fotelik czy przyczepka

[Filip.W]

Ma Ktos Doświadczenie?

 

-- 21 kwi 2012, o 08:13 --

 

no i czy 9 miesięcy i 13 kg to nie za wcześnie

[Hefty]

Moim zdaniem przyczepka. A najlepiej Subaru wśród przyczepek :

 

http://www.chariot.eu/index.php?id=101&L=1

 

Jest droga to fakt, ale w porównaniu z produktami Treka, Croozera i innych wynalazków z portali aukcyjnych i hipermarketów naprawdę warta zainteresowania. Mojej córce (11 miesięcy) chcę taką kupić. Raz, że ma amortyzatory piórowe więc dziurawe drogi i chodniki nie stanowią większego zagrożenia dla komfortu pasażera, dwa że możesz odłączyć ją od roweru - jeśli Twoja pociecha śpi - i spokojnie iść na zakupy używając jej jako wózka. Masa innych ciekawych funkcji, poniżej masz link do strony polskiej (importer):

 

http://przyczepkichariot.pl/

 

oficjalny kanał na youtube:

 

 

Jeśli masz zamiar używać okazyjnie to rozejrzyj się za Croozerami http://www.dwaplusdwa.pl/

 

Jeśli coś więcej - na całodzienną jazdę to polecam tylko Charioty.

 

 

W fotelik bym się osobiście nie pchał, chyba że nie chcesz wydawać za dużo kasy. Ja na rowerze poruszam się praktycznie codziennie i obserwuję zachowania pieszych, kierowców czy innych rowerzystów to wolę jednak przyczepę - jej konstrukcja tworzy taką małą klatkę bezpieczeństwa. Foteliki są od 9 miesięcy ale musisz też kupić dziecku od razu kask, co w przypadku 9 miesięcznego bobasa może być problemem bo pytanie czy będzie chciało nosić coś takiego na głowie. Moja córka robi awanturę jak tylko jej czapkę zakładam .

 

Jeśli foteliki to tylko norweski Hamax. Oprócz fotelików oferują też kaski dla dzieci.

[marek75]

Jak fotelik to tylko taki

http://www.ebay.com/itm/New-WeeRide-Kan ... 2eabcb33c3

[Filip.W]

Bardzo Dziekuję za świetną odpowiedź. Zaraz zabieram sie do wnikliwej lektury.

 

PS zastanwiam sie także, czy aby jeszcze chwilke nie poczekac, wiem, że działa na mnie pogods która jest obecna za oknem ...ale dzidzia ma 9 msc (wsnie dzisiaj kończy ) ładna duża i samo siedząca ale w końcu ma jeszcze 9 msc.

 

-- 22 kwi 2012, o 09:45 --

 

MAMM MIA....3499 zł....

 

-- 22 kwi 2012, o 10:27 --

 

croozery tez fajne, w Warszawie można je gdzies obejrzeć ?

 

-- 22 kwi 2012, o 11:14 --

 

kolega mi napisał przed chwilą:

 

"Filip nie kupuj tych wózków lepiej normalne siedzenie na przód . Te z tylu są bardzo niebespieczne nie daj boże ktoś nie zauważy inny rowerzysta już nie mówię o samochodach jak przejezdzasz przez światła np . Najbespieczniejsze se te montowane na kierownicy'

[Hefty]

Jak fotelik to tylko taki

http://www.ebay.com/itm/New-WeeRide-Kan ... 2eabcb33c3

 

Owszem, jest to na pewno bezpieczniejszy fotelik niż te montowane nad tylnym kołem. Lecz jego ładowność kończy się na 18 kg, więc jeśli pociecha Filipa ma już 11 kg to niewiele jej brakuje . Standardowe foteliki są do 22 kg. Przyczepki służą do 7-ego roku życia. Kolejna sprawa to dyskomfort przy pedałowaniu . Możesz obijać kolanami o fotelik. Idąc dalej: dziecko może się źle czuć w takim foteliku, może szybko zasnąć a w tym wieku maluchy nie panują jeszcze nad główką w czasie snu. Fotelik nie chroni przed wiatrem, deszczem, owadami. Natomiast jeśli dziecko jest energiczne, ciekawe świata to fotelik jak znalazł.

