Alec
Nowy-
Postów
15 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Profile Information
-
Skąd
Wawa
-
Zainteresowania
podróże, wulkany, lodowce, architektura gotyku
Osiągnięcia Alec
..:: Świeżynka ::.. (1/13)
0
Reputacja
-
Witam Dyrekcję, Czy to oznacza, że jeżeli chciałbym przejechać się nowym Foresterem XTurbo, to po jeździe z wspomnianym Bartkiem (Panem Bartkiem) demonstrującym możliwości samochodu, można usiąść samemu za kółkiem i po prostu, bez szaleństw, przejechać się aby zobaczyć, czy rzeczywiście prowadzi się go tak świetnie, jak to wszyscy opisują. Jeśli odpowiedź jest twierdząca, to będę w Krakowie 12ego lub 13ego lutego i chętnie skorzystam. Pozdrawiam,
-
Dla mnie zdecydowanie Norwegia. A zwłaszcza okolice Geiranger Fjord: Dalsniba, Droga Orłów i Drabina Troli. Te trasy głównie ze wzglkędu na widoki. Ale górskie szutry na Islandii i ciemne wykute w skale jednopasmowe-dwukierunkowe tunele na Wyspach Owczych (z wykutymi zatoczkami by umożliwić mijanie się) na długo zostają w pamięci. Do wspomnianych już dróg w Grecji dołożyłbym te w Chorwacji i Czarnogórze. Nie do zapomnienia są też górskie drogi na Sycylii zwłaszcza okolice Prizzi albo Gibilmany, podjazd pod Ennę też jest niczego sobie. Pozdrawiam,
-
Wiesz, gdyby Renault Laguna zrobili Japończycy, pewnie już bym nią jeździł, ale że zrobili ją Francuzi, to chętnie ją tylko oglądam, mieć bym nie chciał. Megane II podoba mi się w środku, ale do tyłu dłuuugo się chyba będę przyzwyczajał i mam nadzieję, że jest to tylko chwilowa moda, a nie trend w motoryzacji
-
Dzięki za info! Oczywiście pytanie o EBD nie miało nic wspólnego z podjazdami. Chodziło raczej o to, że zależy mi na tym systemie i skoro jest tylko w XT, to będę musiał zdecydować co jest dla mnie ważniejsze: zachowanie pojazdu w trudnym terenie czy zachowanie podczas hamowania w trudnych warunkach. Muszę się zastanowić, czy rzeczywiście w aż tak trudnym terenie będę się poruszał, żeby niezbędna była redukcja, zwłaszcza, że moja obecna wiedza w tym temacie nie pozwala mi nawet stwierdzić kiedy redukcji należy używać . Skoro Foresterka nie będzie w Krakowie, to pytanie czy Szanowna Dyrekcja wie może, który z dealerów w Warszawie posiada takie cudo. Wiem, że Koper, ale czy ktoś jeszcze? Nadal uśmiecham się o przeciętne koszty eksploatacji i częstotliwość przeglądów. No i pytanko o klimę - półautomatyczna vs automatyczna, jaka jest w Foresterze i jaka jest między nimi różnica :?: Z góry dzięki za odpowiedź, Pozdrawiam
-
Dla mnie najgorsze są nowe pomysły Renault z beznadziejnym tyłem.
