Rany boskie, przerażają mnie klienci próbujący naprawiać takie rzeczy partyzanckimi metodami. Wydaje mi się, że samochód uczestniczący w wypadku tak poważnym że doszło do odpalenia poduszek i napinaczy nadaje się już tylko do kasacji.
Gosciu, w Polszcze jak Beemka sie zderzy ze zle zaparkowanom latarniom, to sie z tego robi dwie Beemki, jedno z Beemki, drugo z latarni i obie so na legalnych paierach. Poduszki sie robi z "wyborczej" i tez so bezpieczne bo nawet niekontrolowane odpaly powodujo najwyzej dezinformacje. Jezdes zasadniczy jak zasadnicza szkola zawodowa... bydz ponad TO, jak Wyzsza ...szkola zawodowa
mamusia
Boze, co to za belkot?! :roll: