adamusmax Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 ja Cie tam nie bede jechal WKLEJAJ ZDJECIA DO MOJE SUBARU kurde mol Jak się ostatnio umówiłem na zdjęcia z bratem to zapiłem, za kare muszę czekać do następnej niedzieli. Nie teges za dużo pije nie teghes jest jak za malo pijesz bo wtedy nie wprawiony jestes Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 nie teghes jest jak za malo pijesz bo wtedy nie wprawiony jestes Tego się nie boje bo odkąd wróciłem ze studiów (a już prawie 2 lata będzie a tam też grzeczny nie byłem) to miałem tylko jedną sobote przerwy a tak to trup co tydzień, niedługo mój nekrolog na forum znajdziecie jak kielbolek napiszę, że się zachlałem na śmierć :neutral: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saint Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 hogi, spoko, zrobie to Jak matka sie dowie to mnie zabije, ze sprzedalem jej bryke, ale co tam, zawsze to dzien albo dwa totalnej ekstazy! saint, to sa Twoje takie ladne moretty? :shock: Pokazalbys autko w calej okazalosci P.s. czy nie sadzicie ze zbyt optymistycznie sie zrobilo w tym watku? Właśnie ponarzekajcie wreszcie na coś!!! Np. ja jestem cholernie niewyspany i muszę siedzieć do 17 w robocie. Może być? Than_Junior: moretki są słodkie Więcej tu --> http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=364069#364069 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vero Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 Właśnie ponarzekajcie wreszcie na coś!!! Np. ja jestem cholernie niewyspany i muszę siedzieć do 17 w robocie. Może być? podpisuję sie pod tym pije drugą kawę, a oczęta i tak się zamykają... otworzyłam skrzynkę mailową i jak zobaczyłam ilość maili, to stwierdziłam, że przeczytam je później :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saint Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 To i ja sobie jeszcze jedną doleję, taką solidną - 3 łyżeczki. Zamknięcie roku w pracy to czysta rozkosz :neutral: Chyba trzeba założyć nowy wątek w stylu: "jak wstawać o 6.15 i nie wyglądać tak :???: " Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 Nie teges to to, że codziennie wstaję o 5.30 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remek Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 Tego się nie boje bo odkąd wróciłem ze studiów (a już prawie 2 lata będzie a tam też grzeczny nie byłem) to miałem tylko jedną sobote przerwy a tak to trup co tydzień ale to jest nieteges, w sobote sie pije zeby do piatkowego kaca niedopuscic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiS Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 Nieteges jest, że muszę Wam tak szczerze współczuć, a z drugiej strony zazdrościć, że możecie sobie popracować. Ja wczoraj odbyłem ostatnią w tym roku wizytę w robocie (do sekretariatu wpadłem, korespondencję sprawdzić ) - i teraz nuuuuda ... aż do stycznia. Tzn. 9.01. powinienem pójść popracować, ale że kumpel ma obronę doktoratu w Kraku, to odwołałem zajęcia i jadę pokibicować. Następne zajęcia - 11.01. I to dopiero będzie nieteges, zwlec się po takiej przerwie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 to miałem tylko jedną sobote przerwy a tak to trup co tydzień, Eee tam - ja też co weekend daję gazu od jakichś 5 lat i daję radę. Ba - podoba mi się to nawet! Tak że w ogóle nie mam zamiaru się przejmować 8). PS. Tylko następnym razem będę pamiętał, żeby przed Słomką nie pić, bo skończy się tak, jak ostatnio . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 PS. Tylko następnym razem będę pamiętał, żeby przed Słomką nie pić, bo skończy się tak, jak ostatnio . co betakaroten z karotki Ci nie sluzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 PS. Tylko następnym razem będę pamiętał, żeby przed Słomką nie pić, bo skończy się tak, jak ostatnio . co betakaroten z karotki Ci nie sluzy Nie - to raczej napoje owocowe . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vero Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 Nieteges jest, że muszę Wam tak szczerze współczuć, a z drugiej strony zazdrościć, że możecie sobie popracować. Ja wczoraj odbyłem ostatnią w tym roku wizytę w robocie (do sekretariatu wpadłem, korespondencję sprawdzić ) - i teraz nuuuuda ... aż do stycznia. Tzn. 9.01. powinienem pójść popracować, ale że kumpel ma obronę doktoratu w Kraku, to odwołałem zajęcia i jadę pokibicować. Następne zajęcia - 11.01. I to dopiero będzie nieteges, zwlec się po takiej przerwie... czyli do 10.01.2007 wpisujesz się w teges, a dopiero później zaczynasz narzekać :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vero Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 napoje Owocowe . :shock: :shock: :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zbieżność nie była przypadkowa - na tym właśnie miał polegać żart 8). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vero Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 wiem :wink: i zgodnie z Twoją intencją trochę sie pośmiałam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 napoje Owocowe . :shock: :shock: :shock: Chodziło mu o nalewki :wink: :wink: :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 Leszek napisał/a: to miałem tylko jedną sobote przerwy a tak to trup co tydzień, Eee tam - ja też co weekend daję gazu od jakichś 5 lat i daję radę. Ba - podoba mi się to nawet! Tak że w ogóle nie mam zamiaru się przejmować 8) . PS. Tylko następnym razem będę pamiętał, żeby przed Słomką nie pić, bo skończy się tak, jak ostatnio . Ja w sumie całe studia licząc a tam było jeszcze grubiej to od jakiś 7 lat alkoholikiem jestem. Przemeq trzeba się zacząć o zdrowie martwić :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukciosti Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 Nie teges to jest to, że ja nie piję prawie wcale (browar czasem w domu) bo po prostu mam takiego kaca że cały dzień umieram... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 Nie teges to jest to, że ja nie piję prawie wcale (browar czasem w domu) bo po prostu mam takiego kaca że cały dzień umieram... czym sie ztrules tym sie lecz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 Przemeq trzeba się zacząć o zdrowie martwić :roll: Zrobiłem se tamtego lata przegląd przy 30 Kkm. Tj. na trzydzieste urodziny . I to taki przegląd full-wypas-kawior: wszystkie badania, jakie tylko udało się wymyślić bez konkretnego skierowania (w tym ścieżkę, na której badali mi wydolność). I wyniki wyszły tip-top. Na 35. urodziny zrobię se następne. A na razie - chlup! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukciosti Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 Nie teges to jest to, że ja nie piję prawie wcale (browar czasem w domu) bo po prostu mam takiego kaca że cały dzień umieram... czym sie ztrules tym sie lecz nie ma szans na takie leczenie, na drugi dzień jestem w stanie takim jak mawia mój chrestny: Sierść zjeżona, próba koryta ujemna, chęć do krycia znikoma... :???: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 tez sobie będę musiał przegląd zrobić, bo wiadomo, że serwisowany to lepiej chodzi, choć wódka to najlepszy serwisant. Ale najgorsze jest właśnie to że z wiekiem ten kac coraz mocniejszy na szczęście stosuje jeszcze ziołolecznictwo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukciosti Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 ... o to to toooo !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 No widzisz Leszek? Życie jednak potrafi być proste i nie ma sensu sobie go na zapas komplikować przejmowaniem się . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niumen Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 wielki nie teges - cały Gdańsk stoi - od Orunii po Oliwę, takich korków w życiu jeszcze nie widziałem, normalnie Nowy Jork :???: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się