Szarpniecie przy dodaniu gazu na jalowym

[Kario]

W sumie to poruszałem ten już temat. Auto ma tak od kiedy pamiętam... ale to chyba nie jest jednak normalne i nie rozumiem co to jest a lobię wiedzieć jak co działa

Objaw jest taki: jak dodam gazu na jałowym powiedzmy nawet tyle, żeby wskazówka obrotomierza podniosła się jedynie do 1.5-2 tysięcy obrotów, to przeważnie (nie zawsze, tak 7-8/10 razy) są 2 szarpnięcia całym samochodem, pierwsze kiedy wskazówka się zaczyna piać do góry, 2gie, kiedy zaczyna opadać. Myślę, ze to silnik się rusza. Ale przecież silnik jest na poduszkach skąd takie nagle szarpniecie bardzo wyraźnie wyczuwalne przy nawet lekkim dodaniu gazu ?

Poduszki pod silnikiem oraz skrzynia mam nowe. Mechanicy nie znaleźli żadnych luzów. Inne auta z wzdłużnie ułożonym silnikiem, którymi jeździłem nie maja takiego efektu.

Ktoś ma jakiś pomysł ?

[Gość IRAZU]

A to jest automat ?

[Kario]

Nie, manual. Kolo dwumasowe wymienione na jednomasowe, ale to nie ma za bardzo znaczenia. Myślę, ze to coś w samym silniku.

[Gość IRAZU]

Pytałem o skrzynię , bo to może być ważne , ale i tak diagnoza bez kompa , to szukanie po omacku . Zapytałem tylko na wszelki wypadek , bo ktoś może miał takie zjawisko .

[Kario]

Komp nie pokazuje błędów. Silnik pracuje ok. Tylko to dziwne szarpniecie. Inne subaru i inne auta z wzdłużnie ułożonym silnikiem tego nie maja. Takie szarpniecie, które czuć mocno nawet na plecach i na całej budzie musi być z nagłego przemieszenia się silnika i mam wrażenie, że właśnie tak jest, ze to silnik skacze nagle mimo, iż nie ma luzu.