 

PS zastanwiam sie także, czy aby jeszcze chwilke nie poczekac, wiem, że działa na mnie pogods która jest obecna za oknem ...ale dzidzia ma 9 msc (wsnie dzisiaj kończy ) ładna duża i samo siedząca ale w końcu ma jeszcze 9 msc.

 

Z przyczepką nie masz tego problemu. Czy słońce czy deszcz, możesz jechać.

 

MAMM MIA....3499 zł....

 

Proszę bardzo, trochę taniej:

 

http://allegro.pl/przyczepka-rowerowa-chariot-cougar-1-krakow-i2286833139.html#tabsAnchor

 

Używany w Łodzi:

 

http://allegro.pl/przyczepka-rowerowa-chariot-cougar-1-z-lodzi-i2294659382.html

 

Ogólnie najtańszy Chariot to model Cheetah ale trzeba dzwonić do importera czy jest, ewentualnie czy będzie. Kosztuje 1999 zł. Croozera kupisz za 1690 zł.

 

croozery tez fajne, w Warszawie można je gdzies obejrzeć

 

Ba, wypożyczyć możesz! Na Natolinie na Lanciego 12, kaucja zwrotna 250 zł + 29 zł/doba (min. 2 dni):

 

http://www.travelito.pl/croozer1.html

 

Obejrzeć możesz tutaj:

Aktywny Smyk - Drawska 25 http://www.aktywnysmyk.pl

Rowerowe Klimaty - Jana Pawła II http://www.roweroweklimaty.pl Tutaj też obejrzysz fotelik który proponuje marek75

Chillride - Dembego 5 http://www.chillride.pl/c-2_23/przyczepki.html

Airbike - mają chyba cztery sklepy w Wawie http://www.rowerowysklep.pl/szukaj-f_k_przyczepka.html

 

kolega mi napisał przed chwilą:

 

"Filip nie kupuj tych wózków lepiej normalne siedzenie na przód . Te z tylu są bardzo niebespieczne nie daj boże ktoś nie zauważy inny rowerzysta już nie mówię o samochodach jak przejezdzasz przez światła np . Najbespieczniejsze se te montowane na kierownicy'

 

 

Możesz wogóle nie jeździć - tak będzie najbezpieczniej . Kolega rozumiem dziecko ma i przerabiał temat? Powiem Ci tak. Jak na idiotę rowerzystę/kierowcę/pieszego trafisz to czy dziecko będzie jechało w foteliku z przodu/tyłu czy w przyczepce to i tak nic to nie da. Możesz tylko inwestować kasę w sprzęt i liczyć, że spełni swoją rolę w kwestii bezpieczeństwa. I mieć oczy dookoła głowy. Możesz też za moją poradą ubierać się na rower w czarne ciuchy i zakładać kamizelkę odblaskową (nawet jak są upały) - paru piratów najpierw spokojnie Cie minie, sprawdzając czy to aby nie Strażnik Miejski . Codziennie jeżdżę z Bielan na Wolę/Centrum i wierz mi to działa .

 

Jak będziesz jeździł okazjonalnie - góra 30-40 minut w weekendy + jakiś epizod w tygodniu - weź fotelik, jeśli powyżej 1,5-2h - przyczepkę.

[zino]

właśnie mam podobny dylemat

 

i bardziej skłaniam się ku fotelikowi => rzadkie, weekendowe przejazdy polnymi, leśnymi ścieżkami

[kruque]

moja młoda zaczęła jeździć w foteliku (używany baby ok sirius za pół ceny) jak miała ciut ponad rok. do maksymalnej wagi doszła po 4rech latach. a do kasku można przekonać bajkami o żółwiu franklinie

 

jeśli fotelik, to polecam wersję z regulowanym kątem nachylenia oparcia.

gdy dziecko zaśnie podczas dłuższej wycieczki, nie będzie wisiało na pasach pochylone w przód.