Twój entuzjazm mnie zmylił. Pomyślałem, że może Maras zrobił Ci skrzynię i chromy na poczekaniu.
Ja bym się chętnie spotkał z przesympatycznymi kierowcami subaru, a żeby zsolidaryzować się jeszcze bardziej z tymi upośledzonymi , przyjechałbym również rodzinnym dizlem. Niestety na godzinę 20tą jest koncert pod Polibudą niejakiego Łąki Łanu, na który zostałem namówiony przez moich "innych" kolegów.