Lublin spoty...

[joanna7f]

a masz lepszy pomysł? :roll: bo mnie już nogi w dupe włażą od tego stania na parkingu pod skansenem :roll:

Jakoś mi nie pasuje to miejsce na spot subaru.

Myślę, że masz rację, ale jak na razie trzeba się nie dawać i robimy tu gdzie napisane. Ale trzeba pokombinować z miejscem na następny raz, znaleźć jakąś dobrą knajpkę z parkingiem, może jakieś grill-żarcie?

 

Najlepiej się stoi "na winklu"

to miejsce jest jedyne w swoim rodzaju, ma coś w sobie

[plejadek]

Ale trzeba pokombinować z miejscem na następny raz, znaleźć jakąś dobrą knajpkę z parkingiem,

 

A po co parking, chyba, że koleżanka zgłasza się do rozwożenia po domach zawianych współbiesiadników i nie chce długo iść po auto ......

[joanna7f]

Ale trzeba pokombinować z miejscem na następny raz, znaleźć jakąś dobrą knajpkę z parkingiem,

 

A po co parking, chyba, że koleżanka zgłasza się do rozwożenia po domach zawianych współbiesiadników i nie chce długo iść po auto ......

haha... to też ale mam raczej na myśli takie spoty żeby pooglądać te nasze subaraki, coś zjeść bo każdy głodny, i na spokojnie rozjechać się do domu :wink:

 

a spoty piwne to zupełnie inna bajka

[Waraxe]

a daj spokój... tam każdy co chwilę trąbił

No niech Ci będzie, jesteś usprawiedliwiona :wink:

 

kiełbaskę z grilla w niedzielę przed 18 jak najbardziej wciagnę

Jeśli myślimy o tym samym miejscu, to wolałbym kiełbachy tam nie jeść :roll:. I boję się, że będę Cię musiał prosić o relację live via sms; mogę nie dostać wolnego :|

 

Ps. Niech Agata już myśli nad jakimś dobrym wytłumaczeniem, co robiła dziś przejazdem pod moim domem o 18.30 :wink:. No żeby tak bez pozdrowień bezceremonialnie przejechać koło mnie...Grrrr

[Agata]

mam bardzo dobre wytłumaczenie:) moja ciotka chce kupić dom na lawendowej i dlatego przejeżdżałam koło Twojego domu nawet specjalnie zwolniłam, żebyś mnie zobaczył do zobaczenia jutro

[lukciosti]

I boję się, że będę Cię musiał prosić o relację live via sms; mogę nie dostać wolnego

Bez jaj, tak mało zawodów w tym roku i jeszcze będziesz coś opuszczał?

No i już po meczu

[Waraxe]

mam bardzo dobre wytłumaczenie:) moja ciotka chce kupić dom na lawendowej i dlatego przejeżdżałam koło Twojego domu nawet specjalnie zwolniłam, żebyś mnie zobaczył

Usprawiedliwiona. A Ty mnie widziałaś? Akurat wyłaziłem z garażu jak mi Legaś przed oczami przejechał...

 

Bez jaj, tak mało zawodów w tym roku i jeszcze będziesz coś opuszczał? No i już po meczu

No właśnie miałem napisać, że jednak będę miał wolne, bo sesja odwołana, a tu widzę że i mecz też przełożony. Eh, lato...

 

Q lub Q Juniora proszę o uświadomienie żony/mamy, że ten śmieszny koleś w jeszcze śmieszniejszej czapeczce, który jej słał ukłony jadąc rowerem dziś około 15.30 po ulicy Głównej, to byłem ja . Szkoda, że refleksu zabrakło, bo bym przez mamę oddał Ci, Pawle, Twojego pendrive'a...

[Mrs Q]

Witam Lubelskich Forumowiczów.

 

Waraxe , bez uświadamiania wiedziałam kto pomyka Główną na rowerku - poznałam i też odpozdrowiłam, ale może trochę za późno... :roll:

[Marcin LU]

Dzięki za miłego spota Joasi "BRUDAS", Waraxe, Q-Juniorowi oraz Siekli.

[plejadek]

Witam Lubelskich Forumowiczów.

 

 

 

Witamy!!!! Witamy!!!!! czyżby rodzina Q w komplecie na the Forum - pogratulować.

[joanna7f]

Dzięki za miłego spota Joasi "BRUDAS", Waraxe, Q-Juniorowi oraz Siekli.

:shock: :shock: :shock: :shock: to TY???? ale Ci się oberwie!!!! i to nie tylko ode mnie, bo miałam poparcie w moim niezadowoleniu tym podpisem :|

 

oczywiście pozdrawiam zespotowanych

Agata, ja gnam na złamanie karku z Wawy specjalnie na spota a Ty się nawet nie pojawiłaś :roll: :wink:

 

Witamy!!!! Witamy!!!!! czyżby rodzina Q w komplecie na the Forum - pogratulować.

