SebastianZ1 Opublikowano 21 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2006 ...jak dziś zobaczyłem łączenie kolumny z drążkiem kierowniczym. Nie wiem czy tak powinno być, ale to mnie trochę niepokoi. No więc, posługując się mało technicznym językiem, opiszę co zobaczyłem: Pierwszy element układu kierowniczego (wałek) wychodzący bezpośrednio z grodzi podszybia zakończony jest jakby wpustami (zębatką?) wyfrezowanymi na długości +/- 5cm. Ta część tego elementu łączy się z kolejną za pomocą połączenia skręcanego na śrubę w sposób pokazany na moim super rysunku. Zastanawia mnie fakt dlaczego frezowanie robione jest na odcinku ok. 5cm, a połączenie ma zaledwie jakieś 3-4mm?? Przynajmniej tak to wyglądało na pierwszy rzut oka z latarką w zębach. Czyżby coś mi się rozpinało w układzie? Kurde, nie chciałbym skończyć jak Senna. Jakby ktoś mógłby jutro zerknąć jak to jest u Was, to byłbym wdzięczny. linka: http://img214.imageshack.us/img214/3800 ... 22ucp6.jpg pzdr Seb@ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ninja Opublikowano 22 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2006 yyyyy? a tam nie ma sruby zabezpieczającej przed wysunieciem? Na twoim rysunku oznaczona na czerwono? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SebastianZ1 Opublikowano 22 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2006 Z tego co udało mi się dojrzeć to owa śruba odpowiedzialna jest jedynie za ścisk tego szerszego elementu na frezowanym wałku. Jeżeli powinna ona zabezpieczać te oba elementy przed rozpięciem, to w takim razie wewnątrz tego połączenia musiałoby być jeszcze jakieś wąskie przedłużenie tego wałka spięte z tą śrubą, ale ja nic takiego tam nie zauważyłem. Może i masz rację, że coś takiego tam jest, ale mimo wszystko dlaczego główna częśc wałka spina się z kolejną na tak mikroskopijnym odcinku? pzdr Seb@ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iceman Opublikowano 22 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2006 U mnie w turbodziadku wydaje mi się że jest podobnie. Od góry wprawdzie bardzo słabo widać, i musiałbym podnieść auto zeby to na 100% sprawdzić, a nie mam czasu teraz. W każdym razie śruba ma jedynie ściskać, pozatym nie przechodzi przez ten szary wałek, tak jak ma to miejsce z drugiej strony (od dołu, od strony przekładni). Na części którą widać na zdjęciu, ślady wskazują że połączenie z tym wałkiem też miało długość max 5 mm, pomimo że wygląda na to, że powinno bardziej wchodzić jedno w drugie. Może poprostu tak powinno być... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi