Skocz do zawartości

Impreza 96r. 2.0 wolnossak nierówna praca i biały dym


Krzysztof Burbo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, dzisiaj rano po odpaleniu subarynki pierw zadymiła na biało z wydechu potem zaczęła delikatnie kuleć. Po trasie 15km myślałem że może się coś poprawi ale niestety kopcenie nie zniknęło a auto dalej trochę kuleje i nie ma mocy. Check standardowo poświęcił trochę na zimnym silniku i zgasł później. Niepokoi mnie jedna rzecz a mianowicie zauważyłem, że podczas tej niedługiej trasy ubyło mi benzyny w takiej dość sporej ilości jakbym jechał na benzynie mimo, że auto jechało na gazie. Nigdy wcześniej nie było takiej sytuacji. Od czego zacząć bo rozumiem, że zapewne od sprawdzenia świec? Możliwe i realne jest żeby silnik mógł chodzić na obu paliwach?

Pozdrawiam

Edytowane przez Krzysztof Burbo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, dzisiaj rano po odpaleniu subarynki pierw zadymiła na biało z wydechu potem zaczęła delikatnie kuleć. Po trasie 15km myślałem że może się coś poprawi ale niestety kopcenie nie zniknęło a auto dalej trochę kuleje i nie ma mocy. Check standardowo poświęcił trochę na zimnym silniku i zgasł później. Niepokoi mnie jedna rzecz a mianowicie zauważyłem, że podczas tej niedługiej trasy ubyło mi benzyny w takiej dość sporej ilości jakbym jechał na benzynie mimo, że auto jechało na gazie. Nigdy wcześniej nie było takiej sytuacji. Od czego zacząć bo rozumiem, że zapewne od sprawdzenia świec? Możliwe i realne jest żeby silnik mógł chodzić na obu paliwach?
Pozdrawiam
Tak jest to realne aby podawał oba paliwa. Jeśli uszkodzeniu ulegnie sterownik LPG. Zakręć LPG na butli i wtedy pojezdzij. Ale za bogata mieszkanka raczej dymi na czarno. Na biało leci gdy do komory spalania dostaje się płyn chłodniczy. Zobacz czy nie ubywa płynu z chłodnicy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
W dniu 12.07.2021 o 08:40, ewemarkam napisał:
W dniu 12.07.2021 o 08:15, Krzysztof Burbo napisał:
Witam, dzisiaj rano po odpaleniu subarynki pierw zadymiła na biało z wydechu potem zaczęła delikatnie kuleć. Po trasie 15km myślałem że może się coś poprawi ale niestety kopcenie nie zniknęło a auto dalej trochę kuleje i nie ma mocy. Check standardowo poświęcił trochę na zimnym silniku i zgasł później. Niepokoi mnie jedna rzecz a mianowicie zauważyłem, że podczas tej niedługiej trasy ubyło mi benzyny w takiej dość sporej ilości jakbym jechał na benzynie mimo, że auto jechało na gazie. Nigdy wcześniej nie było takiej sytuacji. Od czego zacząć bo rozumiem, że zapewne od sprawdzenia świec? Możliwe i realne jest żeby silnik mógł chodzić na obu paliwach?
Pozdrawiam

Tak jest to realne aby podawał oba paliwa. Jeśli uszkodzeniu ulegnie sterownik LPG. Zakręć LPG na butli i wtedy pojezdzij. Ale za bogata mieszkanka raczej dymi na czarno. Na biało leci gdy do komory spalania dostaje się płyn chłodniczy. Zobacz czy nie ubywa płynu z chłodnicy.

 

Świece zostały zmienione, gaz odłączony i pomimo odpalania go na samej benzynie silnik nadal kulał oraz znacząco kopcił po dodaniu gazu a obroty były nieco zwiększone i na zimnym trzymał ponad 2tys a po rozgrzaniu nadal było ponad 1tys obr. Płyn chłodniczy trzyma taki poziom jak zawsze. Sprawdzałem zegarem ciśnienie na poszczególnych cylindrach i na trzech wynosiło ono około 12 barów natomiast na jednym 8.5bara. Niepokoi mnie trochę niższe ciśnienie na tym jednym cylindrze ale auto jeździło kilka dni bez większych problemów i aż ciężko mi uwierzyć, że tak nagle z dnia na dzień powstał problem. Dodatkowo spiąłem czarne kostki pod kierownicą i check wymigał mi błąd 22 oraz błąd 24 i według tego co udało mi się wyszukać w internecie wskazują one na problem z czujnikiem spalania stukowego i problem z zaworem regulacji powietrza biegu jałowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Świece zostały zmienione, gaz odłączony i pomimo odpalania go na samej benzynie silnik nadal kulał oraz znacząco kopcił po dodaniu gazu a obroty były nieco zwiększone i na zimnym trzymał ponad 2tys a po rozgrzaniu nadal było ponad 1tys obr. Płyn chłodniczy trzyma taki poziom jak zawsze. Sprawdzałem zegarem ciśnienie na poszczególnych cylindrach i na trzech wynosiło ono około 12 barów natomiast na jednym 8.5bara. Niepokoi mnie trochę niższe ciśnienie na tym jednym cylindrze ale auto jeździło kilka dni bez większych problemów i aż ciężko mi uwierzyć, że tak nagle z dnia na dzień powstał problem. Dodatkowo spiąłem czarne kostki pod kierownicą i check wymigał mi błąd 22 oraz błąd 24 i według tego co udało mi się wyszukać w internecie wskazują one na problem z czujnikiem spalania stukowego i problem z zaworem regulacji powietrza biegu jałowego.
Stukowiec, zobacz czy nie jest pęknięty. A zawór możesz wyczyścić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pytanie tylko czy ten silnik ma stukowca :)
Krzysiek, jeżeli Twoje auto ma 116 kuca i chodzi Ci po głowie wymiana silnika to mam takowy.

Mieszkam jakieś 45minut drogi od Ciebie, transport w cenie a cena do dogadania ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Udało mi się zdiagnozować w jakim kierunku iść. Pierw padło na padnięty wtrysk ponieważ po odpięciu jednego z wtrysków po niedługim czasie auto przestało lać paliwo na gazie i zaczął chodzić równo oraz przestał kopcić, natomiast podmieniłem na inny sprawny wtryskiwacz i objaw jest ten sam. Na benzynie też go zalewa. 

Czy aby możliwe, że jest jakiś problem z instalacją elektryczną bądź z samym sterownikiem który podaje cały czas napięcie na cewkę wtryskiwacza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...