Cześć , pozwolę sobie na mały wpis, choć mam teraz pierwsze subaru w życiu i ekspertem od tej marki zdecydowanie nie jestem. Ponieważ problem pojawia się na ciepło i dotyczy czujnika wałka ( a więc informacji do sterownika w jakim położeniu są zawory ) po pierwsze sprawdziłbym iskrę za pomocą testowej bańki. Jeśli iskry wtedy nie ma - sterownik nie jest pewny, czy można ją podać. Wówczas szukamy po stronie elektrycznej - uszkodzenie czujnika, słaba masa ( bo ten błąd oznacza także ,, poza zakresem ,, ), etc. Sugerowałbym także ( jeśli posiadasz pinout sterownika ) - przedzwonić na opór i zwarcie przewód łączący sterownik z czujnikiem . Ktoś wcześniej sugerował zawory - gdyby nie Twój szczegółowy opis - podpisałbym się pod tym ... ale mimo wszystko, dobrze byłoby podłączyć stary zapomniany analizator spalin ( którego już nikt nie umie używać ) i zobaczyć, czy na ciepło przypadkiem nie ma niespodziewanie dużo tlenu i HC. Podparte zawory to dodatkowo zwykle zwiększone ( zależy od konstrukcji głowicy ) podciśnienie w kolektorze ssącym .
Ciśnienie paliwa rozruchowe warto jest sprawdzić po prostu manometrem, bo dane z testerów OBD są mocno uśredniane, a nawet nieoryginalny filtr paliwa może zejść minimalnie poniżej przepływu i jest lipa z paleniem na ciepło.
Gdyby silnik był nowszy ( nie znam kompletnie tej jednostki ) sprawdziłbym także korelację wałka rozrządu z klapami w kolektorze ssącym ( jeśli są ) pod kątem anomalii związanych ze scavengingiem, czyli przewietrzaniem kolektora ssącego przez współotwarcie zaworów ssących i wydechowych. Funkcja ma działać przy wyjściu z wolnych obrotów , ale jak sie przywieszą klapy może rozrabiać przy starcie silnika. W moim Outbacku 2,5 2021 USA scavenging jest , choć serwisy nie mają o tym zwykle pojęcia. Obawiam się, że dużo nie pomogłem, ale może akurat coś Ci się odblokuje