lukasz-skalski

Cześć, Około 2. miesiące temu zakupiłem w salonie Outback'a MY22 (wersja CROSS). Od tego czas przejechałem około 4000 km i od kiedy na liczniku pojawiło się około 600-700 km zauważyłem, że kierownica przy jeździe na wprost było lekko skręcona w lewo (zapewne było tak od nowości, ale wiadomo, że pierwsze jazdy to "efekt świeżości" i pod wpływem emocji nie wyłapuje się od razu takich rzeczy). Początkowo myślałem, że wina może leżeć w samych oponach (auto odebrałem na zimówkach), tak więc poczekałem z wybraniem się do ASO, aż zmienię opony. Po zmianie opon, efekt "skręconej kierownicy" przy jeździe na wprost się utrzymywał, a sam samochód prowadził się dość "dziwnie". W menu "serwisowym" przy wyprostowanej kierownicy, wskazywany kąt wynosił około 3-4 stopnie. Przy 3000 km i wymianie oleju, poprosiłem ASO by przyjrzało się problemowi. ASO wykonało geometrię, której wyniki poniżej. Po geometrii kierownica jest bardziej "naprostowana" (skręt jest lekki), ale nadal odnoszę wrażenię, że samochód lżej i chętniej skręca w lewo niż w prawo. Wkrótce pewnie udam się do ASO raz jeszcze, ale w między czasie chciałem dopytać, czy tak ustawiona geometria jest poprawna? (kompletnie się na tym nie znam - udało mi się natomiast rozpracować trochę softu z najnowszych Outbacków, ale o tym za jakiś czas w osobnym poście)