-
Postów
978 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez jaszyn
-
-
5 minut temu, Knurek1111 napisał(a):
Tutaj coś ludzie (w tym ja) pisali:
A może obszar miedzy Lago Maggiore a Lago d'Orta? Dużo różnych tras, sporo górek, przy okazji okolica jest niesamowicie malownicza...
jade do Lovere nad lago diseo i juz zapalnowane ale lago Maggioere tez w planach
-
Ładny
-
Zna ktos moze okolice lago dIseo lub lago di Como pod kątem tras rowerowych ?
-
W dniu 4.09.2023 o 15:28, turdziGT napisał(a):
nie podoba mi się ani w Audi ani w BMW, ale w audi ujdzie a w BMW to jest dramatycznie brzydki ten wyświetlacz, zreszta podbnie jak w mercedesach. No ale co się dziwić jak BMW ostatnio chwali się na reklamach podświetlanym grillem - nawet nie wiem jak to skomentować....
-
5 godzin temu, turdziGT napisał(a):
Ja mam wręcz alergie na ten tablet w BMW M3 zarówno na jego wygląd jak i na przykład zegary które są potwornie nieczytelne.
Przy nim to wnętrze Giuli jest po prostu piękne.
ja wolałbym zegary osobiście a co do reszty to pełna zgoda, też nie znoszę tych tabletów w Mercedesie czy BMW
-
3 godziny temu, turdziGT napisał(a):
I właśnie dostala facelift i wyglada jeszcze lepiej
chyba jedno z ostatnich oldschoolowych samochodów, szkoda że zegary zamienili na wyświetlacz... W mojej koniczynce jak na razie przy przebiegu 48 kkm padł sterownik klap wydechu koszt wymiana 300 zł, żeby było śmieszniej sterownik made in Germany
-
W dniu 29.07.2023 o 22:32, Knurek1111 napisał(a):
Też jakoś nie połknąłem haczyka ale bardzo spodobał mi się:
oglądałem na razie 2 odc całkiem fajnie się ogląda, nawet zonie się spodobało a nie interesuje się kolarstwem
-
31 minut temu, evi napisał(a):
@jaszyn proszę przypomnij jaki masz ekspres i młynek?
Od 3 lat La Marzocco GS3, młynek Mazzer Mini Super Jolly
- 1
-
W dniu 22.07.2023 o 17:49, RadziejS napisał(a):
dzięki. Dotychczas żyłem w przekonaniu, że drogie automaty dają lepszą lub przynajmniej taką samą kawę, jak te tanie kolbowe. Miałem sobie taki "lepszy" sprawić, ale zrezygnowałem
Tylko kolba zapewnia kontrole nad espresso, ale jeszcze ważniejszy jest młynek - jak budżet ograniczony to jak najlepszy młynek, nawet kosztem gorszego ekspresu, oczywiście nie może być jakiś złom, no i jeszcze trzeba umieć zrobić. Automat mało, który robi coś co przypomina espresso przynajmniej te które ja używałem... ale wiadomo co kto lubi
- 1
-
25 minut temu, pumex1 napisał(a):
Wedle znawców - jest lepszy niż ceramiczny.
Dokładnie
-
39 minut temu, Neutrino33 napisał(a):
No tak, ale na starość to wszystkie będą już mało współczesne
mów za siebie, u mnie starość tuż tuż
-
1 godzinę temu, Neutrino33 napisał(a):
A ja na to miejsce wybieram Lexusa IS-F
no fajnie autko nie powiem, tylko mnie chodziło o to że w nowych samochodach już coraz mniejszy wybór a IS-F to skończyli produkować jakiś czas temu z tego co wiem
-
W dniu 30.05.2023 o 08:51, _akir_ napisał(a):
doszedłem znowu do punktu w którym rozważam sprzedaż Forka i zmiane auta
tylko co tu wybrać w budżecie do 400k ?
