Powiedzcie mi jeśli się mylę - czuję kopa od 2.5k obrotów. a to oznacza że bez włączania turbiny nie da się normalnie jeździć. Forester na jałowych ma 1.1k a więc przyspieszanie bez turbo do 50 na godzinę (warunki miejskie) wymaga zmieniania biegów chyba do piątki
-- edit --
oczywiście myślałem o jeździe w warunkach miejskich (właśnie każdy wyjął z garażu swoje dwa samochody i nie wiem jak, ale chyba na raz nimi jeździ do pracy) - np. taki pstryczek elektryczek który wyłącza turbinę w ogóle na miasto byłby fajny. Potem jak potrzeba to 'pstryk' i można normalnie zacząć wyprzedzać.
boję się to mówić, szczególnie na tym forum , ale bardziej myślałem o przykręceniu turbo gdyż dużo jeżdżę po mieście. Np. zwiększyć turbo żeby się włączało przy 3000 ? (bo jak rozumiem normalnie się włącza koło 2500?)
No dobra - bez urazy - każdy kto się wypowiada na tym forum (z tego co szukałem) + wy - każdy jeździ swoim forkiem 200tys i go sprzedaje Każdy też kto sprzedaje forka (poza forum) sprzedaje go ~200-220kkm. Stąd moje pytanie: zastanawiam się czy kupując forka 180-200 przejadę nim kolejne 50k bez robienia remontu silnika. Najchętniej w ogóle przejechałbym 100k ale powiedzmy że jeden remont na 50k da się wytrzymać No i jest jeszcze pytanie, czy ten forek którego kupuję ma na prawdę 200kkm bo jeśli ma 300kkm to pytanie ile jeszcze pojeździ.
Chciałbym jeszcze odświeżyć temat. Ktoś mnie nastraszył, że w przypadku forestera 2.0T 180kkm to już agonia silnika. Co o tym sądzicie? Czy znacie kogoś kto jeździ z większym przebiegiem i nie pali mu 5l oleju na 100km?
Witam, dowiedziałem się że ponoć w audi z turbiną można regulować sprężynę zaworu upustowego spalin (poluźniając, naprężając) aby uzyskać włączenie turbiny na innych obrotach. Czy w subaru (konkretnie forester) też występuje taka możliwość?
hill holder - tzn. sprawdzić czy działa?
jeśli chodzi o wiskotyczne przeniesienie napędu oraz samopoziomujące się amortyzatory - jestem trochę zielony. Możecie jaśniej? Albo jakimś linkiem rzygnąć?
I jeszcze co myślicie o przeglądzie w ASO? Boję się że mogę kupić forka który będzie miał pierścienie do wymiany... Myślicie że to zauważą w ASO?
Witam.
Noszę się z zamiarem zakupu starszego (98-00) subaru forester. Czy może mi ktoś powiedzieć, na co w takiej sytuacji zwrócić uwagę? Przede wszystkim zastanawia mnie czy tzw. przegląd przed zakupem w ASO w przypadku takiego starszego samochodu ma sens (czy są w stanie sprawdzić więcej niż zwykły mechanik pan Zenek w serwisie w swoim garażu).