Skocz do zawartości

sprzęgło organiczne by Radzikowski


sebachon

Rekomendowane odpowiedzi

Sprzęgło takowe, wzmocnione (regenerowane razem z kołem zamachowym) siedzi już w moim WRX-e od około 25 tys. km, jest ciągle minimalnie zużyte, nic nie hałasuje itp. Jedyna rzecz, jaka wydaje się nietypowa, to "twarde" sklejanie przy ruszaniu, kiedy sprzęgło jest jeszcze nierozgrzane. Przez kilka, bądź kilkanaście startów trzeba naprawdę niezwykle precyzyjnie operować pedałem, żeby nie szarpać. Po rozgrzaniu wszystko wraca do normy, sprzęgło pracuje dużo płynniej. To norma?... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak na margnesie daj info jak bardzo skasował Cię radzikowski bo mam takiewalające się sprzęgło moje stare i zastanawiam się co z nim zrobić

 

:lol: To robił poprzedni właściciel za pośrednictwem ASO we Wrocławiu i mam jedynie adnotację o takiej naprawie, bez ceny. Ale muszę przyznać, że grubość tarczy ciągle prawie jak nowa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakaś tam różnica jest, ale nie aż taka że
Przez kilka' date=' bądź kilkanaście startów trzeba naprawdę niezwykle precyzyjnie operować pedałem, żeby nie szarpać.[/quote']

Działa zupełnie normalnie i na ciepłym i na zimnym.

 

Hm, nie jest to jakoś znaczące czy irytujące, ale jednak różnicę czuję. Tym bardziej, że ktoś chyba kiedyś pisał, że tak może się zdarzać przy tych sprzęgłach. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie powiem Ci dokładnie- poprzednie sprzęgło zamordowała moja żona w trzy tygodnie trzymając nogę na sprzęgle cały czas. Na obecnej przejechane jest jakieś 7 tysięcy przy 325km/400nm i tarcza nie wykazuje śladów zużycia - oglądałem ją przy okazji uszczelek :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez kilka, bądź kilkanaście startów trzeba naprawdę niezwykle precyzyjnie operować pedałem, żeby nie szarpać. Po rozgrzaniu wszystko wraca do normy, sprzęgło pracuje dużo płynniej. To norma?... :roll:

 

Mam tak w seryjnym forku s-t- może to nie do końca równe koło zamachowe, nie wiem. Ale wydaje mi się, że objaw identyczny - rano, pierwsze 3-5 startów potrafi szarpnąć - coś jakby łapało selektywnie - pomaga dodanie więcej gazu (lekki uślizg, ale nie mogę powiedzieć, żeby to było przypalanie). Potem normalnie zwyczajnie. Jak dla mnie M(ój)TTM :). Widocznie T(wój)TT(eż)TM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na obecnej przejechane jest jakieś 7 tysięcy przy 325km/400nm i tarcza nie wykazuje śladów zużycia

 

Przy STI to chyba nieźle. U mnie w WRX-ie po 25 tys. km też nie czuję zużycia tarczy. Łapie cały czas tak samo. W moim wolnym ssaku sprzęgło po ponad 100 tys. km było jak nowe, ale rzeczywiście ani razu nie przypaliłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Efekt ten nie jest bardzo dotkliwy, zdążyłem się przyzwyczaić, a teraz, kiedy robi się ciepło, praktycznie znikomo odczuwalny. Ciekawi mnie tylko czego to jest efektem? Twardości tarczy, pracy łożyska?... :roll: :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Małe odświeżenie tematu.

 

Przejechałem na regenerowanym sprzęgle u Radzikowskiego już ponad 40 tys, km i wykazuje ono minimalne zużycie (przynajmniej tarczy). Znaczy chyba fachowa robota. Do efektu "twardości" na zimnym zdążyłem się przyzwyczaić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na obecnej przejechane jest jakieś 7 tysięcy przy 325km/400nm i tarcza nie wykazuje śladów zużycia

 

Przy STI to chyba nieźle.

 

:D

W moim sprzęgło wytrzymało ok 140k km, tyle że większość przebiegu przy seryjnych parametrach B)

Edytowane przez raison
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...