflektorów,  jeśli przekaźnik działa tzn. że pompka jest podłączona prawidłowo i należy ją wymienić?  Czy też może być inna przyczyna. 
To częsta usterka, TTTM najprawdopodobniej walnięta pompka spryskiwaczy reflektorów.To ta największa, umieszczona najniżej zbiorniczka z płynem.

Wysłane przez SM przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Piotr Wojciechowski napisał:

Co może być przyczyną nie działających spryskiwaczy,  po wciśnięciu przycisku słychać tylko działanie przekaźnika. 

W zbiorniku są dwie pompki, jak rozumiem jedną jest od szyb A druga od reflektorów,  jeśli przekaźnik działa tzn. że pompka jest podłączona prawidłowo i należy ją wymienić?  Czy też może być inna przyczyna. 

prawdopodobnie zastała się pompka od nieużywania. Typowy problem niestety. Trzeba wyciągnąć pompkę (ta duża, pozioma na dole) rozgiąć wąsy i dobrać się do ośki silniczka. Problem będzie powracał.

Inna opcja to zmiana na pompkę od Toyoty/Lexusa, wymaga przerobienia zlączki elektrycznej albo uniwersalną, ale tu jest trochę zabawy z montażem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, pavca napisał:

Znaczy jak używana to się nie psuje :)

z moich obserwacji to nie ma dużych szans na utrzymanie działającej pompki, szczególnie wiosna/lato kiedy nie ma potrzeby jej używania.

Trzeba jej nadużywać żeby się nie zapiekła, a to jest bez sensu.

Ja w zeszłym roku na jesieni 2016 zaadaptowałem pompkę z lexusa, wrzucałem krótki opis co i jak na forum, i od tej pory problem się skończył.

Koszt pompki ok 30pln z przesyłką, kilka konektorów, kawałek kabla i 30min roboty. Nie ma sensu męczyć się z fabryczną, bo jest źle uszczelniona i mając tyle lat zwyczajnie będzie generowała problemy.

 

Krótki opis

 

Edytowane przez ozarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...