-
Dalsze pytania do Dyrekcji, po uzyskaniu odpowiedzi w temacie "Witam Wszystkich" Witam Dyrekcję i bardzo się cieszę, że odpowiada na moje pytania. Mam jeszcze parę spraw. Czy zwiększenie rozmiaru opon (co prawda raptem o 5 mm) nie spowoduje osłabienia przyczepności na zakrętach, czy też będzie to zmiana o wartości dla mnie niezauważalne. Pytam, bo kiedyś chciałem założyć większe opony w Hondzie i stanowczo mi tego odradzano. I najważniejsze sprawa: wybór XL czy XT. Dyrekcja sugeruje XL ze względu na redukcję. Czy XT mimo znacznie większej mocy będzie sobie gorzej radził na stromych (powiedzmy 18%-20%) podjazdach niż XL z redukcją? XL według opisu nie ma systemu EBD, czy jest szansa, że będzie miał za pół roku ( w takim czasie planuję dokonać zakupu)? I jeszcze jedna sprawa - koszty i częstotliwość przeglądów. Wiem, że koszty mogą się różnić pomiędzy serwisami, ale załóżmy, że rozmawiamy o Krakowie. Tak na marginesie będę w Krakowie 29.01 i 30.01 i postaram się zajrzeć do SIP. Czy stoją tam jakieś Foresterki? I jeszcze pytanie o klimę: w XT jest półautomatyczna czy automatyczna i jaka jest między nimi różnica?
-
Jeszcze słówko do ThanJu, W sumie to nie wiem, jak często siedzisz w Foresterze, ale na pewno częściej niż redaktorzy i więcej od nich możesz na temat tego samochodu napisać.
-
Odpowiedź do ThanJu Dzięki za wady i zalety. A czy mogę Cię prosić o Twoją, jak określiłeś subiektywną ocenę, bo przecież jeździsz nim na co dzień, a nie jak redaktorzy z gazety, którzy mają swoje góra 45 minut i twierdzą, że już wszystko wiedzą i że główną wadą jest popielniczka nie w tym miejscu co trzeba albo brak miejsca dla matki z dzieckiem.
-
Odpowiedź do Dyrekcji Witam Dyrekcję i bardzo się cieszę, że odpowiada na moje pytania. Mam jeszcze parę spraw. Czy zwiększenie rozmiaru opon (co prawda raptem o 5 mm) nie spowoduje osłabienia przyczepności na zakrętach, czy też będzie to zmiana o wartości dla mnie niezauważalne. Pytam, bo kiedyś chciałem założyć większe opony w Hondzie i stanowczo mi tego odradzano. I najważniejsze sprawa: wybór XL czy XT. Dyrekcja sugeruje XL ze względu na redukcję, czy XT mimo znacznie większej mocy będzie sobie gorzej radził na stromych (powiedzmy 18%-20%) podjazdach niż XL z redukcją? XL według opisu nie ma systemu EBD, czy jest szansa, że będzie miał za pół roku ( w takim czasie planuję dokonać zakupu)? I jeszcze jedna sprawa - koszty i częstotliwość przeglądów. Wiem, że koszty mogą się różnić pomiędzy serwisami, ale załóżmy, że rozmawiamy o Krakowie. Tak na marginesie będę w Krakowie 29.01 i 30.01 i postaram się zajrzeć do SIP. Czy stoją tam jakieś Foresterki? I jeszcze pytanie o klimę: w XT jest półautomatyczna czy automatyczna i jaka jest między nimi różnica?
-
Odpowiedź do Wojtka, Nie bardzo wiem, czy jesteś z Civica zadowolony czy nie. Mój się nie psuje, choć wiem, że niedługo zacznie, bo na Islandii trochę za bardzo go wyeksploatowałem. Prawda jest taka, że co nie wymagało nigdy w nim wymiany, to działa bez zarzutu. Cokolwiek w nim wymieniałem, odbija się czkawką, bo znowu się psuje, ale to oznacza, że jest beznadziejny serwis (i to nie tylko w Poslce - we Francji wstawiali mi szybę boczną od tamtego czasu mam z nią problemy, z którymi ani mechanicy, ani szklarze nie mogą sobie poradzić). To są oczywiście głupoty, ale nie nastawia mnie to optymistycznie, jeżeli zacznie się psuć coś większego. Stąd jednym z głównych pytań dotyczących nieznanej mi marki Subaru - JAKI JEST SERWIS, czy np. w Wawie lub Krakowie pracują ludzie z powołania, tacy prawdziwi zapaleńcy, czy jak w Oplu, goście którzy kiedyś młotkiem naprawiali Polonezy i z tym samym młotkiem startują teraz do Opli?
