nomad Opublikowano 1 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 Witam! Mam pytanko dotyczące immobilajzera w moim STI '03 EU Spec. Problem polega na tym, że w ubezpieczalni stwierdzono brak immobilajzera w samochodzie w związku, z czym mam problemu przy zdobyciu AC. Jak to naprawde jest? Mam immo czy nie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Woszkowaty Opublikowano 1 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 nomad - na jakiej podstawie ubezpieczyciel stwierdził brak imobilizera w samochodzie? Rozebrali kluczyk? :???: Standardowo immobilizer powinienes mieć, chyba ze poprzedni użytkownik pozbył się go w zwiazku z jakimś problemem. W każdym razie był w standardzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nomad Opublikowano 1 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 nomad - na jakiej podstawie ubezpieczyciel stwierdził brak imobilizera w samochodzie? Rozebrali kluczyk? :???: Standardowo immobilizer powinienes mieć, chyba ze poprzedni użytkownik pozbył się go w zwiazku z jakimś problemem. W każdym razie był w standardzie. Oglądali kluczyki, odpalali samochód, na tej podstawie tylko...też mi się to co najmniej dziwne wydało ale w końcu straciłem pewność co do tego czy jest czy nie...teraz ją mam. Dzięki za szybką odpowiedz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Woszkowaty Opublikowano 1 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 Immobilizer działa na zasadzie nadajnik / odbiornik porównując elektroniczny wysłany kod. Nadajnik jest z regły umieszczony w kluczyku a odbiornik w stacyjce. Jeśli kod wysyłany z klucza pasuje do wczesniej wprowadzonego kodu w stacyjce - następuje "zwolnienie blokady". Pan w ubezpieczalni musiał mieć "radar w głazach" stwierdzając ze immobilizer jest w Twoim kluczyku lub że go nie ma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nomad Opublikowano 1 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 Najśmieszniejsze jest to, że jak się upierałem przy tym, że immo jest pracownik ubezpieczalni sugerował przeprowadzenie jakiś testów potwierdzających jego obecność...paranoja !ale ok, jutro będę "gadał" inaczej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi