w zbiorniczku wyrównawczym mam full...
jakieś dwa miesiące temu miałam taką sytuację, że cały płyn mi wyparował - wtedy też zepsuł mi się wiatrak i w tym małym zbiorniczku wyrównawczym była jakaś nieprzezroczysta maź, która została potem usunięta. Samochód potem normalnie jeździł, ale jak kojarzę, to chyba ten moment był początkiem zasysania tej rury...
Do serwisu muszę zajrzeć- nie ma innej rady...
mały update:
z pewnością była niedrożność w rurce przy chłodnicy i udało się ją przepchać. Teraz działa jak mówił Grzegorz, tj. przelewa płyn do zbiorniczka przelewowego na gazie, a na odjęciu zasysa, wreszcie widać ruch w pojemniczku wyrównawczym. Mam nadzieję, że teraz będzie lepiej, ale wszystko zostaje jeszcze pod obserwacją