SPQR

Ja też miałem tak, że jechałem po Forestera a jak tylko wsiadłem do OBK i zrobiłem nim jazdę próbną to sekundy się nie zastanawiałem nad wyborem. Dla mnie OBK pod każdy względem jest ciut lepszy od Forestera: wielkość kabiny, bagażnika, jakość wykończenia, prowadzenie, dynamika (minimalnie ale jednak), relingi itd. Suma tych małych rzeczy robi jednak różnicę. No i w sumie odkryłem też, jest ładniejszy choć to już oczywiście jest subiektywne. Myślę, że oba mają dość klasyczną linię, która się szybko nie zestarzeje, co widać po poprzednich generacjach, które dalej przecież cieszą oko. Mam też kolegę, który ma już 4 Hondę (aktualnie CR-V) i jak się ze mną przejechał OBK to cytat: czemu mi to Subaru w ogóle do głowy nie przyszło?

Już po podróży. Pakowanie poszło bez większych problemów. Cztery pary nart plus buty i kaski do boksu, reszta zmieściła się w bagażniku (w tym lekka spacerówka). Ogólnie nie narzekaliśmy na brak przestrzeni ładunkowej choć planuje na przyszłość kratkę oddzielającą bagażnik żeby ciut zyskać możliwości pakowania w górę. Podsumowując sam wyjazd: przejechaliśmy 2700 km, z czego ok 2300 S-ki i autostrady, reszta to alpejskie drogi. Średnie spalanie z takiej trasy to 8.4l przy pięciu osobach (troje dzieci), boksie i pełnym bagażniku. Wynik uważam za słuszny. Mogę też stwierdzić po tej podróży, że samochód dla rodzin 2+3 spokojnie daje radę.

Ja psa wożę co do zasady w transporterze. Mój z poprzedniego samochodu mieści się bez problemu w Outbacku ale chodzi raczej o kwestie bagażu. Wiadomo, z taką kratką ciężkie rzeczy na dół a na górę coś lekkiego ale trochę miejsca się jednak zyskuje. Pozdrawiam.

Dzięki. Nie pomyślałem o tych psich rozwiązaniach a wydaje się to super patent. Ceny tych kratek od Subaru są jakieś absurdalne. Jeśli dobrze patrzę to wychodzi ponad 2k Porządna psia to plus minus 400zl i jednak w razie potrzeby. A patent Volvo faktycznie fajny.

Witam, Ja się właśnie zdecydowałem na OBK MY23 przy opcji 2+3 ale użytkuję samochód dopiero 3 tydzień. Tylko że u mnie są dwa foteliki na skrajnych siedzeniach a w środku siedzi najstarszy syn który ma już powyżej 150cm i fotelika nie wymaga. Na razie na brak miejsca nie narzekamy ale czeka nas teraz wyjazd w Alpy więc zobaczymy jak w trasie będzie.

Weź nie strasz. Zabrzmiało to jakby się zaraz miał zacząć psuć A wziąłem go właśnie licząc m. in. na bezawaryjność. Chyba że mowa że zacznie denerwować brak dynamiki ale tu jestem spokojny.

A co później przestaje cieszyć?

Witam, Od dwóch tygodni jestem posiadaczem Outbacka MY23 i chciałbym kupić kratkę oddzielającą bagażnik od części pasażerskiej. I kilka pytań, jako że w poprzednich samochodach nie miałem z tym do czynienia: 1) czy to się montuje na stałe czy w razie potrzeby czy zależy od kratki? 2) czy ta ze strony Subaru to jedyna opcja czy są jakieś warte uwagi zamienniki? 3) jaki to jest w ogóle koszt? 4) to jest do samodzielnego montażu czy raczej trzeba wołać fachowca? Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam

Tak. Samochód kupiłem w drugim tygodniu stycznia. W ogóle po przeczytaniu tego wątku uważam, że miałem szczęście. Z jazdami próbnymi nie miałem żadnych problemów, wręcz byliśmy do nich z żoną zachęcani tylko wiecznie nie mieliśmy czasu na dłużej niż 30/40 min. Poza tym Panowie w zasadzie sprzedali mój poprzedni samochód - sfotografowali, zrobili ogłoszenia, wstawili na swoje kanały. Jak już się sprzedał od razu dostałem auto na czas do odbioru nowego. Także ja z obsługi jestem bardzo zadowolony. A mam porównanie z Toyota, BMW i Citroenem, gdzie również kupowałem nowe samochody (choć szczerze mówiąc każdy zakup miło wspominam pod względem obsługi to w żadnym innym salonie nie dali mi samochodu zastępczego na czas o oczekiwania na nowy).

Witam wszystkich. Ja kupując w pierwszych dniach stycznia dostałem w cenie wyprzedażowej dywaniki gumowane, mate bagażnika, opony zimowe i hak z montażem no i ta przedłużoną gwarancję. Więc w miarę ok uważam. Samochodu potrzebowałem na już i tylko takie z placu brałem pod uwagę więc zamawianie 24 nie wchodziło u mnie w grę.

Witam wszystkich. Od stycznia cieszę się z pierwszego w życiu Subaru Outback 2023. Na razie gęba się tylko cieszy!