Ptok Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 Witam, Mam zdecydowanie padnięty katalizator przedni. Tarfia się w dobrej cenie od anglika ale z motorem 2,5 Turbo (230KM). Czy podejdzie do moejgo wolnego ssaka 125KM? Mam rozsądnego mechanika który to zrobi natomiast nie wiem czy róznią się kształtem, wielkoscią... Bo "zapas" mocy nie powinien przeszkadzać. Czy któryś z bywałych kolegów zaopiniuje? Formalnie jeżdze na gazie ale testowałem do bólu na beznynie i całyczas wydajniośc ponizej normy (39%). Pozdrwawiam, Ptok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karczochrulez Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 ja bym raczej poszukał w necie jakiegoś uniwersalnego katalizatora 125kM i 2l to dosyć typowe wartości. Nie jestem fachowcem ale tak na chłopski rozum - kat rozgrzewa się do wysokiej temperatury 400 stopni jeżeli będzie za duży w stos do ilości spalin to się nie nagrzeje do odp temperatury i nie będzie dopalał prawidłowo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ptok Opublikowano 23 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 Też tak myslałem ale jest problem z przednim katem (dwie sondy i wymiary) cieżko znaleźć kogoś kto sie podejmie. Dzięki Ptok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi