Witam wszystkich
od miesiąca posiadam w domu 3 auto jakim jest Legacy Limited z 2000 roku. Silnik 2.5, auto w wersji kombi. Auto od samego początku strasznie mi się spodobało, lecz już pokazało mały kaprys..
.- otóż- w niedzielny poranek, przy jeżdzie na gładkim asfalcie z prędkością patrolową nagle zapaliła się kontrolka od vdc off + kontrolka abs, oraz wręcz zablokowało mi na chwilę kierownicę. Po wstępnym spr wszystkich płynów- okazuje się, że było OK. Auto jeżdzi- tylko o ile na początku choinka kontrolek zgasła, to nazajutrz gdy wybierałem się do 3 speców w pobliskiej małej mieścinie- w celu podłączenia pod komputer, powróciły na stałe kontrolki vdc i abs.
Podczas diagnozy komputerowej wyszedł problem z czujnikiem położenia kąta skrętu (mogłem się pomylić w fachowym nazewnictwie;) ) nie da się zrobić kalibracji i problem powraca jak bumerang, nie da się go skasować trwale.
Aktualnie jestem na etapie poszukiwania takiego czujnika- ale rodzą się pytania-
*gdzie w rozsądnych pieniądzach można dostać taki czujnik?
*ile $$ szykować na zakup takiego czujnika?
* czy moge jeżdzić takowym autem- wiadomo takie części nie leżą na półce w każdym sklepie motoryzacyjnym, a na groby przydałoby się podjechać, oczywiście wiem, że ani kontrola ani abs nie będą sprawne...
A może jakieś inne sugestie z tym co dokładnie może boleć mojego Subaraka??
Pozdrawiam