osvka

no to CO? ja mam kupić, żeby mi się wszystkie bachorki zmieściły? A czasem i pan Mąż na dodatek? jestem duuża i potrzebuję sama duuużo miejsca - OBK? Legacy? Cholerka, wydawało mi się ze Tribeca to największe coś... (pomijam różne takie jak chrysler grand voyager. Galaxy teraz jeżdżę i nie jest to marzenie mojego życia... chociaż miejce ma...)

A ja bym kciała Tribeca... to taki kompromis między Subaru a samochodem rodzinnym Subaru, no bo jak mi się 3 dzieci zmieści w innym? potwierdzam,ze moje bachorki też najlepiej spały w samochodzie. p.s. witanko po dłuższej przerwie.

no nie zdążyłem... odpozdrowionka

Czyżby ktoś z czarnego leśnika lub legaca kombi? Bo jak na razie tylko te dwa szuwary widuję w Wesołej - no i oczywiście mój. ano z czarnego lesnikaaaaaaaaa, skręcającego w Armii Krajowej

Pozdrawiamy kierownika czerwonej imprezki, napotkaniej wczoraj za Konikiem Nowym (jadąc od W-wy) i NOWEJ srebrnej imprezy parkujacej w Mińsku Maz. pod pokobp. A poza tym: wszyskie subaraczki z Wesołej i okolic, napotykane rano na Praskiego Pułku

a ja pozdrawiam Panią?, która była uprzejma zrobić buziaczki (przeźroczysty błyszczyk ) na prawym lusterku subarynki mojego ślubnego... stojącej na Nowogrodzkiej 84/87 p.s. strasznie trudno było to to zmyć p.s.2 bać się?

odpozdrawionka, też nie mamy pojęcia co próbowała, ale chwała jej bo się z deczka pośmialiśmy... btw: ktoś nam podprowadził nicka - herbowego olbap+osvka

olbap tysz odbierze osobiście...

Pozdrawia się: kierownika piaskowo-złotego Foresia '06 widzianego w piątek na Al. Krakowskiej (ok. 16.00), który jednak nie odwzajemnił usmiechów, sygnaów świetlnych itp Kierowników następujących: srebrnego Foresia, stojącego w piątek w korku po wypadku na A1 na wysokości ceramiki Paradyż i cierpiącego wespól z innymi oczekującymi na uporządkowanie... czerwonego Foresia WR***** wyprzedzajacego subtelnie na Ostrobramskiej granatowego Foresia '03 (?nieoblatana jestem jeszcze w modelach ) widzianego dzisiaj na awtostradzie za Krakowem w kier. Katowice, jadącego z panną :wink: i jeszcze paru innych którzy miedzy 12.00 a 17.00 podążali z Zakopanego do stolycy... w pośpiechu a szczególnie pozdrawiamy kierownika OBK, który zapewne się posilał smacznie w Zajeździe Górskim w Polichnie uffff- więcej grzechów nie pamiętam, na przyszłość se-bende-zapisywać

to poszczekamy, tylkom ciekawa czy piniondz doszedł

to ja tez na "4".

cham to był! forysie wiedzą o co biega!

Heller witanko, to mój własny ślubny, właśnie zdążył mi o tym opowiedzieć :) heheh, chłpaczki, we trzech poszaleliście, co??? !!! PODOBNO to Forystek śmignął pierwszy???!!!??? mamy rozbieżnośc w zeznaniach???

a senkju ciebię, pzdrawiam również

Maruda, sękju za przestrogi. Omijaliśmy trsę na Gdańsk. muszę to napisać dużymi bukwami: JEST!!! cholera, ale się wkręciłam. Dobra, dzisiaj sobie trochę pojeździłam, tylko dlaczego do anielki, wcześniej mi nikt nie powiedział, że to taka radocha, co?????? A teraz jeszcze dogadują, że 2,5 z turbinką jeszcze większa. Qrczę zanim zdążę spłacić tego, to na pewno zachoruję na 2,5. Leki jakieś na to są?

o qrczę, może faktycznie go zeżarł, chociaż wydawało mi się,że przed godziną telefoniłam z małżem... trzeba sprawdzić, czy to nie jakaś podróba. Albo bliźniak, co gorsza. p.s. jaaaaaaadęęęęęęęęęęęę juuuuuuuuuutroooooo - pozwolił, pozwolił, pozwolił mi pojechać ze sobą po a-u-tko!!!!!

To się przywitam. Od "za chwilę" szanowny małż będzie mieć Forestera 2.0, tylko jeszcze zdąży po niego pojechać... ale się nakręciłam, bardziej niż on :hihi: