Witam, oglądałem dziś Outbacka - o, tego - - autko jest fajne ale mam 2 zagadki:
1. Czy normalną rzeczą w tym modelu jest dość głośny szum dobiegający z tyłu auta? Ja tego nie słyszałem, ale kolega jadący na tylnej półeczce mówił, że było to głośne szumienie i nasilało się wraz z prędkością. Autko miało ewidentnego dzwona od tyłu, ma cofnięty tłumik, wymieniony zderzak i było robione, ale czy to mogło np. uszkodzić most czy jakieś łożysko? Dodam, że nie było to typowe wycie mostowe a coś między "szszsz" a "żżżżż".
2. Na kartce jest napisane "rozłączany napęd 4x4". Ki czort? Czyżby outbacki z ASB miały taki bajer? Na konsoli środkowej jest 3-pozycyjny przełącznik, jedna to "normal", druga - "power" a trzecia - hmm, nazwy nie pamiętam ale wtedy na tablicy zapala się śnieżynka i to ponoć włącza napęd na 4. Jakoś dziwnie mi to brzmi więc proszę o wyjaśnienie.
Ogólnie autko jest warte grzechu i mocno się zastanawiam, ale nie chcę wjechać na minę...