Ładowanie alternatora

[respect]

Sprawa niby znana ,ale osobny temat, bo są czary-mary w forku 2003.

Kompletny brak ładowania . (tyle co na aku czyli ok 12 V).

Alternator sprawdzany  na dwóch niezależnych stanowiskach -tylko tym się  tam zajmują i ładowanie  bardzo dobre. (sam byłem przy tym)

 

-Alternator ma 3 piny we wtyczce.

-zasilanie w tej wtyczce jest,kabelki OK.

-piny czyste

-główny kabel prądowy i inne wydają się idealne.Klemy też.

-kontrolka działa normalnie ( świeci na zapłonie ,gaśnie od razu po rozruchu).

 

UWAGA ;podobno może nie być w alternatorze reglera, bo steruje sterownik auta.

może to ktoś potwierdzić, i coś pomóc?

 

(Jeden pin we wtyczce alternatora to połączenie ze sterownikiem)

Edytowane 20 Czerwca 2014 przez respect

[szczur75]

A miałeś może uderzony lewy przedni błotnik?

[respect]

NIe uderzony , ( na pewno nie przez 3 lata-tyle go mam) . Forek po Lewenie (Carfitowy) i ponoć zawsze był cały.

A czego tam mogę szukać?

[szczur75]

Pod błotnikiem leci wiązka. I tam jest przewód łączący ECU z akumulatorem. Jeśli sam alternator jest sprawny to szukałbym problemu w sterowaniu obciążeniem.

[respect]

Tak , ale meches od tego chyba wypiął ten pin od sterownika i od razu było ok 15 Volt.

Boję się ,że może faktycznie coś ze sterownikiem.

 

A ma ktoś pod ręką schemat (połączenie ECU z alternatorem ,) do forka SG?

Edytowane 20 Czerwca 2014 przez respect