Odebralem :)

[OZ]

jestem za ale każdy oczywiście jedzie swoim, po kilku tysiącach przebiegu na torze poznań, jak 2.5 będzie mało to przyciągnę 2.7 żebyście pooglądali jak wygląda kombi od tyłu mniej więcej znam swoje czasy :?, pomysł bardzo fajny, zresztą mała grupa z www.forum.sss.org.pl już sie wybiera pod koniec listopada jak pogoda dopisze.

[Azrael]

Każdy swoim to kiepskie porównanie ale chetnie wszyscy przystana na taką zabawę na pewno. Przekonanie o wygranej bywa zgubne, uważaj żebyśmy Cię nie objechali kierowcą co nawet prawka nie ma bo jeszcze za młody ;-)

[OZ]

a kto powiedział że wygram, napisałem tylko że znam swój czas, to wszystko, eski nie będę targał na lawecie przecież.

 

PS jak dla mnie to różnice w autach są widoczne gołym okiem, US ma inny silnik :wink: i z seryjną elektroniką jest parę koni słabsze od solberga (10 czy jakoś tak), podobno są spore różnice w sterowaniu fazami rozrządu ale nie jestem znawcą więc się nie wypowiadam.

[Azrael]

jak 2.5 będzie mało to przyciągnę 2.7 żebyście pooglądali jak wygląda kombi od tyłu

 

 

A to co??? ;-)

 

 

2.7 jest fajne, ale w zakrętach wkładka przesądza sprawę. Co widać po ostatnim Rajdzie Żubrów choćby.

[OZ]

azrael to nie rajd, na torze liczy się przede wszystkim ... znajomość toru .

[Azrael]

azrael to nie rajd, na torze liczy się przede wszystkim ... znajomość toru .

 

 

Ja wiem jak sie jedzie na torze :-) Nie musisz mi tłumaczyć :-) Ale jednak sie okazuje że umiejętności są ważniejsze od znajomości konkretnego toru - mam przytaczać przykłady? ;-)

[OZ]

Każdy swoim to kiepskie porównanie ale chetnie wszyscy przystana na taką zabawę na pewno. Przekonanie o wygranej bywa zgubne, uważaj żebyśmy Cię nie objechali kierowcą co nawet prawka nie ma bo jeszcze za młody ;-)

 

każdy swoim to bardzo dobre porównanie szczególnie jak sam sobie wydachujesz auto, przynajmniej nie będziesz musiał zbierać wiarda kasy za to że rozwaliłeś komuś innemu. Tor w Poznaniu NIE JEST dla amatorów, czyli nie jest dla nas ale pobawić sie można byle z umiarem.

[Azrael]

kądy swoim to bardzo dobre porównanie szczególnie jak sam sobie wydachujesz auto, przynajmniej nie będziesz musiał zbierać wiarda kasy za to że rozwaliłeś komuś innemu.

 

 

No tak myśląc to oczywiście racja, tylko nie widzę powodu najmniejszego zeby dachować jakiekolwiek auta. To by zdecydowanie zepsuło imprezę.

[Azrael]

Tor w Poznaniu NIE JEST dla amatorów, czyli nie jest dla nas ale pobawić sie można byle z umiarem.

 

A kto powiedział że na forum Subaru piszą sami amatorzy?

 

Swoją drogą - jakie są warunki żeby tor był zdatny dla matorów - pytam się serio bo jestem ciekaw. Tak sobie oglądam filmy z różnych track days z UK i tam to jest dopiero szybko.....

[OZ]

ja tez nie widze powodów do dacha ale widziałem tam już tyle dziwnych akcji że nie uwierzyłbym gdyby mnie tam nie było. I wcale nie trzeba dużej prędkości wbrew pozorom.

 

PS. Wiem że ludki mają licencje torowe czy rajdowe, ja też mam co nie zwalnia od myślenia i zachowania wyjątkowo zdrowego rozsądku.

PS2. Tor dla amatorów - według mnie - musi być pozbawiony długich prostych. Można też ustawiać dodatkowe szykany aczkolwiek to nie jest złoty środek.

[Azrael]

ja tez nie widze powodów do dacha ale widziałem tam już tyle dziwnych akcji że nie uwierzyłbym gdyby mnie tam nie było. I wcale nie trzeba dużej prędkości wbrew pozorom.

