Sheriff Posted February 10, 2005 Posted February 10, 2005 Na wstępie chciałem powiedzieć (napisać), że jestem pod wrażeniem forum i ogólnego klimatu jaki tu panuje. Za kilka miesiecy odbieram moje pierwsze Subaru i przyznaję, że czuje się tym faktem dość mocno podniecony Wydaje mi się, że dokonałem najlepszego możliwego wyboru (chodzi mi o Legacy SPE) po zaledwie 5-cio miesiecznych poszukiwaniach. To co dostaję w wersji SPE to trochę więcej niż zakładałem a już napewno więcej niż oferuje, którykolwiek konkurencyjny samochód. ....ale do rzeczy. Czy jest może chip zwiększający moc w wersji dwu-litrowej? Nie będę narzekać na osiągi jakie ten silnik oferuje ale nie obraziłbym się na troche więcej. Większość salonów konkurencji ma coś takiego w ofercie więc może Subaru także. No i jeszcze jedno...jesli taki chip jest to czy zakładając go traci się gwarancję? Jeżeli chipu nie ma...to jak można zwiększyc moc silnika bez utraty gwarancji?
Niuniek Posted February 10, 2005 Posted February 10, 2005 Mocy nie zwiększysz bez utraty gwarancji. Jeśli chodzi o same modyfikacje to bez problemu są firmy, które pomogą w podniesieniu mocy i momentu.
Ojciec Założyciel ex-Dyrekcja Posted February 11, 2005 Ojciec Założyciel Posted February 11, 2005 W silniku wolnossącym, w przeciwieństwie do doładowanego, mozliwości zwiększenia mocy i momentu są bardzo ograniczone. Wynika to z banalnego faktu, że zarówno fazy rozrządu, mozliwości zasysysania powietrza i wynikająca stąd dawka paliwa sa ograniczone elementami mechanicznymi. Teoretycznie zwiększenie mocy elektronicznie jest możliwe, gdy przejdziemy na wyższą jakośc paliwa (nieco wcześniejszy zapłon i te klocki). Faktycznie istotna zmiana charkterystyki silnika wolnossącego wymaga zmian mechanicznych (najprostsza to zmiana filtra powietrza, poprzez klasyczne elementy jak szlifowanie kanałów dolotowych, zwiekszanie stopnia sprężania przez planowanie głowicy lub wymianę tłoków, zmina rozrządu itd.). Zasadniczo trzeba przyjąć, że podwyższanie mocy silnika wolnossącego jest zdecydowanie droższe i bardziej skomplikoewane, niż w silnikach doładowanych. Gwarancja w takich przypadkach tak czy siak wygasa Można w tym miejscu dodać, że wygasa także homologacja, czyli samochód bez wpisu homologacyjnego porusza się po drogach de facto nielegalnie. Teraz słowo o praktyce - otóż dobrze dotarty Legacy 2.0 jest zdecydowanie szybszy, niż wynika to z danych fabrycznych. Naz własny Legacy 2.0 kombi osiąga faktycznie prędkość maksymalną ok. 205 - 208 km/godz (zależy od warunków pogodowych itd.) Przyspieszenie do klasycznej "setki" jest też lepsze, niż wartość oficjalna. Ponadto, gdy zachodzi potrzeba można dla zwiększenia dynamiki użyć reduktora skracającego biegi. Podam dla przykładu - 130 - konny Ford Mondeo TD Ci, dla którego "fabryka" podaje 10,1 s na stracie w kilkukrotnej próbie nie miał soecjalnych szans Proponuję najpierw samochód dobrze dotrzeć, poznać jego możliwości dynamiczne.... Pozdrowienia
mk Posted February 11, 2005 Posted February 11, 2005 Witam! Nawiązując do tematu również i mnie interesującego chciałbym dorzucić pytanie :wink: Czy jest możliwość założenia turbo kitu i wymiany układu wydechowego na sportowy bez utraty gwarancji (oczywiście w ASO)? Nie spodziewam się zbyt optymistycznej odpowiedzi ale chciałbym zaspokoić ciekawość Pozdrawiam!
Ojciec Założyciel ex-Dyrekcja Posted February 11, 2005 Ojciec Założyciel Posted February 11, 2005 Do STi dostępne są kity Prodrive. W takim przypadku gwarancja producencka jest uzupełniana (częściowo zastępowana) przez gwarancję importera. Pozdrowienia
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.