Jastazen

Zgłaszam dwuosobową ekipę do brodzenia

Oczywiście, że płyny też wezmę, a jakże

Poza bardzo słusznymi i cennymi uwagami koleżanek i kolegów wydaje mi się, że bardzo ważne jest pozytywne nastawienie i dobry humor. Jeśli chodzi o sprawy techniczne to ja jeszcze zaopatruję się w zestaw dobrych, mocnych trytytek na wszelki wypadek.

Witajcie Subariadowicze Potwierdzamy nasz udział w wyprawie i już. Przecież nie ma się nad czym zastanawiać.

Dzięki i brawo za dzisiejszą imprezę. Na styczniową już zgłaszamy chęć. A jakże.

Przelew zrobiony. Poproszę koszulki XXL i XL

Dołączamy do grona chętnych. Jastazen / Paulo - Forek diesel

Dobrze zrobiony film. Dzięki Subary. Masz u mnie dobre piwo. Miło jest powspominać fajne chwile w dobrym towarzystwie. Takie wspomnienia jakoś dziwnie zachęcają do nowych wyzwań.

Pięknie ujęta w słowach nasza wyprawa. Grzegorz, czapki z głów przed Tobą. Prawdziwe mistrzostwo słowa.

Kiedy dokładnie straciłeś siły ? Pod jaskinią, czy oglądając nasze bądź co bądź zdjęcia

Fajne zdjęcia. Rzeczywiście ciężko jest wybrać, bo ciężko jest odrzucić. Każde ujęcie ma coś w sobie. Ja przynajmniej mam z tym problem i nasze zdjęcia selekcjonuje Pawelec-Paulo i może jutro poda link do naszych zdjątek. Filmików z różnych powodów jeszcze nie zgruntowaliśmy, ale jesteśmy otwarci na ewentualną współpracę w tworzeniu filmu z naszej fajnej wyprawy.

:biglol:

No właśnie Jak to miło być na tej liście

No i jak tu zrezygnować z takiego zasłużonego namiotu Z namiotu nie rezygnuj tylko weź go na następną Subariadę i nie zapomnij gitarry to znowu zaśpiewamy i tym razem zatańczymy. A co

Jastazen i Paulo meldują wykonanie zadania. Właśnie przed chwilą dojechaliśmy na nasze podwórko. Bałkańska Przygoda zakończyła się sukcesem i tyle. Pewnie to zasługa organizatorów i uczestników imprezy. W związku z powyższym bardzo dziękuję Beacie i Miłoszowi za organizację imprezy i wszystkim bez wyjątku uczestnikom za fajną atmosferę stworzoną na wyprawie. Dziękuję Dorce i Dyrekcji za wspólną podróż powrotną. Jazda Transfogarską jak i na całej trasie powrotnej to była prawdziwa uczta.

Jak by się łobrócić ..... jesteśmy nieźle śledzeni. Ło kurce. Powaznym być, cy co ?

Grzegorz, czy można liczyć na pełny odpust

CT5251C Według planu przyjeżdżamy z Arletą i Czarkiem.

Być może limit na transakcje internetowe na koncie na to nie pozwala. Może trzeba ten limit zmienić

Też kupiłem. Przy okazji podciągnąłem się z węgierskiego. Polska to ..... Lengyelorszag.

Z map wynika, że autostradą na Węgrzech pojedziemy tylko kawałek drogi za Miskolcem co w naszym przypadku niewiele przyśpieszy pierwszą integrację. Jestem za jazdą po drogach niepłatnych na Węgrzech.

Sebastian, jeszcze sto lat w zdrowiu i humorze i na wyprawach, gdzie nie będzie brakowało ukochanego błotka.

Aga, dziękuję bardzo.

Aga, poproszę jeszcze o poprawienie w wersji biały kosmit.

Nie wiem czy to ma znaczenie, ale poproszę o zmianę przecinków na ukośniki w wersjach czarny i biały kosmit tzn. Jastazen / Paulo / Grażka