irektob

Nadwozie evo to tylko 91-92,oraz 93r., ale fabryka się już wycofała,został colly club z Sainz i Repsolem niestety to już dominacja japończyków się zaczęła.Nadwozia integrale 8V i 16V od 87-90 więc siłą rzeczy miala więcej tytułów.Paradoksem dzisiejszym czy kilka lat temu był fakt że jak postanowiłem zbudować replikę rajdówki i była to 16V właśnie,niestety zdobycie wszystkich elementów okazało się tańsze do evo(laminaty dostępne w PL bardzo dobrej jakości)i tak buduję się Repsol w którym już jestem zakochany:)

Pełne czerwone Martini tylko przez jeden sezon w modelu 16V i to chyba nawet nie cały sezon,jest wyjątkowe i bardzo rzadkie.

Z racji że odszedłem od tematu w poprzednim poście to teraz coś na temat.Często jest tak że nasze najlepsze to te z młodości kiedy zafascynowani oglądaliśmy pędzące maszyny po rajdowych trasach.U mnie nie było inaczej sam zaczynałem od 125p ostatniego nadal mam,potem przesiadka na sierre 2.0 dohc i to był kosmos.Poniżej moje marzenia.

Tak z własnego podwórka,fajne oryginalne zdjęcie mistrzów Teamu Lancii Martini Racing z czasów Delty integrale Evo i nigdy!!! nie ustawione zdjęcie z własnego placu.Kolega podesłał zestawienie zdjęć swoja drogą medal za spostrzegawczość.

Wszyscy to wszyscy babcia teżmój WRX pamiętam jak mnie objechali za znaczek STI-i mieli rację,dzięki pany za to!