 

Znam paru typów którzy jak się zabierają do jeżdżenia to strach patrzeć na próbie nawet takiej gdzie sie jedzie 15km/h woół pachołków ;-) Różne typy istnieją. Cóż widziałem tez filmy z Poznania.

 

 

PS. Wiem że ludki mają licencje torowe czy rajdowe, ja też mam co nie zwalnia od myślenia i zdrowego rozsądku.

 

Zrobienia licencji nie utożsamiam z bycia kierowcą wyścigowym cyz rajdowym. Licencje robi się dość łatwo i nie świadczy to o jakichś zabójczych umiejętnościach tylko o zainwestowaniu w to pewnej kasy. Czyż nie?

[Azrael]

PS2. Tor dla amatorów - według mnie - musi być pozbawiony długich prostych.

 

 

Cóż Ford National Day np. w UK odbywa się na Silverstone jak się nie mylę, a tam jest kawałek prostej. Panowie śmigają wózkami po 600 kucy i się nie zabijają. Pewnie kwestia po prostu tego że tam popularne są jazdy na torze i ludzie myślą i wiedzą jak się zachowac i jak auto hamuje z 200km/h.

Na pewno nie jest to fajne dla początkujących, ja się sam obróciłem przy ~160km/h w Kielcach i to nie jest najfajniejsze uczucie.

[OZ]

zalezy co masz na myśli;

1. kilka aut w wyścigu na czas

2. pojedyncze przejazdy na czas

różnica między 1 a 2 jest taka że w zasadzie nie da się tych punktów ze sobą porównać.

 

Każda przygoda na torze jest ok dopóki nie wydachujesz, to już nie jest śmieszne w bezklatkowym lansowozie nawet jeżeli to jest evo czy subarak.

[Azrael]

zalezy co masz na myśli;

1. kilka aut w wyścigu na czas

2. pojedyncze przejazdy na czas

różnica między 1 a 2 jest taka że w zasadzie nie da się tych punktów ze sobą porównać.

 

Każda przygoda na torze jest ok dopóki nie wydachujesz, to już nie jest śmieszne w bezklatkowym lansowozie .

 

 

Kilka aut na torze w przypadku cywilnych samochodów to hardcore, jeżeli by nie powiedzieć głupota.

 

 

Z tym dachowaniem bym nie panikował nadmiernie. Tysiące ludzi w europie jeżdżą na track-days i nie dachują masowo. Za to mają super zabawę.

[Azrael]

nawet jeżeli to jest evo czy subarak.

 

 

Saab ponoć daje radę, ale raczej ogólnie lepiej nie sprawdzać.

[OZ]

Dobrze to ująłeś, tysiące ludzi w europie JEŻDŻĄ, w Polsce jak ktoś się dorwie do toru to już jedzie jak podpalany w tyłek, inna mentalność ale może to i dobrze ... a może raczej niedobrze. Z drugiej strony jakbyśmy mieli choć jeden tor z prawdziwego zdarzenia to może byłoby bardziej cywilnie i kulturalnie. I tak można jeszcze długo pisać, w jakim stanie jest ten sport w wiślanym kraju to chyba wszyscy wiedzą

 

Konkluzja dla mnie jest taka, że warto pojechać na tor i potestować, różnice jakieś wyjdą na pewno i będzie tanio bo nie trzeba będzie sponsorować "niezależnego dziennikarza" żeby napisał co by kupił wnukowi pod choinkę

[Azrael]

tutaj się zgadzamy w 100% :-) Niestety nie widzę za bardzo szans by się to prędko zmieniło - ale to nie znaczy że my mamy sobie nie JEŹDZIĆ :-)

[OZ]

hej, normalni ludzie o trzeciej rano to śpią no tak ale my mamy napęd na cztery kółka

[Azrael]

hej, normalni ludzie o trzeciej rano to śpią no tak ale my mamy napęd na cztery kółka

 

 

Normalnych to tutaj na pewno nie ma ;-)

 

 

Cóż na tym forum prawie każdy (Rafał? zaprzeczysz? ;-) ) Ci przyzna że 4 koła napędzane to jedynie słuszna opcja :-)