chyba jednak przypadek, ja zawsze leję 95 i problem przeszedł, od ponad roku silnik chodzi bez zarzutu (a i kieszeń lepiej się czuje na 95 )
Przypadek, nie przypadek, najważniejsze, że problem zniknął 8) I jeszcze ciekawostka - raz zalałem ponownie 95 okt. i zgadnijcie......dławienie wróciło :wink: A po powrocie do 98 okt. zniknęło znowu :shock:
ja tankuję 98 na Bliskiej i co jakis czas się dławi od 2 do 2,5tys