z tego co sie orientuje, jest opcja zamontowania haka do imprezy - wlasnie takiego odpinanego.
Normalnie jest otwor pod zderzakiem, wpina sie w niego hak i blokuje.
Co do wakacji, to przewaznie jade na Suwalszczyzne - czyli jakies 270 km - 2,5 godziny wytrzymam, ale rowery to jest koniecznosc.
Co do dachowego to wiem, ze ma Thule - pasuje do imprez i jakiegos Saaba
Bagaznik, tez widze ze na kratke browara styknie
Forek tez mi sie podoba, ale to juz nie to samo
Moze jednak wanne zostawie - zona sie jej boi, ale moze sie przekona i zacznie jezdzic.
Ale trzymac auto, tylko po to, aby raz do roku smignac na wakacje to jest lekka przeginka...