Skocz do zawartości

Forester 2.o Diesel


Bigi

Rekomendowane odpowiedzi

Kupiłem auto w październiku 2010 r. Zrobiłem nim do tej pory 70 tyś. km. Od początku użytkowania mam problem z przyspieszaniem, który się w ostatnim czasie nasilił. W momencie, kiedy naciskam pedał gazu, reakcja (przyspieszanie) następuje po ok 2 sekundach. Dzieje się to natomiast sporadycznie, a dokładniej rzecz ujmując 2-3 razy dziennie i trwa po ok 5 minut. Serwis nie wykrył usterki, bo trudno trafić idealnie do serwisu, kiedy akurat mój Forek postanowił zdrzemnąć się na 5 minut. Serwis (dwie rożne stacje ASO) wykrywa mi tę usterkę od przebiegu 5 tyś km. i... wykryć się nie da.

Dodatkowo mam problem z tapicerką. Mianowicie, siedzenia już po przejechani kilku tysięcy kilometrów wyglądały jak "stara kanapa". Materiał się rozciągnął i na siedzeniu są regularne fałdy. Już raz wymieniałem obicia i wciąż występuje ten sam problem.

Proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam od września 2010 i przejechane 40tys. Też miałem takie objawy tylko troszkę rzadziej :D powiedzmy 1 na tydzień jak jeździłem tylko po mieście. 06.04.2012 wymienili mi zawór EGR i jeszcze to się nie pojawiło. Zobaczymy czy miało to jakiś związek i co będzie dalej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Ja mam od września 2010 i przejechane 40tys. Też miałem takie objawy tylko troszkę rzadziej :D powiedzmy 1 na tydzień jak jeździłem tylko po mieście. 06.04.2012 wymienili mi zawór EGR i jeszcze to się nie pojawiło. Zobaczymy czy miało to jakiś związek i co będzie dalej :)

 

 

jeżeli na gwarancji to się ciesz. Jeżeli nie to zdrowo Cię j**li na pieniążki :]

 

Historia z życia wzięta: kilkukrotne wizyty w serwisie z komendą - nie działa - zróbcie coś z tym.

Przyspieszenie - 1k-1,8k obr NIC - przy 1,8-2k (zależy jak mu się chciało) odjazd jakby nitro załączył.

Warszawskie serwisy poradzić sobie nie potrafiły, 2krotna zmiana programu - poprawiło się na chwilę za moment było jeszcze gorzej.

Na dodatek, nie zapomnijmy że Foresie D uczą się paliwa. Po zatankowaniu (zalecam osobiście lanie pełnych zbiorników) przejechać kilka/naście km. (oczywiście nie robić wycieczki specjalnie tylko po to żeby go "nauczyć") Zgasić, przejechać znowu kilka/naście km, zatrzymać się i poczekać. Silnik zacznie klekotać czasem nierówno i po kilku/nastu sekundach, zacznie pracować cicho i miarowo. DONE! - mamy dostrojony silnik do nowego paliwa.

Tankuję na 1 stacji i często gęsto z paliwa, z tego samego rozdania z cysterny - czyli dokładnie ta sama "mieszanka" którą miał przed chwilą i też potrafił się uczyć. Lepiej... czasami uczył się po 3razy/zbiornik

 

Solution: zmiana programu - tylko u kogoś kto wie i powie, która wersja działa najlepiej. Mi poradził dopiero Kraków (pozdrawiam chłopaków z E F) gdzie w trakcie powrotu Foreś mi zgasł kilkukrotnie. Zmienili program i okazało się że jednak potrafi dobrze jeździć (płynnie i bez zadyszki z 1,5k) do 4k. Paliwa uczył się co 2gi zbiornik (czyli +/- co nowa dostawa na stację)

No i tak mu zostało dopóki przy 70kkm nie wypluł silnika :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wszytko było na gwarancji. Po prostu po wymianie zaworu EGR zauważyłem że ta zadyszka zniknęła się :D Może to bym, bo zbieg okoliczności, bo wymianę zaworu zrobili po zapalenie się kontrolek Check engine+ kontrola trakcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...