-
Odpowiedź do Siwego, Dzięki, zwłaszcza za zapewnienie, co do dobrze wydanych pieniędzy i przyszłej lojalności do marki Subaru. Przeczytałem sugerowane przez Ciebie posty i jedyne czego nie wiem, to info o dostępności części zamiennych i czasu oczekiwania na nie. Nie wiem na ile zaopatrzony jest magazyn w Niemczech :?: . O eksploatacji i jej kosztach jeszcze nic nie znalazłem, ale jeszcze poszukam w starych postach. Zastanawiam się też, czy na pewno muszę mieć XT, czy nie wystarczyłby mi XL, choć brak systemu EBD (elektroniczny podział siły hamowania) w XL skłania mnie do kupna XT, choć to mnóstwo kasy :!:
-
Odpowiedź do JOYa, Cześć JOY. Pracę mam stałą, bo prowadzę małą firemkę i dlatego będę chciał kupić Forestera z homologacją na ciężarówkę, choć nie znoszę kratek , a bardziej od nich - metalowej blachy za tylnymi siedzeniami. Co do nogi, to raczej nie przyspieszam gwałtownie, ale lubię wiedzieć, że mam zapas i w razie potrzeby mogę depnąć... w trasie to się bardzo przydaje. Zresztą mam 23 punkt :wink: i od szybkiej jazdy na razie muszę się odzwyczaić, bo właśnie za nią wszystkie je zdobyłem.
-
Odpowiedź do Wielkopolanina, Dzięki , do starych postów już zajrzałem. Z właścicielami Foresterów postaram się skontaktować indywidualnie - dzięki za podpowiedź którzy to szczęśliwcy.
-
Odpowiedź do Flippera, Dzięki za powitanie :roll: , do Twoich zaleceń zastosuję się przy najbliższym logowania. Dzisiaj ze względu na późną porę (2.30) i mnóstwo odpowiedzi do napisania, raczej nie zdążę.
-
Cześć Wszystkim ! Dwie minuty temu po raz pierwszy się zalogowałem, a więc jestem nowy i zupełnie zielony, nie tylko w kwestii forum, ale i samochodów Subaru. Wiem tylko tyle, że bardzo podoba mi się nowy Forester XT i zdążyłem spenetrować już kilka stron dotczących jego danych technicznych oraz - co ważniejsze - możliwości. 6 lat temu kupiłem w salonie Hondę Civic 1.4 (wiem, dla Was to jest mała pchełka, którą trzeba popychać na autostradzie, ale dla mnie 6 lat temu była wymarzonym autem, tak jak teraz Forester). Przez 6 Civic przeżył naprawdę dużo (210 tyś kilometrów, trasy po całej Europie od Nordkappu po przylądek Św. Wincentego w Portugalii, a przede wszystkim 7 tyś km po bezdrożach Islandii w 4 osoby, zawalony bagażami i z 4 rowerami na dachu). Po za eksploatacyjnymi częściami typu klocki, szczęki i opony, wymieniłem tylko tłumik środkowy (bo na Islandii szurałem podwoziem po kamieniach). Słowem jestem bardzo zadowolony. Civic kosztował coś około 45 tyś. Nowy Forester XT kosztuje o około 100 tyś więcej. Moja główna obawa dotyczy tego, czy będą to dobrze wydane pieniądze. Dlatego proszę o kilka informacji od użytkowników Forestera: 1. czy rzeczywiście jest sprzętem, który się nie psuje? 2. jak drogie są przeglądy i jak często trzeba je robić? 3. jak jest z dostępnością części zamiennych (czy długo trzeba na nie czekać)? 4. czy podane w danych technicznych zużycie paliwa jest realne, czy trzeba dodać jeszcze z litr albo dwa? 5. czy ktoś wie jaka jest bezpieczna głębokość brodzenia? Z góry dzięki za odpowiedzi, Al