[Wrocław] Spotkania

[caroll666]

Pawel jak jutro wstane toprzyjade do firmy... zlozyc papiery

Luz

[Krzychu91]

 

 

Siema Moi Drodzy! Pozwólcie, że się tak wbiję między wódkę, a zakąskę i zapytam, czy ktoś ma sprawdzone miejsce do wstawienia przedniej szyby? Tak mi coś świta, że na którymś spocie ktoś mówił, że albo się tym zajmuje, albo ma kontakt, tylko nie potrafię sobie przypomnieć kto to był... Pomożecie?

 

Forumowicz u nas się zajmuje szybami i chyba ja mówiłem nawet o nim Tutaj masz profil Kaer'a http://www.forum.subaru.pl/index.php?/user/10597-kaer/

Warsztat ma na ul. Krakowskiej 29

[NelchaelArioch]

I na dobranoc info.. rozwalilem prawa reke... czyli kolejne l4 po prostu zajedwabiscie... dobranoc...

[Krzychu91]

Coś Ty zrobił ? Gdzie Ty pchasz te ręce

[NelchaelArioch]

Tak to jest jak sie ma takiego psa jak ja...

[gucio1200]

Tak to jest jak sie ma takiego psa jak ja...

 

To może tak go wychowałeś ?

 

Chyba że ja za szybko wnioski "jakieś" wysuwam - jak tak to z góry przepraszam -  ale to raczej nie wina Psa. Często zwierzęta mają ludzie którzy mieć ich nie powinni. Psa trzeba umieć czytać , nie mówiąc już o zdolnościach wychowywania 4-noga . Nie chcę nikogo urazić - tak naświetlam sytuację . Bo coś się tam orientuję w tej tematyce... Z psem jak z dzieckiem - jest taki jakim go wychowasz i czego go nauczysz - poświęcisz mu swój czas - to on Ci się "odwdzięczy". Na tym polega przewodnictwo... Nie wyobrażam sobie posiadać takiego który waży 50 Kg i nie jest posłuszny lub jest niesocjalny . Jestem psiarzem od urodzenia  i wiem że pies nie rodzi się z problemami . Wszystko zależy od wychowania oraz jego doświadczen. Agresja - atak jest wynikiem strachu (zazwyczaj) ... A twoje sprostowanie - sorry - ale godzi w moje "nadzieje.." gdyż poddajesz ludzką świadomość pod wątpliwość.

 

No offence, żeby nie było - chyba że jak mój sąsiad trzymasz psa a la owczarek niemiecki w klatce 2m², jedzenie wrzucając mu przez "bramkę" - to wtedy osobiście , jak już skończę budować moje "centrum odnowy biologicznej" - znajdę Cię, porwę, i będę trzymał - jak ten austryjak w piwnicy do końca twoich dni, tylko Ty będziesz miał towarzysza i będzie nim mój sąsiad... Tacy są najgorsi... PEACE!

Edytowane 22 Lipca 2014 przez gucio1200

[Krzychu91]

Tak to jest jak sie ma takiego psa jak ja...

Psa to masz super Czekaj czekaj to teraz możemy zagrać w bilard jest szansa, że Cię ogram

 

@@gucio1200, Zalecam zmianę dilera bo ten Cię oszukuje

[gucio1200]

 Zalecam zmianę dilera bo ten Cię oszukuje

 

A ja tam myślę że to te konwersanty w winogronach Bo to chyba były winogrona...

 

I czemu tak twierdzisz ucinając jednocześnie szansę na "konstruktywną rozmowę" ? Towar dobry, chyba dawki mniejsze...

Psa się po prostu nie wybiera... Psa się szkoli - gwoli sprostowania.

Edytowane 22 Lipca 2014 przez gucio1200

[marsi]

Dzień dobry WrocLOVE

Czemy takie tematy są poruszane jak ja śpię??

[caroll666]

 

Tak to jest jak sie ma takiego psa jak ja...

 

To może tak go wychowałeś ?

 

Chyba że ja za szybko wnioski "jakieś" wysuwam - jak tak to z góry przepraszam -  ale to raczej nie wina Psa. Często zwierzęta mają ludzie którzy mieć ich nie powinni. Psa trzeba umieć czytać , nie mówiąc już o zdolnościach wychowywania 4-noga . Nie chcę nikogo urazić - tak naświetlam sytuację . Bo coś się tam orientuję w tej tematyce... Z psem jak z dzieckiem - jest taki jakim go wychowasz i czego go nauczysz - poświęcisz mu swój czas - to on Ci się "odwdzięczy". Na tym polega przewodnictwo... Nie wyobrażam sobie posiadać takiego który waży 50 Kg i nie jest posłuszny lub jest niesocjalny . Jestem psiarzem od urodzenia  i wiem że pies nie rodzi się z problemami . Wszystko zależy od wychowania oraz jego doświadczen. Agresja - atak jest wynikiem strachu (zazwyczaj) ... A twoje sprostowanie - sorry - ale godzi w moje "nadzieje.." gdyż poddajesz ludzką świadomość pod wątpliwość.

