Skocz do zawartości

Dziwny dźwięk przy hamowaniu


przemowrc

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

Mam takie pytanko, czy kojarzy ktoś co to może być?

 

 

Zaczyna się przy naciśnięciu hamulca i tak sobie piszczy dziwnie aż do momentu, kiedy to nie zredukuję prędkości poniżej 15-20 km/h. Wtedy zazwyczaj cichnie.

 

W środku tego tak nie słychać, ale jak otworzę okno, to jest głośny dźwięk.

 

Obstawiam serwo, ale nie mam pewności. Przewód podciśnienia jest cały.

Macie jakieś pomysły? 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Nikt, nic? Żadnych sugestii, podobnych przejść? Nie wierzę ;)

Edytowane przez przemowrc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzałem dziś i klocki mają jeszcze troszkę do końca.

Zresztą po odpuszczeniu hamulca piszczy dalej

Jak auto toczy się do tyłu to cały czas piszczy, nawet nie dotykając hamulca... Cholernie dziwne to...

 

Edit...

 

leskod-72 Ty możesz mieć rację. Niby sprawdzałem klocki, ale tylko z prawej strony, sądząc, że obydwie strony są takie same. Dziś w tym deszczu wysłuchałem, że to z lewego koła ewidentnie dochodzi.

 

Chyba szykuje się regeneracja zacisku i wymiana klocków...

 

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez przemowrc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wez pod uwagę ze jak zacisk ma za soba troche lat to klocek ten od wewnetrznej strony (ten ktorego nie widac dopoki nie zdejmiesz zacisku) zyżywa się bardziej niż ten zewnetrzny. Pewnie go juz tam wogole nie ma :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio rozebrałem całą prawą stronę, bo mi coś stukało i szukałem przyczyny i klocki były w około 2/3 zużyte. Tak na oko. I to mnie zmyliło, bo byłem pewien, że obydwie strony będą takie same.

No i jeszcze ten dźwięk, który nie ustawał po puszczeniu hamulca... 

Teraz jednak wszystko wskazuje, że zacisk zapiekł i klocek jedzie cały czas po tarczy, tylko do momentu aż zaczęło piszczeć żadnych niepokojących objawów nie było.

 

Jutro zdejmuję zacisk i obejrzę klocki z lewej, to dam Ci leskod-72 znać, czy Twoja diagnoza była trafna. 

 

 

 

 

...

 

No i faktycznie był to klocek. Wewnętrzny zużyty aż do sygnalizatora, a zewnętrzny w połowie tylko. 

W poprzednich moich samochodach nie spotkałem się z tak nierównym zużyciem klocków.

 

Grunt, że sprawa wyjaśniona. Dzięki za podpowiedzi :)

Edytowane przez przemowrc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...