chciałbym poznać waszą opinię na temat zawieszenia w legacy 2003-2006r. A dokładniej na temat jego sztywności a jeszcze dokładniej o jego braku. Mam legacy z 2005 r przebieg 60 tyś, w zeszłym roku sprowadzone z usa wiec po kiepskich drogach raczej nie jeździło. Chodzi o to że mam wrażenie że auto jest zbyt miękkie w zakrętach, a przy komplecie pasażerów to już całkiem lipa. Zastanawiam się czy to normalne w tym aucie czy może amorki do wymiany. Na stacji diagnostycznej jeszcze nie byłem żeby je sprawdzić, najpierw chciałbym poznać wasze spostrzeżenia. Zastanawiam sie mimo wszystko nad usztywnieniem zawieszenia ale nie wiem dokładnie jak to zrobić, czy wymienic same sprężyny czy tez amortyzatory? a . na allegro zbyt wiele tego nie znalazłem. prosze o wsparcie doświadczonych posiadaczy subaraków