Skocz do zawartości

Czujnik poziomu paliwa - problem z pokazywanie stanu paliwa


GISek

Rekomendowane odpowiedzi

Chyba już pytałem, ale nikt nie chciał się podzielić ze mną swoją tajemną wiedzą, zatem męczę dalej. W dziadzie z wiatrakiem wskaźnik paliwa regularnie faluje. tzn. opada do skrajnego poziomu (jak przy wyłączonym zapłonie) a potem wstaje do poziomu właściwego (pokazuje poziom paliwa). Dzieje się tak w zasadzie cały czas. Do tego nie działa kontrolka rezerwy (żarówka na 99% sprawna). Podejrzewam, że coś jest nie tak z kostką przy czujniku poziomu paliwa, bo widziałem, że jest bardzo mocno usyfiona/skorodowana. Obawiam się najgorszego - czyli, że po wyciągnięciu kostki styki mi się posypią i czujnik będę mógł wywalić do śmietnika. Czy dziad z wiatrakiem miał większy zbiornik niż wersja 2.0/2.2 N/A tudzież 1.8?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spróbuj zatankować więcej paliwa i wtedy sprawdź czy dalej będzie problem. ja kiedyś miałem tak, że przy niewielkiej ilości paliwa zawieszal się pływak i działo się podobnie jak Tobie. Zatankowałem do pełna i się "odwiesił"A co do styków to bym się tak bardzo nie bał,że się rozpadna. W końcu to stara, solidna japońska robota

Edytowane przez Stozek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za każdym Stozek. Wygląda tak jakby był problem z przewodzeniem prądu w przewodzie łączącym czujnik z zegarami. Jakaś przerwa czy cuś. W poniedziałek będę miał auto u siebie to wtedy zajrzę do niego. BTW czy ktoś może mi powiedzieć jakie parametry mają żarówki w zegarach (chodzi o moc) Z góry dzięki za pomoc:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się jeszcze zastanowił nad zimnymi lutami w liczniku. Może od tego zacznij-najmniej rozbierania w sumie. No i wtyczke przy liczniku sprawdź, może tam coś nie łączy. Chyba, że już sprawdzałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zabrałem dziada od Szwagra i w powrocie do Warszawy obserwowałem sobie jak pokazuje wskaźnik paliwa. Opada i podnosi się bez względu na to czy jest full paliwa czy nie. W dodatku dzisiaj jak stałem w korku wskazówka opadła na sam dół a i tak rezerwa się nie świeci, chyba muszę jednak dziś w garażu pogrzebać przy aucie. Szlag... pogoda do kitu, miałem jutro hamulce odpowietrzać, ale w tych warunkach nie ma to sensu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety od patrzenia to sie nie naprawi. ;)

W dodatku dzisiaj jak stałem w korku wskazówka opadła na sam dół a i tak rezerwa się nie świeci
A ile wchodzi benzyny do baku jest wskazowka jest na samym dole jak zalejesz do pelna? Edytowane przez Kapic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety od patrzenia to sie nie naprawi. ;)

W dodatku dzisiaj jak stałem w korku wskazówka opadła na sam dół a i tak rezerwa się nie świeci
A ile wchodzi benzyny do baku jest wskazowka jest na samym dole jak zalesz do pelna?

ja nie rozumieć pytania:) Wczoraj jak wyjeżdżałem do Warszawy miałem auto zalane na full. Nie goniłem na złamanie karku (huk jest niemiłosierny) i oceniam, że spaliłem wachy ciut poniżej pierwszej kreski. Dziś w końcu mam trochę czasu, żeby to obadać, Kapic na co dzień nie ja jeżdżę tym sprzętem, ale jak już się do niego dorwę, to monitoruję co nie kaman;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zabrałem dziada od Szwagra i w powrocie do Warszawy obserwowałem sobie jak pokazuje wskaźnik paliwa. Opada i podnosi się bez względu na to czy jest full paliwa czy nie. W dodatku dzisiaj jak stałem w korku wskazówka opadła na sam dół a i tak rezerwa się nie świeci, chyba muszę jednak dziś w garażu pogrzebać przy aucie. Szlag... pogoda do kitu, miałem jutro hamulce odpowietrzać, ale w tych warunkach nie ma to sensu...

Od rezerwy może być oddzielny czujnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co, no w sumie to chyba możesz mieć rację, bo wczoraj jak grzebałem to trochę zgłupiałem:) W miejscu tylnej kanapy są dwie zaślepki. Większa za fotelem pasażera kryje duży wkład, trzy krućce i kostka biała 6-pinowa, druga za fotelem kierowcy mały okrągły wkład z jednym krućcem (powrót?) kostka biała 2-pinowa. teraz pytanie co jest czym? nie podejmę się rozbierania tego, bo obydwa "wkłady" są pierońsko skorodowane, krućce wyglądają jakby zaraz miały się złamać, a nakrętki wyglądają jak z piernika próbowałem którąś ruszyć, ale przestała wyglądać jak nakrętka:/ Wczoraj wieczorem zatankowałem auto do pełna po trasie Radom-Warszawa plus jazda po mieście (średnia lekko ponad 10 litrów) i było jakoś ciut poniżej połowy zbiornika. Pół zbiornika, a wskazówka na włączonym zapłonie leży na podłodze. Może ktoś mnie oświecić co to są za czujniki w tym zbiorniku? aaa i jeszcze mam jedną kwestię obok dużej zaślepki, we wgłębieniu podłogi (pod kanapę wychodzi przewód (wygląda na ten 6-pinowy) i ma dodatkową kostkę. To nie jest przypadkiem ten przewód, który zasila obydwa czujniki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czujnik na wskaźnik to zapewne jakiś potencjometr, może byc taka sytuacja, że na pełnym zbiorniku pokazuje dobrze w połowie opada na dół a na pusto znowu zacznie dobrze pokazywać bo może mieć przetarte ścieżki przy połowie zbiornika :)

Edytowane przez gforce
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może tak być, sądząc po stanie mocowań, to obydwa czujniki są lekko mówiąc stare:) Przypuszczam, że ten czujnik 6-pinowy zawiera potencjometr, który wraz ze zmianą położenia pływaka zmienia oporność - stąd stan paliwa na wskaźniku, drugi to czujnik rezerwy? Zwierałem na krótko tę wtyczkę dwupinową i nic, miałem nadzieję, że to jest od rezerwy. Kontrolka na 100% jest oki, żarówka sprawdzona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

U mnie jest to samo, tylko w wrx. Po odkreceniu plywaka za fotelem kierowcy, i dobraniu sie do niego z miernikiem elektrycznym ustalilem ze czesc ścieżek tak od 1/3 w dol wogole nie dziala. Czym to dziala? W impreze, z mojej wiedzy przynajmiej, wskaznik wyswietla średnią wartość z dwóch pływaków. Jeżeli jeden działa poprawnie, a drugi nie, to z niedziałającego liczona jest ostatnia mierzona wartosc. Efekt: brak rezerwy i informacji o ilosci paliwa. Jak zaleje full to wskaźnik jest na maksa, a potem opada do pi razy drzwi tego samego momentu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...