 

No offence, żeby nie było - chyba że jak mój sąsiad trzymasz psa a la owczarek niemiecki w klatce 2m², jedzenie wrzucając mu przez "bramkę" - to wtedy osobiście , jak już skończę budować moje "centrum odnowy biologicznej" - znajdę Cię, porwę, i będę trzymał - jak ten austryjak w piwnicy do końca twoich dni, tylko Ty będziesz miał towarzysza i będzie nim mój sąsiad... Tacy są najgorsi... PEACE!

 

 

 

Jaka rozprawka, niczym Hans Christian Andersen

[elleaw]

 

 

Tak to jest jak sie ma takiego psa jak ja...

To może tak go wychowałeś ?

 

Chyba że ja za szybko wnioski "jakieś" wysuwam - jak tak to z góry przepraszam - ale to raczej nie wina Psa. Często zwierzęta mają ludzie którzy mieć ich nie powinni. Psa trzeba umieć czytać , nie mówiąc już o zdolnościach wychowywania 4-noga . Nie chcę nikogo urazić - tak naświetlam sytuację . Bo coś się tam orientuję w tej tematyce... Z psem jak z dzieckiem - jest taki jakim go wychowasz i czego go nauczysz - poświęcisz mu swój czas - to on Ci się "odwdzięczy". Na tym polega przewodnictwo... Nie wyobrażam sobie posiadać takiego który waży 50 Kg i nie jest posłuszny lub jest niesocjalny . Jestem psiarzem od urodzenia i wiem że pies nie rodzi się z problemami . Wszystko zależy od wychowania oraz jego doświadczen. Agresja - atak jest wynikiem strachu (zazwyczaj) ... A twoje sprostowanie - sorry - ale godzi w moje "nadzieje.." gdyż poddajesz ludzką świadomość pod wątpliwość.

 

No offence, żeby nie było - chyba że jak mój sąsiad trzymasz psa a la owczarek niemiecki w klatce 2m², jedzenie wrzucając mu przez "bramkę" - to wtedy osobiście , jak już skończę budować moje "centrum odnowy biologicznej" - znajdę Cię, porwę, i będę trzymał - jak ten austryjak w piwnicy do końca twoich dni, tylko Ty będziesz miał towarzysza i będzie nim mój sąsiad... Tacy są najgorsi... PEACE!

Juz wiem do kogo się zgłosze jak ciśnienie będę miała za niskie

[caroll666]

 

 

Tak to jest jak sie ma takiego psa jak ja...

To może tak go wychowałeś ?

 

Chyba że ja za szybko wnioski "jakieś" wysuwam - jak tak to z góry przepraszam - ale to raczej nie wina Psa. Często zwierzęta mają ludzie którzy mieć ich nie powinni. Psa trzeba umieć czytać , nie mówiąc już o zdolnościach wychowywania 4-noga . Nie chcę nikogo urazić - tak naświetlam sytuację . Bo coś się tam orientuję w tej tematyce... Z psem jak z dzieckiem - jest taki jakim go wychowasz i czego go nauczysz - poświęcisz mu swój czas - to on Ci się "odwdzięczy". Na tym polega przewodnictwo... Nie wyobrażam sobie posiadać takiego który waży 50 Kg i nie jest posłuszny lub jest niesocjalny . Jestem psiarzem od urodzenia i wiem że pies nie rodzi się z problemami . Wszystko zależy od wychowania oraz jego doświadczen. Agresja - atak jest wynikiem strachu (zazwyczaj) ... A twoje sprostowanie - sorry - ale godzi w moje "nadzieje.." gdyż poddajesz ludzką świadomość pod wątpliwość.

 

No offence, żeby nie było - chyba że jak mój sąsiad trzymasz psa a la owczarek niemiecki w klatce 2m², jedzenie wrzucając mu przez "bramkę" - to wtedy osobiście , jak już skończę budować moje "centrum odnowy biologicznej" - znajdę Cię, porwę, i będę trzymał - jak ten austryjak w piwnicy do końca twoich dni, tylko Ty będziesz miał towarzysza i będzie nim mój sąsiad... Tacy są najgorsi... PEACE!

Juz wiem do kogo się zgłosze jak ciśnienie będę miała za niskie

 

[marsi]

 

 

 

Tak to jest jak sie ma takiego psa jak ja...

