RZUCAMY PICIE?

[joanna7f]

ASAHI, Witam

 

-- Śr cze 22, 2011 10:33 am --

 

mnie to trafia jak patrzę a tu nic nie bierze

Dla tego na ryby wybieram się tylko z granatem ręcznym...

a akumulator nie wystarczy? :?

[Gość zacier]

ASAHI,

Żeby nie było , ja nie byłem gliną ..... :wink:

Powiem Ci jak się bierze urlop . Telefon zostawiasz w fabryce i żegnasz sie z kolegami . Mówisz ze jedziesz na urlop na ryby do Skandynawii i nikt nie odważy się aby kazać wrócić . Wsiadasz w samolot i za 500zł masz podróż w obie strony .

Ja biorę wędki i żonę i spadam w szkiery i jeziora w Szwecji . Jak dzwonią że jest jakaś awaria to mówię żeby sobie zadzwonili do tego co im spieprzył robotę . Mam wtedy kilka dni spokoju i wędkuję i robię zakupy . Po kilku dniach dzwonią i proszą o powrót , to mówię że jestem na północy Szwecji i znów mam kilka dni wolnych . Potem dzwonią a ja podbijam cenę i potem wracam . Jak trzeba to zwracają za prom . Podróż promem kosztuje 1000zł ale spokój na urlopie bankowy :shock:

[Dyzio_d]

Granat jest skuteczny, niezawodny i lżejszy. Co prawda trudniej zdobyć, więc rzadko wybieram się na ryby.

Zasadniczo najłatwiej o ryby w rybnym...

8)

[ASAHI]

Ja pierdziu, a przecież w szafce tyle granatów hukowych, idę na ryby

 

zacier to bardzo dobry patent :-)

 

Joanno, ja na akumulator nie łowiłem ale znam takich co na sieci przesyłowe kable rzucali.. niektórzy ostatni raz..

[joanna7f]

ASAHI, podziel się później zdobyczą

[Gość zacier]

Ja pierdziu, a przecież w szafce tyle granatów hukowych, idę na ryby

A dymne są ptaki ?

[ASAHI]

Hukowy też może być :-)

ten jak walnie to mamy taka metrową kule ognia, jak ptak będzie blisko to może być od razu pieczony

 

Dymne są kiepskie, potem nic nie widać

[joanna7f]

Dymne są kiepskie, potem nic nie widać

a na co Ty chcesz patrzeć? :roll: na strzępy rybne?

[Gość zacier]

Dymne są kiepskie, potem nic nie widać

a na co Ty chcesz patrzeć? :roll: na strzępy rybne?

Dymne są na kaczki

[joanna7f]

Dymne są kiepskie, potem nic nie widać

a na co Ty chcesz patrzeć? :roll: na strzępy rybne?

Dymne są na kaczki

no to jeszcze lepiej, wszędzie będą latać pióra :roll:

[ASAHI]

Takie przypalone

[qba30]

już mam wolne.co tu robić :roll:

[joanna7f]

Takie przypalone

widzę że Tobie bardzo podobuje się dużo płomieni, dymu itd... :wink:

 

-- Śr cze 22, 2011 11:17 am --

 

qba30, zagraj w bierki

 

-- Śr cze 22, 2011 11:18 am --

 

robię czwarte podejście do pakowania chyba się nie wyrobię

[qba30]

dobry pomysł.zagram z kotem

[Gość zacier]

już mam wolne.co tu robić :roll:

Przyjedź do mnie

Pomożesz mi czereśnie jeść albo butelki ze śliwowicą mojej żony opróżnić .

[joanna7f]

qba30, czemu ten wąsaty facet siedzi w Twoim awatarze? :?

 

to masz jeszcze kota? myślałam że już sprzedany

[Gość zacier]

zagraj w bierki

Z kotem nie wygra :|

[qba30]

czekam na rzeczoznawce :roll: jak śmiesznie niską szkode wyceni to go wyśmieje i oddam do ASO.część ma iść do wymiany,nie do malowania

 

wąsaty facet to ja

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

za parę lat

[joanna7f]

czekam na rzeczoznawce :roll: jak śmiesznie niską szkode wyceni to go wyśmieje i oddam do ASO.część ma iść do wymiany,nie do malowania

a co przeskrobałeś?

 

wąsaty facet to ja

 

za parę lat

hmm nie poznam Cię na ulicy

[Gość zacier]

czekam na rzeczoznawce :roll: jak śmiesznie niską szkode wyceni to go wyśmieje i oddam do ASO.część ma iść do wymiany,nie do malowania

 

wąsaty facet to ja

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

za parę lat

[ASAHI]

Takie przypalone

widzę że Tobie bardzo podobuje się dużo płomieni, dymu itd... :wink:

 

A bo ja duże dziecko jestem i im więcej fajerwerków tym mam większa radochę

 

robię czwarte podejście do pakowania chyba się nie wyrobię

 

może pomożemy z tym pakowaniem? 8)

[Gość zacier]

robię czwarte podejście do pakowania chyba się nie wyrobię

bierz przyczepę

[joanna7f]

wziełabym, ale żadna z osób z którymi jadę nie ma haka :roll:

[ASAHI]

ja mam hak

[joanna7f]

inna sprawa że ja nie mam przyczepki bo sprzedałam :roll:

 

dobra, teraz naprawdę idę spróbować się spakować

 

-- Śr cze 22, 2011 11:51 am --

 

ja mam hak

musimy w przyszłym roku razem pojechać na plejady...