Dziś zalałem Chrupka do pełna i do baku wlałem formułę do benzyny firmy STP. Mam tego trochę, więc postanowiłem spróbować. Z tego co wyczytałem, to albo pomoże, albo nic nie zrobi, a na pewno nie zepsuje silnika Akurat mamy zimę, więc fajny test może z tego wyjść Następna buteleczka za 1 500 km, więc za jakieś 1,5-2 miesiące.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dziś były pierwsze efekty wlania tej formuły do silnika. Motor w pewnym momencie zaczął się dławić, na postoju obroty mocno spadły (do ok. 100-200) i nie chciały wzrosnąć powyżej 3 000. Po kilku minutach wszystko wróciło do normy i mam wrażenie, że jest nieco ciszej i obroty przestały falować na zimnym. Te problemy to prawdopodobnie efekt tego, że preparat zaczął działać i być może zgromadzony syf, który zaczął odpadać troszkę zakłócił pracę silnika. Zobaczymy jak będzie dalej.