Również witam, ale jeszcze nie cała Familia jeszcze brakuje Miss Q którą miałam okazję dzisiaj poznać :wink: Pozdrawiam

 

Paweł, czujesz się prześladowany?

[Waraxe]

Waraxe , bez uświadamiania wiedziałam kto pomyka Główną na rowerku - poznałam i też odpozdrowiłam, ale może trochę za późno...

Ooo, to bardzo mi miło, bo myślałem, że moje pozdrowienie zostało odebrane jako podziękowanie za zrobienie mi miejsca do bezkolizyjnego minięcia się na Głównej . Oczywiście pozdrawiam, jak zwykle zresztą :wink: .

 

Dzięki za miłego spota Joasi "BRUDAS", Waraxe, Q-Juniorowi oraz Siekli.

Wzajemnie. I dla wszystkich (prócz Waraxe ) też pozdrowienia.

 

Witamy!!!! Witamy!!!!! czyżby rodzina Q w komplecie na the Forum - pogratulować.

Jeszcze najmłodszy członek rodziny i będzie komplet

[Marcin LU]

to TY???? ale Ci się oberwie!!!! i to nie tylko ode mnie, bo miałam poparcie w moim niezadowoleniu tym podpisem :|

Nie mogłem się powstrzymać, musiałem a kto Ciebie niby poparł ?

[Q-Junior]

I ja dziękuję wszystkim za spot

 

Paweł, czujesz się prześladowany?

 

Ani trochę... , chociaż jak skręciliśmy na drogę w Motyczu to pomyślałem, że może jedziesz za mną na stację, o której mówiliśmy wcześniej tylko trochę bardziej okrężną drogą... Trzeba było mnie nie wyprzedzać to bym Ci wreszcie pokazał, gdzie spotujemy z Tomkiem, a tak... no cóż...

A dawałem znać, żeby nie skręcać w lewo pod górkę... :roll: Tak to jest jak się nie włącza kanału 19...

 

Nie mogłem się powstrzymać, musiałem a kto Ciebie niby poparł ?

 

Tomek, ja i... Pan ze srebrnego Forestera...

[Marcin LU]

Jaki Pan ze srebrnego Forka ?? co tam się działo ??

[joanna7f]

Paweł, czujesz się prześladowany?

Ani trochę... , chociaż jak skręciliśmy na drogę w Motyczu to pomyślałem, że może jedziesz za mną na stację, o której mówiliśmy wcześniej tylko trochę bardziej okrężną drogą... Trzeba było mnie nie wyprzedzać to bym Ci wreszcie pokazał, gdzie spotujemy z Tomkiem, a tak... no cóż...

A dawałem znać, żeby nie skręcać w lewo pod górkę... :roll: Tak to jest jak się nie włącza kanału 19...

no to fajnie miałam skręcić w Kraśnicką, ale przypomniało mi się że w Waszą stronę jest ładniejsza droga więc poleciałam na około i wylądowałam na tym orlenie co chciałam chociaż od Hanesco leciałam już na rezerwie...

a ja myślałam, że mnie tak ładnie żegnasz długimi :roll: następnym razem mi pokażesz będę Cię odprowadzać do domu po każdym spocie

ej no... miałam włączony 19 kanał, ale Ty nie miałeś cb na wierzchu

 

Nie mogłem się powstrzymać, musiałem a kto Ciebie niby poparł ?

Tomek, ja i... Pan ze srebrnego Forestera...

no właśnie 8)

on był taki bardziej zielonkawy... :roll: ten Forester

 

-- Pt lip 01, 2011 9:56 pm --

 

Jaki Pan ze srebrnego Forka ?? co tam się działo ??

była moja złość na osobnika co mi nabazgrał coś na mojej Wiśni jak porysowałeś to nogi z dupy... i tyle Cię widzieli

a pan z Forka powiedział, że mi pomoże w unieszkodliwianiu osobnika co tak nieładnie się zachował w stosunku do mojego wozidła

[Q-Junior]

on był taki bardziej zielonkawy... :roll: ten Forester

ups, sorry...

 

Miałem CB, ale antena leżała w bagażniku... Mimo wszystko powinno działać na takim krótkim odcinku...

no to fajnie miałam skręcić w Kraśnicką, ale przypomniało mi się że w Waszą stronę jest ładniejsza droga więc poleciałam na około i wylądowałam na tym orlenie co chciałam chociaż od Hanesco leciałam już na rezerwie...

a ja myślałam, że mnie tak ładnie żegnasz długimi :roll: następnym razem mi pokażesz będę Cię odprowadzać do domu po każdym spocie

 

Będzie mi bardzo miło.... Na pewno dzisiejsza trasa byłą bardziej ekonomiczna niż ruszanie i hamowanie na Kraśnickiej...

[Marcin LU]

Marcin LU napisał(a):

Jaki Pan ze srebrnego Forka ?? co tam się działo ??

