Skocz do zawartości

Michał Zygmunt

Nowy
  • Postów

    85
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Michał Zygmunt

  1. 22 godziny temu, dr.elich napisał:

    Te silniki rzadko przejeżdżają powyżej 300 kkm, jest problem milenia który można co prawda łatwo rozwiązać. Wersje z wzmocnionymi gniazdami zaworowymi są super do LPG.

    Sądząc po ogłoszeniach bardzo dużo jest takich z przebiegami powyżej 300k.

     

  2. Tematów kilka już takich było.

    Ja swojego kupiłem 3 lata temu jak miał 130 000 na liczniku obecnie 190k, sprowadzony z południowo zachodnich Niemiec przy granicy z Francją. Dlatego rdzy nie ma ale i tak trzeba było zakonserwować.

    Tak jak na początku nic nie trzeba było robić oprócz rozrządu i zaworów. To teraz wychodzą typowe usterki wieku średniego. A to sprzęgło, a to SLS padły, a to łożyska w tylnych kołach a to EGR ma dosyć. Silnik uważam, ża pancerny o ile był sprawdzany często poziom oleju.

     

    Bolączki: rdza. Im sprowadzisz go z kraju. w którym widział mniej soli tym lepiej. Sprawdzaj kielichy, progi (ale pod osłoną), wlew paliwa i ranty nadkoli.

     

    Jeżeli chodzi o koszty to jak nie zrobisz czegoś samemu to zapłacisz jak przy każdym innym aucie.

     

     

  3. Kupiłem 4 nowe opony zimowe w listopadzie 2017 roku. W zeszły piątek jedna z nich strzeliła tzn. konstrukcja wewnętrzna nie wytrzymała i zrobił się pęcherzyk. Co zrobić teraz: kupić jedną taką samą? wymienić dwie czy wszystkie 4?

     

  4. 1 godzinę temu, Pawel.wro napisał:

    Sam jestem świeżo po remoncie silnika (żłopał niemiłosiernie olej, brokat w oleju)  i od siebie takie rozwiązanie gorąco polecam, bo teraz to oleju kompletnie nic nie bierze obojętnie od stylu jazdy, spalanie mierzone w trasie zmalało o 1-1,5 litra. Do tego złożony na lepszych gratach. Byłbym się używanego silnika, turbo w szczegolnosci

    Niemiłosierne ilosci to ile?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...