Skocz do zawartości

jaszyn

Użytkownik
  • Postów

    978
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez jaszyn

  1. 15 godzin temu, Knurek1111 napisał:

    Paweł Weroński, który Paryż - Roubaix przejechał kilkakrotnie, opowiadał mi kiedyś że drgania od tamtejszej kostki brukowej powodowały u niego zaburzenia rytmu serca. Zresztą nie tylko u niego.

    I z dużym sceptycyzmem podszedł do obietnic BMC, że dzięki odpowiedniemu ułożeniu włókien w tylnym trójkącie ich rama tłumi ten typ drgań. Ale podobno jak spróbował to musiał odszczekać ;)

    Paweł  bardzo dużo wie o rowerach , znam go od dziecka i zawsze były rowery ma tapecie, takze całe życie  w kolarstwie siedzi. Ale tez handluje BMC obecnie wiec moze choc nie musi byc troszkę nieobiektywny ... Niemniej jednak ja tam mu ufam w  temacie rowerów  i lubie go słuchać bo zna sie na rzeczy

  2. 1 godzinę temu, Knurek1111 napisał:


    Punkt wyjścia od którego można szukać swoich preferencji to: 16g zmielonej kawy, 25 sekund przelewania i w efekcie 30ml napoju.

    A po ludzku: ma się lać bardzo wolno ;) 

     

    poniżej sa parametry INEI, czyli espresso robi się pojedyncze z ok. 7.5 g i  z tego otrzymujemy około 25 +/-2.5 ml kawy w około 25 s,  To jeśli tak liczymy tak  to z 16g powinno być  około 50 ml i otrzymujemy doppio? Czy się mylę ?

     

    Ja nie używam ml ale gramów, dlatego nie jestem pewny  -ale  ratio wyjśiowe 1:2. Przy czym nie używam pojedynczego sitka bo cięzko się w tym robi powtarzalne espresso .  Wiec najcześciej mam sitko 14g  bez wylewki tzw NPF i i robie podwójne  -uzysk okło 28g  albo z podwójną wylewką sitko 18g i robie dwa espresso  do dwóch filiżanek. Nie wiem jak to jest w tych miliitrach INEI tak tak definuje ale bariści używają cz. wagi -bo ml są mniej miarodajne (np ilość cremy ma wpływ0

     

    image.png.43df6ab5915df1b57c1ba4c775b482c0.png d

    • Super! 1
    • Lajk 1
  3. 5 godzin temu, jaRek napisał:

    No i najważniejsze – robi świetną kawę. Zdecydowanie lepszą niż 4 krotnie droższa Jura u mnie w biurze ( wiem wiem, że znaczenie ma ziarno, ustawienie mielenia, temperatura i aktualne ciśnienie atmosferyczne… ;) )

     

    5 godzin temu, kamul napisał:

    Śmiechem żartem ale tak, sąsiad ma mniej więcej 2x droższą od mojej nivony jurę, kawę często zamawiany razem i mam porównanie wykonanej u mnie i u niego. Imo za mało mieli u niego i zbyt dużo wody na espresso ma ustawione, ale to są jego ustawienia i mi kawa bardziej smakuje u mnie. De longhi sam miałem kolbowy tani kiedyś i nie polecam, a automatów nie znam. Natomiast nie polecam automatów Saeco, bo wiecznie w pracy coś było z nimi nie tak i nie dało się na tym ustawić dobrej kawy (mimo dobrych ziaren).

     

     

    Sprzęt i młynek moze być najdroższy i nic z tego nie wynika,  jak się nie ma wiedzy i  umiejętności, albo np woda jest inna lub w gre wchodza inne czynnniki.   Mysle chociaż rzadko użytkuje , że w automatach także dużo zależu od ustawień, wody itd chociaż wiadomo ze to nie kolba. Także takie porównywanie to z przymrużeniem oka należy traktować, Inna rzecz i nikt mnie nie przekona że z automatu, nawet najlepszego  to co najwyżej napoje mlecze ale nie dobre  espresso . 

    • Super! 1
  4. W dniu 17.01.2022 o 17:41, Sztylet napisał:

    Czołem Szanownym Państwo.
    Czy ktoś z Was ma doświadczenia z ASO w Lublinie? Wjeżdżam jutro XT na przegląd 90 tys. i naszła mnie refleksja by zapytać. 