 

była moja złość na osobnika co mi nabazgrał coś na mojej Wiśni jak porysowałeś to nogi z dupy... i tyle Cię widzieli

a pan z Forka powiedział, że mi pomoże w unieszkodliwianiu osobnika co tak nieładnie się zachował w stosunku do mojego wozidła :twisted:

 

Nie porysował bo malował opuszkiem palca a i tak potem tego brudu nie mógł zmyć a tam nie ładnie się zachował, ja po prostu chciałem na kawałku twojej wiśni odkryć jej piękny lakier :shock: i pokazać go światu

[joanna7f]

ups, sorry...

a podobno taki z Ciebie artysta... :wink:

 

Miałem CB, ale antena leżała w bagażniku... Mimo wszystko powinno działać na takim krótkim odcinku...

hmm może działało tylko, że nie spodziewałam się Ciebie usłyszeć w radyjku to nie bardzo się wsłuchiwałam?

 

Będzie mi bardzo miło.... Na pewno dzisiejsza trasa byłą bardziej ekonomiczna niż ruszanie i hamowanie na Kraśnickiej... :twisted:

no to mamy konstruktywny plan oj chyba masz racje... :roll: w moim wykonaniu nie byłby to ekonomiczny przejazd chociaż jakbym dobrze docisnęła to trafiłabym, jak zwykle , na falę zielonych

lecąc za Motyczem machnęłam się na którymś skrzyżowanku, i zamiast wylecieć, jak planowałam, wojciechowską to wyniosło mnie aż na trasę do kraśnika

 

-- Pt lip 01, 2011 10:15 pm --

 

Marcin LU napisał(a):

Jaki Pan ze srebrnego Forka ?? co tam się działo ??

 

była moja złość na osobnika co mi nabazgrał coś na mojej Wiśni jak porysowałeś to nogi z dupy... i tyle Cię widzieli

a pan z Forka powiedział, że mi pomoże w unieszkodliwianiu osobnika co tak nieładnie się zachował w stosunku do mojego wozidła :twisted:

 

Nie porysował bo malował opuszkiem palca a i tak potem tego brudu nie mógł zmyć a tam nie ładnie się zachował, ja po prostu chciałem na kawałku twojej wiśni odkryć jej piękny lakier :shock: i pokazać go światu

Tomek i ja mieliśmy inne zdanie na ten temat zresztą Paweł nam przytakiwał... :wink:

 

jak chciałeś go zobaczyć to trzeba było trochę pokicać dookoła wozidła bo na dachu był całkiem czysty :wink:

[Marcin LU]

ojtam ojtam ja taki zgrywus jestem troszkę, w każdym razie teraz masz bodziec żeby przed weekendem go przemyć, bo przecież nie będziesz jeździła z napisami na aucie

[joanna7f]

ojtam ojtam ja taki zgrywus jestem troszkę, w każdym razie teraz masz bodziec żeby przed weekendem go przemyć, bo przecież nie będziesz jeździła z napisami na aucie

hahaha...

 

Paweł, jak myślisz? zmywać te wszystkie napisy z wozidła czy się z tym obnosić?

[Q-Junior]

a podobno taki z Ciebie artysta... :wink:

A to akurat nie ja powiedziałem...

 

lecąc za Motyczem machnęłam się na którymś skrzyżowanku, i zamiast wylecieć, jak planowałam, wojciechowską to wyniosło mnie aż na trasę do kraśnika

 

To troszkę nadrobiłaś... tzn wybrałaś jeszcze bardziej ekonomiczną drogę...

 

Paweł, jak myślisz? zmywać te wszystkie napisy z wozidła czy się z tym obnosić?

 

Z tą ładną, głęboką, równo napisaną sentencją na tylnej klapie możesz się obnosić... No ale ten bok.... :roll:

[joanna7f]

A to akurat nie ja powiedziałem...

ale przyjąłeś to milczeniem, a wszyscy wiemy co to oznacza... :wink:

To troszkę nadrobiłaś... tzn wybrałaś jeszcze bardziej ekonomiczną drogę...

 

oj bo jak już się dobrze rozpędziłam, to szkoda było używać hamulców a na serio nie zauważyłam skrzyżowanka na którym miałam skręcić :roll: może następnym razem mnie podprowadzisz?

 

Z tą ładną, głęboką, równo napisaną sentencją na tylnej klapie możesz się obnosić... No ale ten bok.... :roll:

no właśnie... :roll: :|

 

a tutaj dla nie wtajemniczonych

 

bok :roll: :| :wink:

 

tył 8)

[Marcin LU]

ale to S z rozmachem mi wyszło

[joanna7f]

ale to S z rozmachem mi wyszło

tu się zgodzę jest prawie tak mega jak Wiśnia

 

jak tak teraz na to patrzę... :| ale narobiliście mi wiochy :roll:

 

ale w Subaru o to chodzi!!!! 8)