Skocz do zawartości

Ruda na mocowaniach zderzaków


michalm

Rekomendowane odpowiedzi

Jak powszechnie wiadomo, chyba nie ma starszej imprezy która nie cierpiałaby na korodujące tylne błotniki..u mnie to wygląda w ten sposób że mocowania zderzaka zostały dosłownie zjedzone i jest dosyć szeroka szczelina miedzy karoserią a zderzakiem. Jak sobie z tym poradzić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka!

Jeśli coś tam jeszcze tej blachy zostalo to polecam odczyścić i np. BRUNOXem potraktować. Potem na to lakier, a od wewnątrz chociażby bitexem... potem skręcić śrubą ale dać większą podkładkę, żeby złapało za to co jeszcze tam zostało (jesli już wszystko wygniło to raczej tylko blacharz Cię poratuje) Śrubę proponuję wsadzić w koszulke termokurczliwą albo owinąć izolacją żeby oddzielić od blachy karoserii (ori kołki są plastikowe) bo za chwilę zdrapie się lakier i zacznie gnić na nowo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja metoda może trochę druciarska, ale zapewniam że skuteczna: wieki temu w pierwszym moim aucie zaczął mi rudy wcinać karosę a była to Corsa A więc rdzewiuch jakich mało, a że tanie auto to nie szkoda było poeksperymentować: wytarłem rdzewiejące miejsce do gołej blachy, pomalowałem żywicą epoksydową w postaci kleju Distal (tego kremowego), przeszlifowałem, na to lakierek i 5 lat spokoju (dopóki młodszy pewnej zimy mi autka nie skasował), ale rudego pokonałem ostatecznie. Tylko zaznaczyć trzeba że to klej schnący bardzo długo więc najlepiej w miarę możliwości konserwowaną powierzchnię położyć na płasko żeby zacieków nie było, no i oczywiście nanosimy tylko cieniutki film pędzlem z twardym włosiem (np ze świńskiej szczeciny ;p).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem to samo, metody na większą śrubkę itp. są niestety krótkotrwałe. Czym szybciej do blacharza i lakiernika tym lepiej, wyciąć prostokąt, wstawić nową blache, dobrze zakonserwoać, polakierować. Tak czy siak ruda znów wyjdzie pomału za 2-3 lata:-/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem żeby może jakieś nadlewki porobić może z żywicy i w to śruby, ale widzę, że bez blacharza to się nie obejdzie, na dodatek skorodowało mocowanie gdzieś przy lampie tak że błotnik poszerzył mi auto o 2cm...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

błotnik poszerzył mi auto o 2cm...

No to teraz koniecznie szersza felga z mniejszym et ;)

a tak na poważnie, to jak sprawy zaszły aż tak daleko to faktycznie jedynie do blacharza i to jak najszybciej - bo później się okaże, że koszty wieksze i roboty co niemiara...

Kiedyś mojemu kumpliwi w Nissanie 100 z tyłu robił się coraz większy negatyw. Koleś lekceważył sprawę, a jak się później okazało miał nieźle zgnity tył samochodu i kielichy mu się zeszły :D ktoś mu wspawał kawałek rury (taka a'la rozpórka.. oryginalna do tego modelu była już mocno za długa :D)

Jeśli jednak się uprzesz, żeby robić to samemu to pamiętaj o ciepłym garażu... specjalistą nie jestem, ale wiem że gdy będzie wilgoć w powietrzu to szlak za chwilę wszystko trafi, rób powoli, daj wszystkiemu ąłdnie wyschnąć zanim nałozysz kolejna warstę :) (obojętnie czyjej metody uzyjesz)

A najlepiej jakbyś wstawił fotkę tego błotnika...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

dawno mnie nie było, czytałem dziś o reperaturkach i pozwoliłem sobie pożyczyć zdjęcie od użytkownika tynek http://imageshack.us/photo/my-images/26 ... 0461m.jpg/, mniej więcej u mnie to tak wygląda, z tym że dużo gorzej, ponieważ błotnik jest jeszcze odgięty w stronę 'widza', na dodatek całość opuściła się na tyle że aby zamknąć tylne drzwi trzeba mocniej trzasnąć :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

michmalan, jedź do jakiegoś blacharza... nie bardzo wiem co masz na mysli z tymi drzwiami, czy błotnik opadł czy co... może masz juz skorodowane nadkole, profile wewnętrzne... może sciągnij boczki w bagażniku i zobacz co tam sie dzieje. Nie chcę Cię straszyć ale jak czytam Twój opis to :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jak już pozbędziesz się rudy to przy mocowaniu zderzaka przyklej folię bezbarwną :) więcej nie będzie korodować...

Ja w padlinie też mam rudę przy zderzaku i trzeba będzie wspawać kawałek bo jak się okazuje jakiś spec ułamał oryginalną spinkę i przykręcił zderzak na zwykłą śrubę... :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...