Było to wymuszone , ponieważ zakupiłem auto i przy zakupie nie zauważyłem że to są lampy od anglika ,tym bardziej nie zostałem o tym poinformowany ,ale dużo by tu można napisać ,ale nie miejsce na to.W wyniku tego mojego nie nie do patrzenia co prawda nawet się tego nie spodziewałem że ktoś takie może założyć ,chyba byłem za ufny albo za głupi ,i gdy przyszedł czas na przegląd to minka mi zrzedła bo auto nie mogło przejść badania z wynikiem pozytywnym z powodu owych lamp o angola ,a że to troszkę towar deficytowy i nie należący do tanich po stanowiłem je wysłać do przerobienia ,i tu następna wtopa ,dwa razy były wysyłane i daw razy robota była spaprana ,więc od puściłem i jeździłem z takimi,,Z daleka wyglądały jeszcze znośnie ale z bliska były nie za fajne,oto całą historia
Fajnie ze Mateusz o nie dba i bardzo się cieszę że STI trafiło w jego ręce ,ale ma szczęście że nie zaczynał tego od początku
Ta cudna Lancia Delta Integrale, to tylko pozazdrościć ,kiedyś auto moich marzeń jak się było troszkę młodszym i miało się tylko rower i simsona