To może tak go wychowałeś ?

 

Chyba że ja za szybko wnioski "jakieś" wysuwam - jak tak to z góry przepraszam - ale to raczej nie wina Psa. Często zwierzęta mają ludzie którzy mieć ich nie powinni. Psa trzeba umieć czytać , nie mówiąc już o zdolnościach wychowywania 4-noga . Nie chcę nikogo urazić - tak naświetlam sytuację . Bo coś się tam orientuję w tej tematyce... Z psem jak z dzieckiem - jest taki jakim go wychowasz i czego go nauczysz - poświęcisz mu swój czas - to on Ci się "odwdzięczy". Na tym polega przewodnictwo... Nie wyobrażam sobie posiadać takiego który waży 50 Kg i nie jest posłuszny lub jest niesocjalny . Jestem psiarzem od urodzenia i wiem że pies nie rodzi się z problemami . Wszystko zależy od wychowania oraz jego doświadczen. Agresja - atak jest wynikiem strachu (zazwyczaj) ... A twoje sprostowanie - sorry - ale godzi w moje "nadzieje.." gdyż poddajesz ludzką świadomość pod wątpliwość.

 

No offence, żeby nie było - chyba że jak mój sąsiad trzymasz psa a la owczarek niemiecki w klatce 2m², jedzenie wrzucając mu przez "bramkę" - to wtedy osobiście , jak już skończę budować moje "centrum odnowy biologicznej" - znajdę Cię, porwę, i będę trzymał - jak ten austryjak w piwnicy do końca twoich dni, tylko Ty będziesz miał towarzysza i będzie nim mój sąsiad... Tacy są najgorsi... PEACE!

Juz wiem do kogo się zgłosze jak ciśnienie będę miała za niskie

ja też chętnie podnoszę

[Pan Dziedzic]

[macias]

Widzę, że było dobrze

[marsi]

Widzę, że było dobrze

oj tak, robili dobrze

[NelchaelArioch]

Sprosowanie mej wypowiedzi... jak sie ma takie psa " Dog Argentynski " ktory ueielbia zabawe i ma sie stol bilardowy w poblizu to o kontuzje reki nie problem... moj pies jest nalezycie chowany... a zeby rozmawiac o wychowaniu psow tej rasy to najpietw trzeba miec z nim stycznosc...

[Krzychu91]

Ha ! Don Huberto ma racje i tak obstawiałem, że przy zabawie coś się stało A psina cudna jest taki mały wariat

[caroll666]

 

Widzę, że było dobrze

oj tak, robili dobrze

 

Tak?! kiedy?kto?

[marsi]

 

 

 

Widzę, że było dobrze

oj tak, robili dobrze

Tak?! kiedy?kto?

kije były w grze

[NelchaelArioch]

 

 

 

Widzę, że było dobrze

oj tak, robili dobrze

Tak?! kiedy?kto?

kije były w grze

 

Oj głodnaś ty głodnaś                     

 Jedyny który miał branie tego wieczoru hashahahaha   

[marsi]

Po tacie takie branie?

[NelchaelArioch]

Marsi nie mnie oceniac ale powiem ze bylby to zajedabisty komplement

[gucio1200]

Sprosowanie mej wypowiedzi... jak sie ma takie psa " Dog Argentynski " ktory ueielbia zabawe i ma sie stol bilardowy w poblizu to o kontuzje reki nie problem... moj pies jest nalezycie chowany... a zeby rozmawiac o wychowaniu psow tej rasy to najpietw trzeba miec z nim stycznosc...

I tu Cię zaskoczę ... bo wiem co to jest, i jak już wspomniałem wcześniej złych intencji nie miałem - po prostu forma mi nie leżała - a moja wypowiedź była ogólnikowa . Btw. każdy pies lubi zabawę, i każdy pies powinien też wiedzieć jasno kiedy jest na nią czas a kiedy nie... Sam mam psa użytkowego.

 

 

 

Juz wiem do kogo się zgłosze jak ciśnienie będę miała za niskie

 

Ogólnie ma się ten talent... I wpychanie kija w mrowisko to moja dziedzina !

No i wiesz ... czas to pieniądz Tanie nie będzie ! :evil2: :evil2:

Edytowane 22 Lipca 2014 przez gucio1200

[marsi]

 

 

 

Juz wiem do kogo się zgłosze jak ciśnienie będę miała za niskie

 

Ogólnie ma się ten talent... I wpychanie kija w mrowisko to moja dziedzina !

No i wiesz ... czas to pieniądz Tanie nie będzie ! :evil2: :evil2:

w koncu jakies zastępstwo