W dniu 31.05.2023 o 14:36, RoadRunner napisał(a):Ja bym szedł w Stelvio Q4. Na tle emanujących emblematów "M", "AMG", "V8biturbo..." jest w miarę subtelna a przeciętne oko nie odróżni od zwykłej 2.0 turbo. No i ciągle to nisza
oznaczenie Q4 to napęd, ale domyślam się że Ci chodzi o wersje Q quadrifoglio. Jako użytkownik , mam od 3 lat z nalotem 45 kkm moge zdecydowanie polecić to auto- wrażenia z jazdy są niesamowite, prowadzenie auta - top, responywność układu kierowniczego, lekkość itd, to jest takie jeszcze analogowe auto w dobrym tego słowa znaczeniu. Autko jak dotąd bezawaryjne, nic nie stuka, nie skrzypi- nie mam zastrzeżeń. No i chyba jeszcze się można się w miarę zmieścić w tych 400k, bo AMG z V8, czy topowe M ki chyba "lekko" przekroczą ten budżet. Chyba że Cię interesują takie pośrednie bardziej kompromisowe wersje.
-
Godzinę temu, turdziGT napisał(a):
Ghibli Trofeo
nie obejrzałem jeszcze filmu, ale mnie by pasowało na stare lata takie Trofeo ale abstrahując od budżetu, Maserati od tego lub od przyszłego roku likwiduje niestety całkowicie silniki V8. Już teraz w granturismo zamiast V8 pakują V6 nettuno z MC20
-
11 godzin temu, Patryk Andrzej napisał(a):
przecież to można wyłączyć spieci jak baranie jaja
no tylko, że nawet jak wyłączysz to za wiele to nie zmienia
-
15 godzin temu, skwaro napisał(a):
W niedzielę mi uciekł Epic na XT w bardzo ładnym stanie za 4200. No ale nie mówimy o rowerze z 2020 tylko raczej 2010-15.
nie wiem jak te starsze modele czy mają brainy , ale miałem kilka lat temu dwa epiki z brainami- nic się nie działo, więc nie było potrzeby ale dumper z braniem jak była potrzeba przeserwisować to wysyłali do Czech albo Holandii , a w Polsce nikt się za to nie chciał brać, także w garażu sam nie przeserwisujesz. Ale nie wiem jak starsze modele
- 1
-
20 minut temu, turdziGT napisał(a):
Zdecydowanie najlepiej wygląda w czarnym i kombi bo tyl balansuje w jakiś dziwny sposób ten paskudny gril.
zgadzam się
-
36 minut temu, STIFF napisał(a):
ym to nawet w nocy wstyd wyjechać - wielki grill jest otoczony ledowa obwódką więc w nocy jest efekt fluerescencyjnego bobra
dokładnie, jakieś takie odpustowe te BMW się robią, ale z tym podwietalnymi grillem to już przegięcie, jeszcze się tym chwalą w hasłach reklamowych
-
16 godzin temu, Zyzol napisał(a):
No V8, ale hybrydowe. Zapewne napęd odziedziczy w znacznym stopniu po tym czołgu, a widać, że szału nie ma
Obejrzałem masakra ten samochód...
-
Godzinę temu, Zyzol napisał(a):
Z g… bicza nie ukręcisz Poza tym i tak będzie ciężką hybrydą, więc okaże się słabawe
ma być V8 więc sobie myślałem, że będzie fajna opcja na tle np. Mercedesa ale raczej jest rozczarowanie , wygląd kompletnie nie mój, środek to już nie będę nawęt się wypowiadał. Może wersja M5 jakaś bardziej znośna będzie...
-
-
24 minuty temu, sartek napisał(a):
Tym bardziej chylę czoła przed tymi, którzy mają
Ja też wożę rower nieraz do serwisu żeby mi napęd wyczyścili albo podregulowali przerzutkę
- 1
-
-
5 godzin temu, RoadRunner napisał(a):
to musi dokładać interwały, tempówki itp bo na samej bazie nie zrobi się 500km po szutrach ze średnią 31-32 km/h.
Wiadomo, chodzi mi oto ze ogólnie start w takich długich imprezach przynajmniej dla mnie były zawsze bardziej przyjemne niż średnie lub krótkie np przełaje albo jazda indywidualna na czas - gdzie idzie się w trupa od startu do mety. Dla mnie od pewnego poziomu długości dystansu takie imprezy ultra już mają mniej ze sportem wspólnego, mam tu na myśli jakieś takie wymysły jak potrójny czy popiątny IM, bieg rzeźnika, 24 godzinne pływanie w basenie kto dalej czy takie tam..
- 1
O rowerach
w Off Topic
Opublikowano
dzięki zapoznam sie zamierzam tam bywac w tych okolicach, do tej pory byla polnocna cz. jeziora Garda - bylem tam sam nie wiem ilejuz razy i stwierdzilem ze trzeba tez cos innego zobaczyc z tcyh wloskich jezior