Bardzo dziękuję za odpowiedź, choć "dobiłeś" mnie tymi wieloma ogniskami, których może być nie widać :-). Faktycznie trzeba się dokładnie przyjrzeć całemu autu.
P.S. Nie zdemontuję błotników, nie jestem w tym biegły ;-)
Drodzy koledzy, czy korozja jak na zdjęciach to już powód do wizyty u blacharza, czy jeszcze można to samemu ogarnąć, czyli oczyszczenie i zaprawki ?
Lokalizacja - próg pod drzwiami i klapa bagażnika.
Będę wdzięczny za wszelkie uwagi.