Wojtek Wilk

obiektyw szerokokątny

tak, sam, po korekcie przodu, wyszło ze jeszcze muszę trochę poprawic, stąd dodatkowe. mam dość wysoko.

Faktycznie na przodzie sa, ale przy moim lifcie, żeby ustawić koło pionowo, musiałem się wspomóc dodatkowymi .

Doprecyzuje pytanie: córka produkuje z kordury różne dodatki do sam,ochodów 4x4 i bardzo potrzebuje odrysować profil tylnej bocznej szyby. ma zamówienie z Niemiec i to dosc pilna sprawa. Była by bardzo wdzięczna za umozliwienieodrysowania (ok 5 min) tutaj jej strona: http://www.madebyshewolf.com/ Dziekuję za pomoc, Wojtek

Liftu nie miałem, kupiłem na OLX plus 2 śruby na przód

masz może?

Mam go jest ok, warto wziąć jeszcze śruby mimosrodowe na przód

Czy ktoś z okolic Bielsko Biała ma może ten samochód? Jeśli tak byłbym zobowiązany. Dziękuję za kontakt, Karolina

Chcę kupić most do Forka 2000. Potrzebuję taki z vlsd. Wiem że raczej jest to przełożenie 37/9 (4,111), że pasuje z Forka 2l turbo. Na allegro i olx jest tego bardzo dużo, ale opisy marne, może ktoś wie z czego ew jeszcze, z jakich roczników i jak rozpoznać właściwy. Szukam takiego za rozsądną kasę, więc te za 500 + nie bardzo mnie interesują. Dzięki za pomoc

też o nich myslę, dla ogólnie pojętej estetyki. Masz może jakieś pojęcie o wzmocnieniu blokady visco w dyfrze?

Dzięki!

Ok, przechodzę powoli do następnego etapu, czyli blokad : centrali i dyfra. Centralke pewnie zrobię u chłopaków w Wawie, myślę tylko czy lepiej 10,czy 20scia. Teorię znam, muszę poszperac trochę w opiniach użytkowników. Na tył zastanawiam się czy włożyć grzechotnika czy wzmocnić visco w dyfrze od turbo. Tutaj mam spory dylemat, muszę również poczytać opinie, szczególnie te od visco. Jeśli ktoś ma doświadczenia w tym temacie, bardzo proszę o info. Dzięki

Raczej nie, ale może ktoś wie więcej na ten temat?

Viskoza będzie wzmacniana, dzięki

Jakieś roczniki?

Chcę zamontować w swoim forku dyfer z wiskozą. Pewnie ktoś wie jak szukać takiego. Dziękuję za pomoc

2", ale oryginalnie stał już dość wysoko, sprężyny i amory ori Subaru, gr sprężyny 13,5mm, wszystko perfetto. Mam zdjęty drążek reakcyjny dla większego wykrzyżu, pewnie to też jakoś wpływa

Wolał bym zachować prześwit do mostu. Wiem że angole w USA i Australii stosują regulowane wahacze nie tylko w forkach, ale nie znam wpływu lekkiego wysunięcia półosi.

Po podniesieniu Forka sprężyny lekko ocierają o nadkole. Myślę o przedłużeniu wahaczy o 5-10 mm. Waham się ;0 czy suwak (wielowypust) na przegubie nie będzie za bardzo wysunięty, co go osłabi. Może ktoś przerabiał ten temat?

Też nie lubię grzebać w tym co jest dobre, to kwestia jedynie estetyki, a 2 podkładki zadowolily by moje trochę wybujale ego . Jeszcze bardziej nie lubię wydawać pieniędzy

Mam z tyłu śruby mimosrodowe i z przodu dodatkowe również mimo. Koła stoją prosto, ale wahacze poprzeczne z tyłu zmieniają kąt przesuwając się do środka samochodu. W ten sposób koła nieco chowają sie w nadkolach. Przedłużenie tylnych wahaczy na śrubach rzymskich wyciąga półośki , czego chcę uniknąc. Właściwie w tej chwili chcę poprawić nieco wygląd Forka, natomiast na wyprawę flansze ściągnę. Interesuje mnie jedynie jak zachowuja się łożyska tylnych kół pod większym obciążeniem, jakim jest przesunięcie opon na zewnątrz. I nie interesuje mnie teoria. Tą znam

Mam śruby mimo z tyłu i z przodu. Przy takim podwyższeniu koła stoją dołem do środka.

Mam następny dylemat: podniosłem forka z przodu o 2" z tyłu o 3cm i tył stoi teraz wyżej niż przód, co jest ok, bo dojdzie jeszcze zabudowa i obciązenie wyprawowe. Ale o ile przód nie zmienił znacznie swojego położenia, o tyle tylne koła po zmianie kąta wahaczy poprzecznychzbliżyły się trochę do środka (geometria, trójkąty ). Zastanawiam się czy nie zastosować na czas użytkowania samochodu w Polsce dystansów 2cm, aby przywrócić mu naturalną formę. Mam załozone opony Yoko geolander 195/80/15, więc wygląda trochę dziwnie. Oczywiście na wyprawę zdejme poszerzenia, by nie obciążac łożysk. Mam pytanie - jak sprawują się tylne łozyska z takim obciązeniem? Moze ma ktoś doświadczenie w tek kwestii? i czy może ktoś z grupy dorabia takie dystanse (wiem, na rynku jest ich sporo) ale zależy mi na sprawdzonych. Dziekuje za informacje

Jest jak chciałem, chce tylko wiedzieć dlaczego on tak wysoko stał przed liftem i czy kolory sprężyn grają tu jakaś role

Oczywiście jeździłem z obciążeniem po terenie potem mierzylem. Nie mam samopoziomu w oryginale, wszystko jest fabryczne. Po prostu kupiłem Forka z dość wysoko ustawionym zawieszeniem. Ciekawy jestem tych kolorów na sprezynach, może one coś oznaczają. Może są wzmacniane, nie znalazłem źródła dotyczącego tego problemu, dlatego szukam doświadczeń w temacie wśród użytkowników