     

    ;)

    Potiwerzam co pisze Dottore .  Serwisuje u nich od lat, raczej widze tych samych mechaników,  uważam że to dobry serwis, nie boje się tam zostawić samochodu  Przez te 10 lat to może  kiedys jedna drobna wpadka była  ze zmianą kół ale wszystko załatwione w ramach reklamacji jak należy a nawet lepiej. Pan Darek ale też Pan Marek obaj godni polecenia,  

    • Lajk 1
  5. 11 godzin temu, chojny napisał:

    Verde Mantis vs. Mint Green

     

     

    271851658_4865805070129518_6438308008421052401_n.jpg

    image.thumb.png.cf3603906b2c24eb207640a40ce90ba3.png

     

    Ten po prawej to od lat flagowy i kultowy  kolor marki rowerowej Bianchi i drużyny kolarskiej o tej samej nazwie, nazywa się ten kolor "celeste"   ( no chyba że daltonistą jestem ale dla mnie prawie identyczne). Bardzo mnie się podoba  w wersji rowerowej  Ale samochód na żywo pewnie też sie ładnie prezentuje. 

    • Lajk 4
  6. W dniu 4.01.2022 o 15:07, turdziGT napisał:

    Mala bestia odebrana. Jest Mega. Gdyby nie rodzina mogło by to być moje jedyne auto. Jako właściciel poprzedniej generacji mogę powiedzieć ze poprawili doslownie wszystko co w poprzedniej generacji denerwowalo przez co auto jest o wiele lepsze.

     

    Trzeba przyznać ze postem technologiczny w tej klasie jest niesamowity. Takiego GTeka czy WRXa  sprzed pardziesieciu lat to auto wciaga nosem.

     

     

    20220104_144142.jpg

    20220104_144150.jpg

    20220104_144238.jpg

    Gratulacje, zajefajne autko,  niech dobrze służy !

    • Lajk 2
  7. 3 godziny temu, Michał W. napisał:

    Porsche Macan to chyba mój ulubiony sportowy SUV. :superhero:

     

     Macan tez trafia w moje gusta i kto wie może kiedyś .... zobaczymy co tam dalej zdziałają bo na razie nie ma wersji Turbo a taki GTS to mimo wszystko za bardzo  ugrzeczniony jest. Brakuje też  fajnych foteli, chyba że o czymś nie wiem ? te na filmie wyglądają jakoś tak mało sportowo. Nie jeździłem Macanem ale  raczej nie zamieniłbym swojej koniczynki  na obecnie produkowane Macany, za to GLC 63S to już bym się zastanawiał tylko bym musiał ten sterczący tablet zdemontować ;)  

    • Lajk 1
  8. 9 godzin temu, Dottoree napisał:

    Pozdrowienia dla @jaszynz którym dzisiaj przez chwilkę "powarczeliśmy" na Dunikowskiego ;) Dobrze rozpoznałem?

     

     

      a dzięki bardzo  , wzajemnie pozdrawiam. Tak myślałem że to Ty :D! Mamy te samą trasę do pracy chyba, jakbyś widział na niej około 7.30  srerbnno -niebieski  skuter Hondy i gościa w  pomarańczowym żarówiastym kasku to też ja :D

  9. W dniu 31.10.2021 o 16:49, bikeman1 napisał:

    Mówię o podpisaniu z firmą ochroniarską w danym mieście, ochrony piwnicy jako obiektu, u mnie z tym nie robili problemu jak mieszkałem w bloku.

     

     

    a myślałem że jest opcja ubezpieczenia

  10. Godzinę temu, bikeman1 napisał:

    Nie wspominam już o jakimś abonamencie ochrony za 40zl / mc i wtedy w ogóle jest luz. 

     a co to takiego? nie słyszałem? do tej pory myślałem że nie ma możliwości ubezpieczneia drogiego roweru od kradzieży , chyba że z domu? 

  11. 2 godziny temu, RoadRunner napisał:

    Z tego co pamiętam to chyba najbardziej zbliżone gabarytowo BMW X3 Competition ma 0.3 sek mniej do 200, czyli tyle co nic. Ja zdecydowanie wybieram Alfę za niszowość :)

    Alfa tańsza sporo, ja wybrałem alfe i na razie jestem zadowolony. Ale chetnie bym się dla porówania taką X3 przejechał ,  ciekawy jestem wrazeń. Na pewno X3 jest około 150-200kg cięższa jeśli  dobrze pamietam

  12. 20 minut temu, RoadRunner napisał:

    W ogóle kiedykolwiek odjechała ? Ja bym postawił raczej znak równości do najmocniejszych SUVów niemieckich

    w sumie tak, jest coś tam szybszego ale to nie ta półka cenowa. No i są to auta znacznie ale to znacznie cieższe wiec wątpliwe żeby dawały taką przyjemność z jazdy

  13. 11 godzin temu, eddie_gt4 napisał:

    Trochę lat już ma ten model, ale nadal prezentuje się świeżo 

     

     

    20211021_152805.jpg

     

    z osiagami też konkurencja za bardzo nie odjechała -także poprawić kilka detali a reszte  zostawić jak jest.  Ledy to już coś tak jak szmatka w Foresterze XT przy kierownicy -trzeba je polubić :) , ale  świecą dobrze. Jakiś porządny lifting by się przydał żeby było na co zmienić jak sie leasing skonczy, najlepiej jakby była jeszcze Julka 4x4 i w kombi ;)

    • Lajk 1
  14. W dniu 10.10.2021 o 09:34, skwaro napisał:

    Widziałem w końcu na żywo tego bobra M4 coupe we wściekłym żółtym kolorze. Na żywo jest gorzej niż na zdjęciach. Masakra co zrobili z tego auta... 

     

    wychodzi na to,  że to wygląd to nie jedyny problem.  Nie znam niemieckiego ale coś tam podobno piszą o problemach z silnikiem

     

    https://www.auto-motor-und-sport.de/neuheiten/bmw-m3-m4-auslieferung-stopp-hauptlagerschale-sechszylinder-mangelhaft/?fbclid=IwAR1bevKHuSlvIStq34qDPti0bcSMHzVjeGhewZTRaXi1J7EfQ38XCr0E9wM

  15. 7 godzin temu, Bosman napisał:

    Ciekawe kto pierwszy zrobi tablet zamiast przedniej szyby....

    Irytująca ta tabletoza motoryzacji

     też  mnie to drażni , bardzo i fejkowe wydechy, oczy mnie bolą jak na to patrze.  Nie moge się z z takim trendem pogodzić. Na szczescie jeszcze coś tam jest normalnego na rynku

  16. 1 godzinę temu, RoadRunner napisał:

    To ja :) Precyzyjnie nie tyle negował sens co przytoczył filmik z referencjami do opracowań mówiących, że blokowanie zawieszenia na równym podjeździe nie przyczynia się do lepszego transferu mocy na koła. Kwestia odczuć subiektywnych, komfortu czy pracy zawieszenia na wyboistej drodze to inna sprawa.

    Ciekawa sprawa, wydaje się że to nie możliwem bo cz. energii idzie w bujanie zawiasu, ale nie bede sie spierał Najpierw uważnie obejrze filmik.  Subiektynwie to jest dla mnie nieakceptowalne,   ale kiedyś  nie wyobrazałem sobie żeby pić espresso bez cukru , a teraz  z cukrem nie wypije :D

  17. 2 godziny temu, Miałki napisał:

    @jaszynJak była popsuta blokada, to jak odczucia mogły być dobre?

    Jak by Brain był popsuty to też odczucia były by bardzo złe. Nie bardzo rozumiem Twój przekaz.

     

    Blokada była popsuta, wiec jeździłem bez zablokowanego zawiasu "na miękko" no i bardzo mi to przeszkadzało.  Chodzi mi o to że ktoś negował,  jeśli dobrze zrozumiałem,  potrzebe posiadania blokady a dla mnie to rzecz niezbedna w xc. Brainy zawsze miałem skręcone najsztywniej jak się da, chialem powiedzieć że mnie takie tapczanowe ustawienia zawiasu nie pasują. Nad Garda gdzie głównie używam MTB (w Polsce szosa tylko) sporo jest długich podjazdów po szutarach, asfaltach to wtedy zapinam na sztywno, a bez blokady sobie nie wyobrazam.

    • Lajk 1
  18. 1 godzinę temu, Pawel.wro napisał:

    I nie zgodze sie absolutnie ze manetka blokady to marketingowy wymysł.

     

    ostatnio jeździłem  pożyczonym góralem z popsutą bokadą zawiasu  -odczucia subektywne  bardzo złe, osobiście wole braina speca ale manetka też  OK . A  bez blokady to chyba jakiś żart, nie chciałbym takiego XC

  19. 10 minut temu, Woszkowaty napisał:

    aka jest różnica pomiędzy rowerem za 80 000zł, a rowerem za 60 000zł ? Osprzęt taki sam, koła takie same, reszta taka sama albo prawie taka sama. Z reguły ta największa różnica pomiędzy tymi rowerami to jakiś ułamek kilograma masy roweru, który liczy się w sporcie zawodowym ( dlatego m.in. kolarze wyrzucają bidony przed metą).

     

    Czy osobiście dołożyłbym 20 000zł do lżejszego roweru o 200g? Nigdy. O wiele taniej 1kg zrzucić z siebie. To taki skrajny przykład, jaskrawy, dla pokazania mojej filozofii rowerowania.

     

    A ja oczywiście jak by  mi zbywało ,  bym dołożył :D , wiem że to głupie, nieracjonalne  ale dołożyłbym , także chyba jestem snobem. Z drugiej strony szanuje oczywiście  bardziej racjonalne wybory, najważniejsze by rower dawał przyjemnosć.

    • Lajk 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...